Technologie i Firma

Elastyczna elektroda - polski wynalazek, który ma znaczenie

przeczytasz w 1 min.

Elastyczna elektroda umożliwia zamienienie niemal każdej powierzchni w powierzchnię przewodzącą prąd elektryczny.

Dr inż. Grzegorz Wróblewski z Politechniki Warszawskiej od wielu już lat pracuje nad elastyczną elektrodą. Teraz naukowiec jest tak blisko urzeczywistnienia swojego wynalazku, jak nigdy dotąd.

Elastyczna elektroda – co to takiego?

Elastyczna elektroda to powłoka, która może przewodzić prąd elektryczny, ale w przeciwieństwie do typowej elektrody jest elastyczna i przezroczysta. Dzięki temu jej powierzchnia może doprowadzać ładunki elektryczne, a równocześnie nie stanowi bariery dla światła. 

W przygotowywaniu elastycznej elektrody wykorzystywana jest technologia elektroniki drukowanej. Umożliwia ona nadrukowywanie elementów elektronicznych na ubrania lub wmontowywanie ich w typowy sprzęt elektroniczny.

Choć elektronika drukowana nie może równać się z elektroniką krzemową pod względem wydajności, to ma swoje ważne zalety. Przede wszystkim jest elastyczna (a przez to wytrzymalsza). Dodatkowo jest znacznie tańsza od krzemowej.

Sam Wróblewski porównuje to do lakierowania samochodu. Powłoka jest nanoszona na powierzchnię docelową, niezależnie od jej kształtu, wielkości czy składu. 

Zastosowania elastycznej elektrody

Co ważne, elastyczna elektroda może znaleźć zastosowanie w wielu różnych urządzeniach i nie tylko. Wróblewski widzi swój wynalazek przede wszystkim w formie zabezpieczenia dokumentów, takich jak dowód osobisty lub prawo jazdy.

Elektronika drukowana może również zostać wykorzystana w opakowaniach i elementach naklejanych na ubrania, a nawet jako zabezpieczenie ekranów telefonów komórkowych. Choć stworzenie procesora nie wchodzi w grę, osiągalne są anteny, powierzchnie sensoryczne, rezystory czy kondensatory.

Polski wynalazek owocem miesięcy pracy

Dr inż. Grzegorz Wróblewski przyznaje, że sama metoda tworzenia elastycznych elektrod nie jest zbyt skomplikowana. Sekret tkwi jednak w kilku szczegółach, których obejść się nie dało. Naukowiec spędził 3 lata aż w końcu stworzył odpowiednią farbę – czarną w pojemniku, lecz przydymioną i przewodzącą po rozpyleniu. W osiągnięciu celu Wróblewskiemu pomogły malejące ceny nanorurek węglowych. To bowiem z nich głównie korzysta, tworząc swoje elektrody. 

Elastyczna elektroda została wyróżniona przez jury podczas konkursu MIT Technology Review – Innovators Under 35. Masowa produkcja może ruszyć już w najbliśzych latach.

Źródło: PAP, MIT Technology Review, PW.edu.pl. Foto: Politechnika Warszawksa

Komentarze

6
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    chrisplbw
    7
    Skończy się zapewne jak w przypadku grafenu.
    My opracujemy technologię, która trzeba będzie sprzedać z powodu braku zainteresowania rządu czy sektora prywatnego.
    • avatar
      Konto usunięte
      3
      Artykuł jak z radia Erewań, elastyczna elektroda, to nie "elastyczna elektroda", ale farba, prawie przeźroczysta i przewodząca prąd, do tego bełkot i "masło maślane".

      Czy tak trudno opisać, co to jest i do czego służy? Bo z tego bełkotu wychodzi mi, przy mojej bardzo dobrej woli zrozumienia tekstu, że jest to:
      - przezroczysta farba na bazie nanorurek węglowych
      - chyba jest elastyczna
      - chyba może być użyta jako warstwa przewodząca (ścieżki) w obwodzie drukowanym
      - chyba można z niej od biedy zrobić (rezystory i kondensatory)
      - nie wiem w jaki sposób może zabezpieczać dokumenty "papierowe" oraz ekrany telefonów

      Dobrze się domyśliłem?
      Mogę prosić o odpowiedź na ostatnią kwestię?
      • avatar
        darioz
        -2
        Za rok już nikt nie będzie pamiętał o tej ''przełomowej'' elektrodzie!