Gry

Elite: Dangerous - tak wygląda eksploracja lądu

przeczytasz w 1 min.

Eksplorowanie powierzchni planet będzie jednym z elementów pakietu rozszerzeń Horizons.

Elite: Dangerous Horizons

Już wkrótce gracze Elite: Dangerous będą mogli rozszerzyć swoje egzemplarze symulatora o dodatki wchodzące w skład płatnego pakietu Horizons. Jednym z najważniejszych nowych elementów będzie możliwość lądowania na skalistych i lodowych planetach (to więcej niż połowa obecnych w grze obiektów) i swobodnie je eksplorować. 

Każda planeta przedstawiona będzie w skali 1:1, a jej charakterystyka będzie generowana proceduralnie, ale w trybie „raz na zawsze”. Oznacza to, że ciało niebieskie, na którym raz wylądujemy, do końca zabawy nie ulegnie żadnym niespodziewanym zmianom. Podczas eksploracji poszukamy też minerałów i złóż.

Poniżej możecie obejrzeć opublikowany ostatnio zapis rozgrywki, przedstawiający takie właśnie przemierzanie powierzchni jednej z planet, podczas którego gracz zasiada za sterami kołowego łazika naukowego. Jeśli więc jesteś ciekawi, jak eksploracja lądu będzie wyglądać w Elite: Dangerous, odpowiedź brzmi – tak:

Co jeszcze wejdzie w skład pakietu Horizons? Między innymi rozbudowany system rozwoju postaci oraz sieciowy tryb kooperacji. W tym ostatnim wraz ze znajomymi będziemy mogli przejąć kontrolę nad jednym statkiem – jeden gracz zajmie się, na przykład sterowaniem, drugi i trzeci kontrolowaniem poszczególnych broni, a czwarty obserwacją terenu. Do tego dojść ma jeszcze szereg dodatkowych usprawnień, które zostaną ujawnione nieco później. 

Źródło: VG247

Komentarze

8
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    wariat89
    2
    A w przyszłości za każde dlc 30 eur
    • avatar
      ciomasta
      0
      A co se stanie jeśli będziesz sobię zwiedzał krajobraz i po godzinie wracasz na statek a zastajesz rozwalony bo inny gracz ci zniszczy ?
      • avatar
        Konto usunięte
        0
        Czy ktos w to gral? Można prosic o opinię? Bo gra jest na razie horrendalnie droga