Ciekawostki

Inteligentne domy przestały być wymysłem z filmów o przyszłości

przeczytasz w 2 min.

Inteligentne domy wbrew obiegowej opinii nie muszą bazować na sieci Wi-Fi. Istnieje kilka innych rozwiązań.

Inteligentny dom to zwrot, o którym słyszeć możemy coraz częściej. Jeszcze jakiś czas temu rozwiązania z jakimi mamy dziś do czynienia wydawały się wymysłem z filmów o przyszłości. W rzeczywistości wcielenie ich w życie nie okazało się wcale takie trudne. Wbrew obiegowej opinii nie wszystko sprowadza się jednak do łączności Wi-Fi.

To właśnie ona przychodzi większości z nas na myśl o inteligentnym domu. Obecnie jednak na rynku funkcjonuje kilka protokołów przesyłania danych między poszczególnymi elementami systemu, zarówno połączonymi fizycznie, jak i bezprzewodowo.

Jednym z nich są protokoły komunikacyjne wyspecjalizowane dla automatyki domowej - X10, ZigBee, Z-Wave czy Insteon. Zużywają one mniej energii i przepustowości łącza niż powszechnie znane Wi-Fi, jednak do połączenia różnego ich rodzaju (w tym także bezprzewodowych) potrzebna jest bramka, tzw. hub, która umożliwi harmonijny przepływ danych.

Właśnie dlatego największą popularnością cieszy się Wi-Fi, które jest dużo szybsze i łatwiejsze do wykorzystania. Eksperci wskazują jednak na możliwość zbyt dużego obciążenia, a co za tym idzie spowolnienia działania domowego łącza, a w urządzeniach peryferyjnych szybszego wyczerpywania się baterii.

Wykorzystywany jest również Bluetooth, choć raczej na mniejszą skalę, na przykład przy zamkach w drzwiach. Zaletą tego rozwiązania jest brak konieczności stosowania centrali, czyli huba, co w niektórych zastosowaniach może mieć przewagę nad protokołami komunikacyjnymi.

Na tym koniec? Nie. Ciekawym rozwiązaniem może być także wymiana SMS-ów. Wiadomości tekstowe można zintegrować z dowolnym oprogramowaniem, systemem czy aplikacją, również dedykowaną dla automatyki domowej. Skorzystać można tutaj między innymi Arduino (platformy programistycznej wykorzystującej mikrokontrolery) i platformy do masowej wysyłki SMS-ów, np. SMSAPI.pl. W systemie tym sygnał wysłany przez czujnik ruchu, np. niepożądane otwarcie okien, uruchamia skrypt PHP w module zaprogramowanym na wysłanie SMS-a z powiadomieniem o określonej treści na wskazany numer telefonu.

Która z technologii komunikacji między urządzeniami inteligentnego domu ostatecznie zwycięży. Żadnemu z zajmujących się tym producentów nie udało się jeszcze przedstawić rozwiązania na tyle korzystnego, by przyćmiło pozostałe. Czy kiedykolwiek to nastąpi? Trudno powiedzieć. Faktem jest natomiast cały rynek systematycznie się rozwija i jest szacowany już na dziesiątki miliardów dolarów.

Źródło: SMSAPI

Komentarze

4
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Konto usunięte
    1
    kiedy kasowanie komentarzy?
    • avatar
      Elektromonter
      0
      Od kilku lat coraz częściej moja firma zajmuje się wykonastwem tzw ''inteligentnych domów''.
      Niby to fajne rozwiązanie ale do czasu jak coś zacznie się psuć. Wtedy sami takiej awarii nie usuniecie i będziecie musieli wezwać ''fachowca'' a jak nie ma już gwarancji, to was ogoli z kasy tak że się wam szybko się odechce ''inteligentnego domu''!
      • avatar
        Konto usunięte
        0
        Nie do końca tak jest, ponieważ są systemy mocne i stabilne, jak np. Paigo. Polska firma, która uposażyła produkt w wiele więcej możliwości niż konkurencja i przy tym oferuje dobrą cenę. Czujniki również posiadają w ofercie. Sporo czytałem nt inteligentnych domów, sam będę zakładać Paigo, bo jest fajne i przejrzyste, czytelne i nie napakowane nad wyraz niepotrzebnymi bajerami. Do tego w centralce jest wifi. Oczywiście Z-Wave- żeby nie trzeba było kłaść kabli. Planuję kupić centralę i kilka czujników, później najwyżej dokupię, jeśli będzie mi brakować. Pozdrawiam