Oprogramowanie

Powrót do szkoły z Office - na naukę nigdy za późno

przeczytasz w 3 min.

Microsoft oferuje bezpłatne kursy z obsługi pakietu Office dla całej rodziny dzięki platformie Akademia Office Junior.

Microsoft w ostatni dzień sierpnia, który tym razem nie był ostatnim dniem wakacji dla najmłodszych, zabrał tych dużo starszych do Szkoły Podstawowej nr 3 w Ząbkach, by przypomnieć, że na naukę nigdy za późno, a Microsoft Office kryje wiele ciekawych funkcji, które pomogą nie tylko w pracy, ale też przy pomocy pociechom podczas rozwiązywania szkolnych zadań. Część z tych funkcji jest już dostępna, niektóre (jak zaawansowany kreator prezentacji) dopiero trafią do pakietu Microsoft Office wraz z aktualizacjami.

Powrót do szkoły z Office

Jak dobrze znasz pakiet Office?

To pytanie kierowane jest często do osób rekrutowanych na stanowiska biurowe. Zwykle, gdy kandydat decyduje pojawić się na wstępnej rozmowie zdaje sobie sprawę, że odpowiedź „kiepsko” nie wchodzi w rachubę. Czy jednak odpowiedź „bardzo dobrze” będzie zgodna z prawdą. Dyplomatycznie rzecz biorąc, lepiej tak odpowiedzieć, ale konia z rzędem temu, kto faktycznie zna Office od podszewki. No dobrze, znajdą się pewnie takie osoby, nawet wśród czytelników benchmark.pl, ale nie ukrywajmy, że tak jak z kalkulatorem naukowym, tak z pakietem Office zwykle znamy się na tyle na ile to nam potrzebne. Office w biurze, także domowym, to brzmi naturalnie, czy jednak próbowaliście wykorzystać ten pakiet by uprościć sobie kontrolowanie odrabianych przez najmłodszych prac?

Radosław Sejda i Emilia Dankwa
Lekcję poprowadził Radosław Sejda (Microsoft) i szóstoklasistka Emilia Dankwa (Rodzinka.pl)

Oczywiście mowa tu o kontrolowaniu przez rodzica, a nie udostępnianiu wszystkich narzędzi latoroślom, które powinny najpierw nauczyć się jak najlepiej korzystać z własnych szarych komórek, a dopiero potem dobrać się do komórek komputera.

Akademia Office Junior - sezon 2017/2018 rozpoczęty

Akademia Office Junior to projekt przygotowany przez Microsoft i przeznaczony dla całej rodziny. Dzieci dzięki niemu dowiedzą się jak skutecznie, ale z rozsądkiem, wykorzystać narzędzia Office, rodzice poznają zasady kontrolowania pracy najmłodszych domowników i narzędzia, które pomogą w sprawdzaniu odrabianych zadań domowych.

Prawda, rodzic powinien sam umieć uporać się z pracami na poziomie szkoły podstawowej, a nawet liceum, ale jeśli ma tego nie zrobić, bo braknie mu czasu, to lepiej niech skorzysta z pomocy komputera. Tutaj może pojawić się pewna przeszkoda, gdyż rodzic nie musi być koniecznie ekspertem od Office.

Office powrót do Szkoły

Wtedy z pomocą przyjdzie strona www.akademiaoffice.pl, na której udostępnione są bezpłatne szkolenia i warsztaty online. „Eksperci Office przystępnym językiem w materiałach video tłumaczą najważniejsze funkcje Excela, Worda, OneNote’a, OneDrive’a i PowerPointa. Uczestnicy Akademii Office Junior dowiedzą się m.in. jak za pomocą kilku kliknięć przygotować piękną prezentację w programie PowerPoint, jak wykorzystać nieznane funkcje w aplikacji Word, jak opanować budżet w Excelu i do czego przydają się odręcznie spisane, cyfrowe notatki w OneNote, a także do czego służy wirtualny dysk OneDrive, w którym pomieszczą się wszystkie najważniejsze dla nas pliki (zdjęcia, dokumenty, filmy, muzyka etc.).”

