Filmy / seriale / VOD

Duże zmiany na Disney+. Będzie drożej, wyższa jakość dla wybranych

przeczytasz w 2 min.

Obecni i przyszli użytkownicy Disney+ muszą przygotować się na duże zmiany. Zarządzający tą platformą postanowili zwiększyć liczbę dostępnych planów abonamentowych.

Przyszłość jednego z najpopularniejszych serwisów streamingowych zdradzili dziennikarze niemieckiego portalu digitalfernsehen. Udało im się dotrzeć do źródeł związanych z tamtejszym oddziałem Disney+. Będzie on jednym z pierwszych, który wdroży nową strategię zakładającą oferowanie klientom aż trzech planów abonamentowych.

Trzy abonamenty na Disney+

Po zmianach na Disney+ mają być dostępne trzy plany abonamentowe, kolejno za 5,99 euro, 8,99 euro oraz 11,99 euro (miesięcznie).

Pierwszy, standardowy, będzie najtańszy, ale osoby decydujące się na jego wybór otrzymają materiały w najniższej rozdzielczości, a do tego muszą przygotować się na reklamy. Nie będą one pojawiać się w przypadku wyboru planu za 8,99 euro, w którym dodatkowo rozdzielczość wzrośnie do Full HD. Wybierając najwyżej pozycjonowany plan za 11,99 euro poza brakiem reklam można będzie cieszyć się materiałami w najwyższej rozdzielczości, także tymi dostępnymi w rozdzielczości 4K, oraz obsługą Dolby Atmos.

Ile kosztuje Disney+ w Polsce?

Zmiany mają zostać wdrożone od listopada. Początkowo zauważą to użytkownicy w Niemczech, Danii, Francji, Hiszpanii, Norwegii, Szwecji, Szwajcarii, Wielkiej Brytanii oraz we Włoszech. Większość obserwatorów jest zgodna co do tego, że stopniowo lista krajów uwzględniających nowe reguły będzie się zwiększała.

Przypomnijmy, że obecnie w Polsce miesięczny abonament Disney+ kosztuje 28,99 zł. Można zdecydować się też na opłatę za cały rok z góry, której wysokość wynosi 289,90 zł. Nie znaczy to jednak, że będzie tak przez dłuższy czas. W zeszłym miesiącu potwierdzono, że od grudnia cena subskrypcji Disney+ dla polskich użytkowników wzrośnie do 37,99 zł miesięcznie oraz do 379,90 zł w przypadku rocznej subskrypcji.

Jeden plan abonamentowy oznacza jednak, że wszyscy użytkownicy Disney+ mają dostęp także do treści oferowanych w najwyższej jakości. Po zmianach pod tym kątem Disney+ upodobni się do swojego największego konkurenta. Netflix, bo o ten serwis chodzi, też oferuje kilka planów różniących się m.in. jakością wideo.

Komentarze

7
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Sander Cohen
    18
    Węszę migrację z D+… Jeszcze trochę i piracenie wróci do łask bo wszyscy robią skok na kasę
    • avatar
      marioking
      11
      po takich zapowiedziach Disney u mnie wyladuje w koszu jak netfllx... co oni myśla ze powietrze sprzedaja... z takim podejsciem to fora ze dwora!
      • avatar
        BombaX
        10
        Niech se wsadzą D+ w D*
        • avatar
          Edyward
          8
          Najgorzej, że jak ktoś nie jest fanem gwiezdnych wojen albo marvela to tam nie ma oglądania na więcej niż miesiąc.
          • avatar
            losiaczek1
            6
            21 wiek. Producenci TV wprowadzają 8K. A tu następny serwis chce zejść poniżej FHD. Ten najniższy plan to rozumiem, że do oglądania filmów na smartwatchu. :). Niestety zgadzam się z Sander Cohen, że piracenie ponownie się odrodzi. Rozumiem gdyby na rynku były 2 góra 3 tego typu oferty ale namnożyło się tego co niemiara i każdy zaczyna podnosić ceny.
            • avatar
              RAQ73
              0
              totalne badziewie za coraz wyzszy abonament. nic tam ciekawego, nowosci jak na lekarstwo, wszystko co ciekawe da sie obejrzec w 1-2 miesiace