Laptopy

Polskie laptopy z procesorami Ryzen 4000 - Hyperbook prezentuje modele Pulsar Z15 i Z17 Zen

przeczytasz w 2 min.

Szukacie wydajnego laptopa z procesorem AMD Ryzen 4000? Tak się składa, że firma Hyperbook właśnie wprowadziła do oferty modele Pulsar Z15 Zen i Pulsar Z17 Zen – to sprzęt, który powinien spełnić oczekiwania nie tylko graczy, ale też profesjonalistów.

Hyperbook Pulsar Z15 Zen i Pulsar Z17 Zen - 15- i 17-calowy model

Hyperbook Pulsar Z15 Zen

Hyperbook Pulsar Z15 Zen to 15,6-calowy model, który wyróżnia się aluminiową obudową i dobrą matrycą – producent zastosował matowy panel IPS Full HD o odświeżaniu 120 Hz. Nie mogło też zabraknąć podświetlanej klawiatury (RGB LED).

Hyperbook Pulsar Z17 Zen

W drugim modelu - Pulsar Z17 Zen - obudowa została wykonana z tworzywa, ale mamy do czynienia z lepszą matrycą – to 17,3-calowy, matowy panel IPS o rozdzielczości Full HD i odświeżaniu 144 Hz. Warto dodać, że klawiatura oferuje trójstrefowe podświetlenie RGB LED.

W obydwóch przypadkach udostępniono taki sam zestaw portów: USB 3.1 typ C, 2x USB 3.0, USB 2.0, a także dwa wyjścia mini DisplayPort, jedno HDMI, złącze sieciowe RJ45, a także wejście i wyjście audio. Standardowa opcja przewiduje kartę sieciową Intel AX200 (Wi-Fi 6), ale przewidziano możliwość zmiany na gamingowy model Killer AX1650.

Konfiguracja dla graczy i profesjonalistów

„Pod maską” znajdziemy procesor AMD Ryzen 7 4800H, do 64 GB pamięci DDR4-2666/3200 RAM, a także kartę graficzną Nvidia GeForce GTX 1650 Ti lub GeForce RTX 2060. Dodatkowo producent przewidział możliwość instalacji nawet trzech dysków – dwóch M.2 PCIe i jednego 2,5 cala SATA.

Hyperbook Pulsar Z17 Zen

Konfiguracja powinna spełnić oczekiwania graczy, a także twórców i profesjonalistów - 8-rdzeniowy/16-wątkowy procesor sprawdzi się przy renderowaniu 2D i 3D, modelowaniu CAD/CAM, a także przy skomplikowanych symulacjach. Śmiało można powiedzieć, że modele Pulsar Z15 Zen i Pulsar Z17 Zen sprawdzą się jako mobilne stacje robocze.

Hyperbook Pulsar Z15 Zen

Hyperbook prezentuje laptopy z nowymi procesorami AMD

Nowe laptopy można zamawiać w oficjalnym sklepie producenta - Hyperbook Pulsar Z15 Zen w podstawowej konfiguracji z kartą GeForce GTX 1650 Ti kosztuje 4699 złotych, a z kartą GeForce RTX 2060 już 5099 złotych. Większy model Hyperbook Pulsar Z17 Zen to koszt odpowiednio 4999 i 5799 złotych. Producent oferuje możliwość personalizacji konfiguracji i dostosowania jej do potrzeb użytkownika.

Warto dodać, że w ofercie firmy Hyperbook znajdziemy też model Hyperbook NH5 Zen – to stacja robocza z prawdziwego zdarzenia, która wykorzystuje dektopowe procesory AMD Ryzen 3000.

Źródło: Hyperbook

Zobacz więcej o laptopach do gier:

Komentarze

14
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    slo1q
    6
    "Polskie" xD
    • avatar
      Konto usunięte
      3
      a gdzie 2070?
      • avatar
        fonzie
        2
        Polskie Clevo
        • avatar
          DarthAsarath
          2
          Chciałbym zapytać dziennikarza który wymyślił tytuł co konkretnie jest polskiego w tym laptopie?
          • avatar
            pawluto
            0
            Polskieeee...składaneeee w Raadommiuuu...hahahaha
            • avatar
              BariGT
              0
              Szkoda, że polskie jest tylko skręcanie tego do kupy ale produkty całkiem spoko.
              • avatar
                Konto usunięte
                0
                te lapki są po prostu drogie. wychodzi na to że nadal warto kupić lapka z pierwszym laptopowym ryzenem opartym na Zen+ i vegą, a taki kupiłem już dawno temu jak tylko stał się w miarę osiągalny, i jestem mega zadowolony. to co mi się cięło na porównywanym intelu z integrą, działa płynnie na tym ryzenie, a jest lżejszy i żre mniej prądu.
                • avatar
                  ov_darkness
                  0
                  Kurde, konfiguracja, która mnie interwsuje wychodzi niecałe 9k (brutto!) kontra Precision 7550 za ok 15k, a teoretycznie jest wydajniejsza.
                  Boję się takiego chińskiego wynalazku jednak trochę, można gdzieś to wziać do ręki?
                  I jakie oznaczenie ma ten model u Clevo, bo znaleźć nie mogę?