Internet

YouTube walczy z AdBlockami. Czy UE ukarze Google za ten proceder?

przeczytasz w 2 min.

Od jakiegoś czasu gigant z Mountain View coraz silniej walczy z osobami, które używają oprogramowania przeciw reklamom. Wielu osobom nie podoba się nowa polityka firmy, a niektórzy nawet twierdzą, że skrypty wykrywające AdBlocki to „oprogramowanie szpiegowskie”.

Konsultant ds. prywatności mieszkający w Irlandii (Alexander Hanff) informuje, że jest w trakcie składania skargi przeciwko YouTube, w związku z (wg specjalisty) rzekomą, bezprawną inwigilacją naszych przeglądarek. Według Hanffa serwis strumieniowego przesyłania wideo od Google zaczął uruchamiać specjalne skrypty, których zadaniem jest wykrywanie wtyczek do przeglądarek blokujących reklamy. Co ciekawe, Hanff złożył już podobną skargę dotyczącą gromadzenia danych. Tamten dokument odwoływał się do podobnych paragrafów, które (wg niego) są łamane przez serwis Meta.

Wielu użytkownikom platformy YouTube nie podoba się fakt, iż witryna sprawdza ustawienia ich przeglądarki i wyświetla ostrzeżenia o korzystaniu z oprogramowania blokującego reklamy z jednoczesną zachętą do płatnych subskrypcji. Hanff ma bardzo zdecydowane zdanie na ten temat:

Uważam, że skrypt YouTube to oprogramowanie szpiegowskie, czyli technologia nadzoru, ponieważ jest on instalowany na moim urządzeniu bez mojej wiedzy i autoryzacji wyłącznie w celu przechwytywania i monitorowania mojego zachowania.

Całe to monitorowanie ma miejsce pomimo tego, że Hanff ustawił opcję Do Not Track w swojej przeglądarce internetowej. Według najnowszych przepisów Unii Europejskiej, platformy takie jak YouTube i Facebook muszą uzyskać zgodę użytkowników witryn na uruchamianie skryptów, analiz itp.

YouTube - ostrzeżenie

Co ciekawe, Irlandia ma własne prawo dotyczące nadużyć komputerowych, które wzmocni sprawę Hanffa przeciwko gigantom technologicznym z Doliny Krzemowej. Artykuły 2 i 5 tej ustawy mówią, że osoby umyślnie uzyskujące dostęp do informacji poprzez naruszenie środków bezpieczeństwa lub robiąc to bez zgodnego z prawem upoważnienia „będą winne przestępstwa”. Zatem te sprawy karne mogą mieć realny wpływ na zapędy platform YouTube czy Facebooka do inwigilowania naszych przeglądarek w Irlandii, a w konsekwencji w całej Unii Europejskiej.

Jedna z analiz dotycząca nowej polityki YouTube

Przedstawiciele YouTube i Facebooka nie odnieśli się na powyższe działania prawne. A jaka jest Wasza opinia w tej kwestii? Czy Google oraz Meta faktycznie nadużywają swojej pozycji? Zapraszam do dyskusji w sekcji komentarzy!

Źródło: tom’sHARDWARE

Komentarze

47
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Szaquak
    7
    uBlock ogarnia, ale w sumie jaka jest podstawa prawna żeby interweniować?
    Jeśli jest to może obowiązuje też w TV, gdzie reklamy zabijają. Film trwa powiedzmy 2h a z reklamami prawie 3h.
    • avatar
      kombajn
      3
      Nowa wersja uBlock Origin już sobie radzi obejściem tego skryptu Youtuba. Tylko musiałem usunąć rozszerzenie (przeglądarka Opera) i zainstalować na nowo.
      • avatar
        GejzerJara
        3
        bez blokerów, reklam na YT jest czasowo więcej niż w telewizji naziemnej lub kablowej. to jest po prostu masakra.
        • avatar
          suchy91280
          -2
          Gość bardzo dobrze pisze popieram, ponieważ ta inwigilacja jest kary godna.
          • avatar
            youkai20
            -9
            Tyle razy już to pisałem, ale niczego się nie nauczyliście, więc powtórzę raz jeszcze. Pisząc wyraz według skrótowo, nie stawiamy kropki. Kiedy to do was dotrze? Stać w miejscu to się cofać.
            • avatar
              Pawlus
              -9
              Spróbuje pomóc. Może wspólnie usiądziemy i odmienimy to słowo? Ja - 'ukarzę', Ty - 'ukarzesz', on/ona - 'ukarzę'? Czy może - 'ukarze'? Jak myślicie? ;)
              • avatar
                Lister
                -10
                Nie chce mi się czytać, ale Jeżeli w regulaminie YT jest napisane, że użytkownik nie może blokować reklam, to oznacza, że YT może sprawdzać ten punkt zapisu, a zatem gościu może się cmoknąć... albo przestać korzystać z tak restrykcyjnego serwisu, jak mu to nie pasi.
                • avatar
                  Lesiu34
                  -10
                  UKAŻE??? Chyba ukarze... Ukarać można kogoś, a ukazać to można coś komuś... Aż oczy bolą.
                  • avatar
                    Diuran
                    0
                    no youtube grzecznie poinformuje, że video jest niedostępne ze względu na włączoną opcje > do not track, gdzie to przeglądarka użytkowników informuje o nieśledzeniu ich.
                    • avatar
                      gormar
                      0
                      O kurcze. Jeżeli ten gość tę sprawę wygra to podrzucę mu nowy temat. Bo jakim prawem oprogramowanie sprawdza, czy nie dokonałem jakiś modyfikacji w systemie i na tej podstawie nakładane są bany na cheaterów. Lub jeszcze lepiej. Czemu platformy takie jak Netflix nie udostępniają najwyższej jakości obrazu dla urządzeń, które nie spełniają wymaganych przez nich standardów DRM. Przecież to dyskryminacja. ;)
                      • avatar
                        Almuric
                        0
                        Dodatek Tweaks for YouTube samodzielnie przewija reklamę, można to ustawić na mniej niż sekundę, wyłączy dźwięk reklamy, włączamy wszystko w sekcji skip ads i jest ok.
                        • avatar
                          o2vip
                          0
                          od kilku lat korzystalem z blokowania reklam na yt na komputerze jednak w tym roku wymienilem telewizor na QD -OLED 55 cali zmienilem geolokalizacja na google i za YT premium place w Turcji 12zl msc i juz nie korzystam z blokowania reklam ublockiem. a dodatkowo mam YT music