Nintendo Switch sprzedaje się jak ciepłe bułeczki

Nintendo Switch to duży sukces „wielkiego N”. Konsola zaliczyła świetny start i wygląda na to, że popularność nie maleje. Skąd takie stwierdzenie? Ano stąd, że Japończycy podjęli decyzję o zwiększeniu produkcji.

Puste półki z napisem Nintendo Switch 

Popularność Switcha (szczególnie w Azji, ale w innych częściach świata również) jest podobno ogromna i firma Nintendo wierzy, że uda się w tym roku wysłać do sklepów 20 milionów egzemplarzy. Aby móc tego dokonać, zdecydowała się na zwiększenie produkcji do 2 milionów miesięcznie. 

Jak informuje DigiTimes, w Japonii zaczyna powoli brakować sprzętu Nintendo, w Tajwanie nie będzie go przynajmniej do grudnia, a data startu sprzedaży w Chinach nie została jeszcze potwierdzona (debiut ma się odbyć w przyszłym roku, ale jest zbyt wielu chętnych w innych krajach, by określić, kiedy dokładnie).

Dobry sprzęt, dobre gry

Sukces Nintendo Switch może cieszyć tych, którzy kibicują Japończykom, ale nie może dziwić. Producent zaprojektował i dostarczył kawał naprawdę solidnego sprzętu, a do tego stara się o interesujący katalog gier. 

Ten rozrasta się w całkiem niezłym tempie i o bardzo dobre produkcje – w ciągu pół roku światło dzienne ujrzało ponad 20 gier ocenianych na 8/10 lub wyżej, na czele z The Legend of Zelda: Breath of the Wild, jedną z najcieplej recenzowanych produkcji w historii (średnia 9,7/10). 

Źródło: DigiTimes, Metacritic, Nintendo