Systemy operacyjne

Koniec autoodtwarzania w Windowsie??

przeczytasz w 1 min.

Koncern Microsoft poinformował, że w najbliższych systemach Windows nie pojawi się funkcja autoodtwarzania. Usunięcie jej ma być podyktowane względami bezpieczeństwa.

Funkcja ta jest znana już od wielu wersji systemów Windows. Gigant z Redmond zapewniał zawsze, że jest ona całkowicie bezpieczna. Jednak w ostatnim czasie tak gwałtownie wzrosła liczba szkodliwego oprogramowania, które próbuje dostać sie na nasze komputery przez urządzenia przenośne, że firma postanowiła usunąć tę funkcję.

Zniknie ona wkrótce prawdopodobnie nie tylko z Windows 7 ale także z Visty i XP, dla których zostaną wydane specjalne uaktualnienia. Jedynymy nośnikami danych, które nadal będą autoodtwarzane, będą płyty CD/DVD.

Źródło: Fudzilla

Więcej informacji o Windows 7

Komentarze

12
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Konto usunięte
    0
    a to od kiedy nie ma szkodliwego oprogramowania na nosnikach optycznych??
    • avatar
      Kamikazepl
      0
      W sumie to dobrze, mało kto potrafił to wyłączyć. A jest to też bardzo denerwujące. Też nie wszyscy znają zagrożenia płynące z auto odtwarzania.
      • avatar
        Konto usunięte
        0
        Ja tam sie ciesze, że tego nie będzie, bo czasami jest to bardzo denerwujące
        • avatar
          Konto usunięte
          0
          To teraz czekam aż mi to w linuksie zablokują, tylko znowu będzie ,że w windowsie to pierwsi wprowadzili...
          • avatar
            Konto usunięte
            0
            Panda wprowadziła niedawno takie fajne małe narzędzie blokujące autoodtwarzanie zarówno w systemie, jak i na konkretnym pendrivie czy karcie pamięci. Nazywało się to chyba Panda USB Vaccine (albo Vaccination).
            • avatar
              Konto usunięte
              0
              Nie rozumiem po co blokować tę funkcję. Ja bardzo często z niej korzystałem i żadnych wirusów czy innego syfu nie miałem. Jak zawsze "wszystko dla bezpieczeństwa", a głupi użytkownik i tak odpali jakiegoś trojanka, a potem powie, ale mam beznadziejnego antywirusa.