Myszki

Zobacz jak wyglądała pierwsza myszka komputerowa – z 1970 roku!

przeczytasz w 3 min.

Pierwsza myszka komputerowa wyglądała zupełnie inaczej niż ta, z której korzystasz na co dzień. Czy wiesz, czym się różniła i kto ją opracował? Odpowiadamy z okazji 52. rocznicy patentu.

Pierwsza myszka komputerowa pochodzi z 1970 roku

Był wtorek, 17 listopada 1970 roku. Pracujący dla SRI Labs amerykański inżynier Douglas Engelbart otrzymał wiadomość, że firmie przyznano patent na „wskaźnik pozycji X-Y dla systemu wyświetlania” (X-Y Position Indicator For A Display System) – urządzenie, które można nazwać pierwszą myszką komputerową. 

myszka Engelbart patent
Patent na myszkę komputerową Douglasa Engelbarta.

Aby poznać całą historię musimy jednak cofnąć się do roku 1964. To wtedy bowiem Douglas Engelbart wpadł na pomysł swojego wynalazku, a cztery lata później jego prototyp został przedstawiony publicznie. Po kolejnych dwóch latach – jak już wiesz – został on oficjalnie opatentowany, a znów musiała minąć ponad dekada, by trafił do użytkowników. W zmodyfikowanej wersji został mianowicie dołączony do zestawu komputerowego Xerox 8010 Star Information System w 1981 roku. 

myszka Engelbart wygląd
Myszka Engelbarta w całej okazałości. 

Minęły kolejne dwa lata i firma Apple po raz pierwszy połączyła myszkę z komputerem osobistym (Lisa), a zaledwie rok później zaczęła zyskiwać olbrzymią popularność, za sprawą Macintosha i kompatybilności w MS-DOS zapewnionej przez Microsoft. W tak zwanym międzyczasie swoje pierwsze myszki opracowały także firmy Xerox i Logitech. 

Logitech P4
Oto Logitech P4 – jedna z pierwszych komercyjnych myszek komputerowych (zaprezentowana w 1982 roku). 

Myszka Engelbarta nie przypominała tych dzisiejszych

Oczywiście myszka Douglasa Engelbarta nie przypominała zbytnio gryzoni, jakie dzisiaj lądują na naszych biurkach. Było to wykonane z drewna urządzenie wyposażone w dwa metalowe koła, dzięki którym można było poruszać myszką w dwóch osiach, aby tym samym przesuwać kursor na ekranie w pionie i poziomie. 

myszka Engelbart spód
Tak wyglądała pierwsza myszka od spodu (widać dwa kółka). 

A skoro już jesteśmy przy kursorze, to warto wspomnieć, że zespół Engelbarta nazywał go „pluskwą” (ang. bug), ale nazwa ta się nie przyjęła. Na ekranie natomiast od początku miał formę strzałki skierowanej w górę (ale dopiero przy okazji premiery z XEROX PARC przechylono go lekko w lewo, co zachowano po dzisiaj).

Douglas Engelbart, który też spopularyzował określenie „myszka” (choć nie on jest jego pomysłodawcą), zmarł 4 lipca 2013 roku w wieku 88 lat. Steve Wozniak z Apple nazywał go swoim bogiem, twierdząc, że „wszystko, co mamy w komputerze, można odnieść do jego wyobraźni” – prawdą jest bowiem, że to urządzenie nie jest jego jedynym wielkim dziełem. Pracował nad ARPANET-em, koncepcją cyfrowej współpracy i rozmaitymi interfejsami (myszka nie była ani pierwszym, ani ostatnim jego pomysłem na komunikację człowieka z komputerem).

Douglas Engelbart
Douglas Engelbart

Pierwsza myszka? Jest jeszcze jednak kandydatka do tego tytułu

To, czy wynalazek Engelbarta faktycznie był pierwszą myszką komputerową, pozostaje obiektem sporów, choć większość skłania się raczej do tej wersji. Niektórzy jednak rezerwują to miano dla urządzenia o nazwie Rollkugelsteuerung, które w 1968 roku zostało zaprezentowane w broszurze handlowej firmy AEG-Telefunken. Lata, w jakich było rozwijane, sugerują, że powstawało równolegle. Na pewno nie jest plagiatem, szczególnie że bazuje na nieco innej koncepcji. 

Rollkugelsteuerung
A to już  Rollkugelsteuerung. 

Podczas gdy myszka Engelbarta wykorzystywała dwa kółka do poruszania kursorem, niemiecki wynalazek miał kulkę i dwa mechaniczne przetworniki położenia obrotowego, dzięki czemu możliwe były swobodne ruchy w dowolnym kierunku. Całość ważyła prawie pół kilograma i miała jeden, centralny przycisk. 

Podstawą dla Rollkugelsteuerung był trackball – urządzenie wskazujące, którego historia sięga jeszcze lat 40. XX wieku. (Choć to spore uproszczenie) odwrócono je i uzyskano zadowalający efekt. To, co dziś nazywamy myszką, ma w sobie coś z obu tych wynalazków, choć bazuje już rzecz jasna na zupełnie innej technologii. 

Kolejne rewolucje...

Kolejne przyciski pojawiły się szybko, ale już nie da się jednoznacznie odpowiedzieć na pytanie, kto wprowadził kółko przewijania do myszki komputerowej. Wiele tego typu projektów było rozwijanych równocześnie. Najstarszym przykładem tego typu koncepcji jest Mighty Mouse – prototyp, będący owocem współpracy NTT i ETH Zurich. Pierwszym dostępnym w sprzedażygryzoniem ze scrollem był natomiast Genius EasyScroll tajwańskiego KYE Systems – jego premiera odbyła się w 1995 roku. 

Z kolei pierwszą współczesną myszką z sensorem optycznym była Microsoft IntelliMouse Explorer z 1999 roku (choć za technologię odpowiadał Hewlett-Packard), a gryzonia z sensorem laserowym w 2004 roku wprowadził na rynek nie kto inny jak Logitech. Były to niewątpliwie rewolucje.

Aktualnie w sektorze myszek komputerowych rozwój koncentruje się przede wszystkim na poprawie ergonomii (stąd między innymi rosnąca popularność modeli pionowych) oraz szybkości i precyzji (za co odpowiadają z kolei nowoczesne sensory i mikroprzełączniki). 

Źródło: This Day in Tech History, Britannica, SRI Labs, Logitech, Wikimedia, informacja własna

Komentarze

8
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Blejd
    4
    Moja pierwsza myszka kulkowa była od Logitecha mam ją chyba nawet jeszcze gdzieś w szpargałach :)
    • avatar
      stanczyk
      1
      Kulkowy i co jakiś czas czyszczenie tych dwóch rolek :P Oczywiście na kabelku
      • avatar
        zack24
        1
        Pierwsza to chyba genius z kuleczką, druga A4tech też kulka, a potem microsoft intelimouse optyk. Ach, jak ja nie cierpiałem czyścić tego dziadostwa...
        • avatar
          bomber2
          -1
          Rollkugelsteuerung.... Przypomina mi to inna długa nazwę dla znajomych pojazdów ;⁠);⁠):⁠-⁠!
          • avatar
            pawluto
            0
            Przecież wiadomo że kulka którą się czyściło raz w miesiącu...
            Potem przeskok na laser ...To było To !
            • avatar
              PerfectDAY
              0
              Ja miałem kulkową i co chwilę musiałem ją czyścić, żeby się nie zacinała. Do tego była zrobiona z tego białego szpetnego plastiku co żółknął od słońca.