Procesory

Coffee Lake nadal z pastą termoprzewodzącą - można stosować stare metody deliddingu

przeczytasz w 1 min.

Nowe procesory Intela nie mają przed nami żadnych tajemnic. Jak wygląda kwestia skalpowania? Tutaj właściwie nie powinniśmy być zaskoczeni...

Jesteśmy po premierze procesorów Intel Coffee Lake. Nowe modele spotkały się z bardzo pozytywnym opiniami wśród recenzentów – oferują konkurencyjną wydajność, a odblokowane wersje można nieźle podkręcić… i to pomimo zastosowania pasty termoprzewodzącej pod odpromiennikiem ciepła.

Informacje o materiale termoprzewodzącym w modelu Core i7-8700K początkowo opublikował chiński portal HKEPC, a następnie potwierdził je niemiecki overclocker Roman „der8auer” Hartung (znany z wcześniejszych eksperymentów z procesorami AMD i Intela).

Intel Core i7-8700K - delidding
Coffee Lake - dalej "glut" pod odpromiennikiem ciepła

Zastosowane jądro ma powierzchnię około 152 mm2, a więc jest ciut większe od jądra z procesora Core i7-7700K "Kaby Lake" – to ma powierzchnię około 122 mm2 (różnica obejmuje dwa dodatkowe rdzenie i 3 MB pamięci podręcznej L3).

Intel Core i7-8700K - delidding

Procesory Coffee Lake mają taki sam kształt, jak modele z generacji Skylake i Kaby Lake, więc do oddzielenia odpromiennika ciepła można użyć starych maszynek do deliddingu. Zamiana oryginalnej pasty termoprzewodzącej na ciekły metal powinna przełożyć się na temperatury niższe nawet o kilkanaście stopni. Rozwiązanie to polecamy jednak tylko zaawansowanym użytkownikom. Pamiętajcie, że nasza redakcja nie bierze odpowiedzialności za ewentualne szkody.

Poniżej możecie obejrzyć filmik der8auera o deliddingu i ekstremalnym podkręcaniu Core i7-8700K.

Źródło: HKEPC, der8auer

Komentarze

55
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Krzysiak_PL_GDA
    30
    Kupić CPU za grube pieniądze i poprawiać producenta :(

    Świecie dokąd zmierzasz ??!!
    • avatar
      wiktorn86
      3
      Nie no bomba. Kup nowy sprzęt i na wstępie pozbądź się gwarancji albo rozwal go w drobny mak. Albo niech cały system chłodzenia idzie na marne w myśl zasady że łańcuch jest tylko tak mocny jak najsłabsze jego ogniwo. Super perspektywa. Tylko czekać aż wprowadzą droższą wersję lutowaną. Bo i dlaczego nie? Gawiedź i tak zapłaci.
      • avatar
        kokosnh
        1
        Pierwsze testy pokazują nawet do 24°C mniej po daniu ciekłego metalu, przy ok 5GHz, przy stocku ponad 10°C w max stresie.
        • avatar
          kitamo
          1
          Dobra i zła wiadomość jednoczesnie
          • avatar
            mutissj
            0
            powinno wprowadzić

            Core i7-8700K w wersji Premium Edition

            z lutowaną czapą, w cenie np. 2000 zł

            ja bym kupił taki xd hehe
            • avatar
              kitamo
              0
              I bardzo fajnie ze delid prosty - zero elementów które mozna uszkodzic. dla fanow dobra wiadomosc ale w sumie jego mozliwosci OC i tak koncza sie na zegarze a nie na temperaturze więc nie wiem czy komus zrobi roznice czy ma 75stopni po max OC czy 55stopni.
              • avatar
                Himoto
                0
                Mam głupie pytanie :)
                jak wpływa ciekły metal na krzem przy długotrwałej pracy?
                Pytam bo jakoś nie znalazłem konkretnych danych na ten temat a szczerze powiedziawszy zaczęło mnie to ostatnio zastanawiać że ludzie stosują ciekły metal bezpośrednio na rdzeń CPU.

                Jeśli ktoś ma pod ręka takie CPU po 2-3 latach działania to niech się pochwali czy po zdjęciu "metalu" rdzeń wyglądał tak samo jak na początku czy może jednak ten ciekły metal po takim czasie powoli zaczął wchodzić w reakcję.

                Ktoś mi ostatnio wciskał że podobno przy temperaturach 60-80C po kilku latach taki materiał przewodzący źle wpływa na rdzeń, ale nie kłóciłem się bo akurat z tym tematem nie mam do czynienia więc pomyślałem że spytam na BMK przy najbliższej okazji :).
                • avatar
                  Eryk333
                  0
                  Nic nie jest doskonałe.
                  • avatar
                    sambaverde
                    0
                    Jeśli nie przegrzejesz pasty to kilka lat bez problemu wytrzyma. W laptoopoo zwykła pasta z fabryki wytrzymała 8 lat, po czym trzeba było ją wymienić na pastę od SPC. W Intel'ach serii "K" podobno jest wysoko-wytrzymała pasta. Może i 10 lat wytrzyma przy lekkim ubytku parametrów. Jak na razie Haswel-E DC drugi rok z pastą ma znośne temperatury. Na dobrą sprawę, biorąc pod uwagę, że procesory "K" mają wyższy próg temperaturowy, to nawet jeśli pasta umrze to będzie można z takiego korzystać... do Internetu i filmów.
                    Tak swoją drogą, to przy ostatnim zachwycie nad przyśpieszonym tempem dodawania rdzeniufff, troszkę mnie dziwi płacz nad pastą. Skoro już teraz 6 rdzeniufff jest podobno na granicy opłacalności, to za 3 lata, kiedy gwarancja minie razem z pastą (tak, jasne ;) to co będzie warte te 6 rdzeniufff? I tak będzie trzeba wymienić CPU na jakiś 8, 10, 12, czy fafnaście rdzeniufff.
                    Widzę jedyne wytłumaczenie takie, że po prostu naszych kolegów-płaczków nie stać na wymianę topowego procesora co generację :)
                    Jak to mówią w moich stronach: "Jak się nie ma w kieszeni miedzi, to się na du*** siedzi" :)
                    Kupcie sobie zwykłe procesory i wymieniajcie kiedy przestaną spełniać oczekiwania. Topowe graty są dla ludzi, których na to stać :)
                    • avatar
                      Kiciulek
                      0
                      Wymiana smaru (tak, samaru, bo nie można tego nazwać pastą termoprzewodzącą) pod i9 daje 20*C mniej!