Ciekawostki

Tak mógłby wyglądać monitor w XIX wieku - bez diód, żarówek, tylko tkanina

przeczytasz w 1 min.

F21 Thread Screen to oryginalny monitor, pokazujący zdjęcia z Instagramu. Rolę pikseli pełnią w nim fragmenty tkaniny.

F21 Thread Screen ekran

Instagramowe zdjęcia na ekranie, który jako piksele, wykorzystuje zwykłą barwioną tkaninę? Tym razem proponujemy news na luzie, jednak z ciekawymi implikacjami. F21 Thread Screen to ciekawe urządzenie, które wizualizuje cyfrowe obrazy. Sęk w tym, że czyni to z pomocą wstęg tkaniny, a nie świecących pikseli.

Oczywiście jest w tym wszystkim solidna dawka elektroniki, choć gdyby obraz był wprowadzany do „wyświetlacza” ręcznie, nie byłoby konieczne stosowanie komputera sterującego i przetwarzającego dane z internetu. Cała taka procedura byłaby żmudna, gdyby jednak założyć, że obraz nie musi zmieniać się co chwilę, a na przykład raz na tydzień, to już miałoby to sens.

Można nawet sobie wyobrazić taki ręcznie sterowany billboard w czasach rewolucji przemysłowej w XIX wieku. Już wtedy była opanowana umiejętność konstruowania skomplikowanych urządzeń mechanicznych, a to połowa sukcesu podczas tworzenia F21 Thread Screen.

Ekran jest dziełem firmy Breakfast z Nowego Jorku.  Zajmującej się ona tworzeniem oryginalnych rządzeń, takich jak zautomatyzowany znak drogowy wskazujący odległość, który co chwila może pokazywać inne kierunki. F21 Thread Screen jest reklamą pomysłowości jej pracowników.

F21 Thread Screen moduł ekranu

Poniższe wideo pokazuje jak powstawał ten ekran. Panel „wyświetlający” obraz to 6400 drewnianych rolek od nici - taka test też rozdzielczość obrazu, 6400 pikseli. Przewija się przez nie długa wstęga pokolorowanej tkaniny. Komputer steruje tym procesem tak by część tkaniny, która akurat opina rolkę była odpowiedniego koloru. Całe urządzenie składa się z ponad 200 tysięcy części.

Teraz potrzebny jest już tylko obraz do pokazania. F21 Thread Screen pobiera je z serwisu Instagram. Pokazywane są te obrazy, które oznaczono tagiem #F21ThreadScreen. Akcja trwa do 28 lipca. Każde „wyświetlenie” instagramowego zdjęcia, jest nagrywane i udostępniane na serwisie Youtube jako krótkie wideo. Całą procedurę można podglądać również na żywo na stronie F21ThreadScreen.

Źródło: F21ThreadScreen

Komentarze

8
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    papuas
    10
    Nie mam pojęcia po co wymyślono ten "wyświetlacz", ale pomysł jest odjechany :-)
    • avatar
      Konto usunięte
      1
      Jeżeli już jesteśmy przy historii: „Po telefonie i telegrafie musimy wynaleźć telefoton albo telefotoskop, to jest przyrząd telegraficzny do widzenia z odległości” - Julian Ochorowicz czasopismo "Kosmos" 1878.
      ;-)
      • avatar
        Lister
        0
        W XIX wieku wynaleziono karty perforowane do automatycznego tworzenia wzorów na krosnach. Łatwo więc sobie wyobrazić, że zamiast komputera i ręcznego kręcenia rolką, można tworzyć taki obraz z pomocą kart i "inteligentnego" mechanizmu. Minuta dziesięć i nowy obraz gotowy, np. na potrzeby przemiennych reklam, jakie dziś znamy z ulicy :)
        • avatar
          maqmba
          0
          Palenie starożytnych bibliotek swojego czasu było jakby zawodami pomiędzy katogłąbstwem i islamojebstwem. Niestety Wszystkie religie z pnia judaizmu są chore. Zakłócają naturalny porządek rzeczy ing-jang, białe-czarne, słońce-księżyc, mężczyzna-kobieta. Gloryfikując jedynie samca alfa... Śmieszne jest to, że według najnowszych badań Jezuzjebek najprawdopodobniej chciał właśnie to naprawić w judaizmie, chłopak nieźle baraszkował z Marią Magdaleną