Pamięć flash

Jaki pendrive kupimy w danym budżecie?

artykuł sponsorowany, przeczytasz w 3 min.

Chyba każdy z nas używa popularnych przenośnych pamięci flash. Ile trzeba wydać na pendrive o pojemności... 512 GB?

Wraz z upływem czasu rośnie nie tylko pojemność przenośnych pamięci flash, ale również ich szybkość. Dziś możemy kupić popularne pendrive'y o pojemności nawet 512 GB, co jeszcze jakiś czas temu wydawało się niemożliwe. Aktualnie większość pendrive'ów wykorzystuje zarówno interfejs USB 3.0 (3.1 Gen1), jak i starszy i wolniejszy USB 2.0. W najbliższym czasie należy spodziewać się urządzeń wykorzystujących interfejs USB 3.1 Gen2.

Jeśli mamy kilka pendrive'ów o tej samej pojemności, interfejsie oraz zbliżonej cenie, to jedyne co nam pozostaje to sprawdzenie specyfikacji technicznej na stronie producenta, a konkretnie deklarowany maksymalny odczyt i zapis. Gwarantujemy, że nawet w klasie cenowej do 20 zł mogą się one znacząco różnić. Oczywiście należy sie też liczyć z różnicami pomiędzy osiągami deklarowanymi przez producenta, a rzeczywistymi.

Warto pamiętać, że USB 3.1 pierwszej generacji (Gen 1) działa z taką samą prędkością jak USB 3.0 (5 Gb/s). Dopiero 3.1 Gen 2 przynosi wzrost przepustowości do 10 Gb/s. Sam interfejs to jednak nie wszystko, warto bacznie sprawdzić osiągi pendrive'a, bowiem może okazać się, że pamięć flash USB 3.0 działa równie szybko (czy też równie wolno) jak pendrive'y USB 2.0. Dotyczy to zwłaszcza tanich pamięci przenośnych o mniejszej pojemności. Pendrive'y tej samej serii, ale większej pojemności zwykle mogą sie pochwalić szybszymi osiągami.

Pendrive do 30 zł

W kwocie do 30 zł możemy dostać pamięci przenośne o pojemności do 16 GB i wykorzystujące interfejs USB 3.0. Maksymalne transfery tych urządzeń są jednak dalekie od ideału.

Kingston DataTraveler 100 G3

Pendrive do 40 zł

Wystarczy rzucić na stół tylko "dychę" więcej, by w naszym posiadaniu znalazły się najtańsze 32-gigabajtowe modele wyposażone w USB 3.0/3.1 Gen 1.

ADATA S102 Pro

Pendrive do 50 zł

W cenie do 50 zł nie znajdziemy pendrive'ów o pojemności 64 GB, ale z są 32-gigabjatowe modele o przyzwoitych osiągach.

GoodRAM Twister

Pendrive do 70 zł

Jeśli w porftelu znajdziesz dodatkowe 20 zł możesz stać się posiadaczem przenośnych pamięci... z bohaterami uniwersum DC. Znalazło się tu miejsce również dla najtańszych pendrive'ów o pojemności 64 GB.

Tribe DC Superman 16 GB

Pendrive do 100 zł

W cenie do 100 zł dostaniemy wydajne modele o pojemności 32 i 64 GB.

Patriot Rage

Pendrive do 200 zł

Prawie 200 zł to już całkiem sporo jak na przenośną pamięć flash. W tym segmencie dostaniemy już modele o pojemności do 128 GB!

Corsair Survivor Stealth

Pendrive do 500 zł

Drogo? Drogo. Ale za niecałe 300 zł możemy stać się posiadaczami 128-gigabajtowego modelu HyperX Savage, który może pochwalić się transferami na poziomie 350 MB/s (odczyt) i 250 MB/s (zapis). 150 zł więcej i w naszej kieszeni wyląduje model 256 GB.

Kingston HyperX Savage

Pendrive do 1000 zł i więcej

Jeśli z drżeniem ręki wydamy na pendrive około 1000 zł, możemy stać się posiadaczami modeli o pojemności 512 GB.

Patriot Supersonic Magnum 2

Źródło: informacja własna, RTV Euro AGD

Komentarze

29
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    dareczq
    3
    Kiedyś peny miały dużo szersze zastosowanie, miałem ich kilka, dzisiaj używam jednego i to tylko do instalacji windy. Kiedyś zgrywało się mp3, filmy itd, dzisiaj jest spotify, netflix, kiedyś na studiach przenosiło się projekty, ebooki, teraz ma się to wszystko na google drive, dużo wygodniej i szybciej. Zdjęcia, po co, jak ma się nielimitowaną pojemność na google zdjęcia. Gry, kiedyś jak byłem nastolatkiem, faktycznie kopiowało się piraty, ściągało przez torrenty itd, teraz nie mam ochoty się w to bawić, i myślę że niedaleka przyszłość też leży albo w streamingu albo w abonamentach chociażby jak origin access. Na steamie można za mało kasę zdobyć naprawdę wiele fajnych gier. Ściągają i kopiują tylko nastolatki, którzy nie pracują i nie mają kasy, za to mają dużo czasu na bzdety.
    • avatar
      Pixel
      2
      Z netem 400/40 to już nie potrzebuje mieć wszystkiego na dysku czy pendrive.
      • avatar
        gormar
        1
        A ja zamist pendriva kupiłem SSD 120GB za 100 złotych i do tego obudowę USB 3.0 za 30 i teraz mam transfery 80-90MB/s.
        • avatar
          Skaza
          0

          Całkiem fajny artykulik... Natomiast, skoro mowa o pendrive, to bardzo przydałby się artykuł o naciągaczach sprzedających fejkowe urządzenia w śmiesznej cenie. Ludzie wciąż nabierają się na to.

          • avatar
            taki_jeden
            -15
            Po co mi pendrive? Wszystko mam w chmurze.
            Jedyne do czego mi jeszcze pendrive służy to instalacja systemu. Ale to robię za pomocą już leciwego Patriota 8GB.
            • avatar
              Balrogos
              0
              Ja kupilem nie dawno Silicon Power Blaze B50 128GB za 99zl
              • avatar
                PITUCH1
                0
                marketing, USB 3.0 yoooooo, transfery 3xmniej niż moj stary kingston 2.0 :)
                • avatar
                  Cleaner_1980
                  0
                  Nie przekonałeś mnie. Mam wyższe transfery na pendrive, który mieści się w portfelu i jest z pewnością odporniejszy na wstrząsy od SSD że zgledu na małą masę