Cztery lekcje z Office

Pełną relację z wydarzenia możecie przeczytać na stronie Microsoftu. W szkole czekały na nas cztery lekcje - z języka polskiego, matematyki, informatyki i plastyki. W każdej towarzyszył nam Microsoft Surface Pro 4 i oczywiście aplikacje Office 365. Oprócz walorów edukacyjnych, była to dobra okazja, by spróbować poczuć się jak uczeń w zinformatyzowanej szkole.

Lekcje z Microsoft Office

Większość uczestników lekcji pamięta czasy, gdy komputer był w szkole narzędziem wykorzystywanym co najwyżej na lekcjach informatyki. A i tych poziom często pozostawiał wiele do życzenia.

Lekcje służyły zaprezentowaniu kilku ciekawych mechanizmów w aplikacjach Office:

  • technologia TTS (Text-To-Speech), która pozwala odczytywać tekst na głos za pomocą wbudowanego w Windows 10 mechanizmu syntezy mowy. Osobiście korzystam z tego rozwiązania już od pewnego czasu. Pozwala ono na spokojnie prześledzić napisany tekst lub zapoznać się z innym materiałem. Pobudzenie zmysłu słuchu ma w tym przypadku swoje plusy. Funkcja TTS działa nie tylko w Wordzie, ale też w innych aplikacjach Office.
  • funkcje korekty tekstu wykorzystujące dołączone to Microsoft Surface 4 Pro piórko. Słowa można zaznaczać, usuwać poprzez skreślenie i jak na zwykłej kartce dopisywać uwagi.
  • rozwiązywanie i obliczanie wprowadzonych do komputera działań i formuł matematycznych - ta funkcja OneNote pozwala na szybkie uzyskanie wyniku równania, wykreślenie funkcji czy nawet obliczenie całki. By nie zatracić walorów edukacyjnych, OneNote pokazuje jak doszedł do wyniku wyświetlając kolejne kroki obliczeń.
  • praca grupowa nad dokumentem tekstowym z wykorzystaniem chmury OneDrive
  • digitalizacja z rozpoznawaniem tekstu w OneNote
  • rysowanie w Paint 3D
  • i jeszcze nie wprowadzony do Powerpointa kreator prezentacji, który nie tylko ułatwia wybór tła czy czcionki i kolorów wiodących, ale od razu tworzy gotowy układ prezentacji tak byśmy mogli skupić się na jej treści, a nie budować przekazu od zera

W szkole Office

Dla dziennikarza technologicznego, który codziennie korzysta z różnorodnego oprogramowania, poznanie tych funkcji nie jest problemem. Dla mniej technicznych rodziców i dzieci z wcześniejszych klas, pomoc Akademii Office to idealne rozwiązanie.

Źródło: Microsoft, inf. własna

Komentarze

15
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    silvver
    2
    "Dzieci dzięki niemu dowiedzą się jak skutecznie, ale z rozsądkiem, wykorzystać narzędzia Office, rodzice poznają zasady kontrolowania pracy najmłodszych domowników i narzędzia, które pomogą w sprawdzaniu odrabianych zadań domowych."

    Czyli co, dzieci mają używać Excela do rozwiązywania zadań z matematyki? Czy pisać wypracowania w Wordzie zamiast ręcznie?

    A potem na lekcji na pytanie nauczyciela skąd mu tyle wyszło "excel tak mi wyliczył"
    • avatar
      Snack3rS7PL
      2
      Obrzydliwy monopolista o praktykach godnych mafii, chce jeszcze zmonopolizować system edukacji? Jak można pozwolić na to by korporacja oferująca płatne produkty wciskała się w obszar tzw. bezpłatnej edukacji?
      • avatar
        Barubar24
        1
        A później wyrosną kaleki umysłowe, co to bez Worda nic nie napiszą.

        W życiu będą pisać "prendzej mi cactus na dłoni wyrośnie nirz porzucem łindowsa na żecz Librełofisa".

        Masakra.
        • avatar
          derunim
          -1
          Polecam darmowy odpowiednik, Libre Office.
          Tym bardziej, że jest dostępny tak na windowsa, jak i linuksa.

          Nie dajcie się monopolom, lepiej przeznaczyć pieniądze na np. wycieczkę, choćby do zoo.