Nauka

Chciał mieć tylko ładny widoczek. Ustrzelił piekielne zjawisko słoneczne

przeczytasz w 2 min.

Budowa Ekstremalnie Wielkiego Teleskopu (ELT) na tle tarczy słonecznej to bardzo estetyczny pejzaż. Wystarczy jednak wiedzieć na co patrzymy i zmieni swój charakter. Mistrzem drugiego planu jest piekielne zjawisko, którego człowiek nie umie kontrolować.  

Zdjęcie powstającego teleskopu widzianego ze szczytu Carro Parnal wykonał inżynier oprzyrządowania ESO Eduardo Garcés. Znajdując się u stóp Bardzo Dużego Teleskopu (VLT) uznał, że Słońce zaoferowało mu iście bajkowy moment na spojrzenie w przyszłość obserwacji astronomicznych. VLT jest obecnie najpotężniejszym obserwatorium naziemnym, ale za kilka lat ELT prześcignie go wielokrotnie. Wystarczy jednak przyjrzeć się tarczy słonecznej, żeby zobaczyć coś więcej. 

Ekstremalnie Wielki  Teleskop

 Obserwatorium ELT powstaje w centralnej części pustyni Atacama. Potężna budowla stanie na szczycie trzytysięcznika Cerro Armazones, gdzie zerowemu zanieczyszczeniu światłem towarzyszy bardzo niska wilgotność i zachmurzenie. W ten sposób będzie miało jeden z najlepszych widoków na nocne niebo na świecie. 

Przyda mu się to, ponieważ ELT będzie zdolny prowadzić badania, jakich dotąd nie można było wykonać z powierzchni Ziemi. Według ESO jego sytstem optyczny będzie 20 razy bardziej czuły, niż VLT i pod wieloma względami bardziej użyteczny niż teleskopy kosmiczne. ESO planuje uruchomić go w 2028 roku, ale już teraz zwrócił on ludzką uwagę na groźne zjawisko w Układzie Słonecznym. 

Słońce mistrzem drugiego planu

Tarcza słoneczna, którą widzimy za nim prezentuje się nietypowo. Na jego powierzchni dostrzec można ciemne powierzchnie plam słonecznych. Z ziemskiej perspektywy są niewielkimi znamionami, ale w rzeczywistości ich rozmiary porównywać należy z planetą.

ELT na tle tarczy słonecznej

Bajkowy pejzaż jest w ten sposób przykładem szalonego stanu Słońca. Wyraźnie zbliża się ono do swojego maksimum, kiedy intensywnych skupisk pola magnetycznego na jego powierzchni będzie coraz więcej.  

Co portafi plama słoneczna?

Fotografię wykonano na szycie Cerro Parnal w dniu 28 sierpnia 2023 r. i potężne plamy słoneczne okazały się dla Ziemi niegroźne. To jednak tylko kwestia przypadku. 11 września podobny cień, plama słoneczna AR 3429 wybuchła i może dać naszej planecie po oczach.  

wybuch plamy słonecznej

Według raportu spaceweather.com dramatyczna erupcja rozpoczęła się o 1:28 UTC. Uwolniony rozbłysk słoneczny sklasyfikowany został jako M1.3 wywołał kornonalny wyrzut masy (CME). Plazma pędzi znad północno - wschodniej krawędzi Słońca i w tym tygodniu pojawi się na skraju strefy uderzenia w Ziemię. 

Żródła: spaceweather.com, Live Science

Komentarze

6
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    KGer11
    13
    Na serio nie jesteśmy jeszcze w stanie kontrolować tego "piekielnego zjawiska" które odbywa się na słońcu? Kurde, ale jesteśmy prymitywni...
    • avatar
      kkastr
      9
      Nie mieszajcie ludziom w głowach. Plamy słoneczne nie wybuchają. To są zimne plamy - najzimniejsze miejsca na powierzchni Słońca. Wybuchami można nazwać rozbłyski albo protuberancje, ale nie plamy słoneczne.
      • avatar
        Konto usunięte
        7
        Zły tytuł. Prawidłowy powinien brzmieć:
        Atak słońca uchwycony na zdjęciu!
        • avatar
          ECRYGIGS
          1
          Tu mam lepsze https://www.facebook.com/asgardia.space/videos/741084191157268