Samochody elektryczne

Pierwsze auto elektryczne Volvo będzie odpowiedzią na Tesla Model 3

przeczytasz w 1 min.

Bliżej nieokreślony samochód elektryczny szwedzkiego producenta wyjedzie na drogi już niedługo, bo w 2019 roku.

Nie jest tajemnicą, że Volvo zamierza koncentrować się w przyszłości na nowych technologiach. Planuje tworzenie samochodów połączonych w sieć i autonomicznych, a zanim to nadejdzie – elektrycznych. Pierwszy wyjechać ma na drogi już za dwa lata. Według zapowiedzi będzie konkurował z Tesla Model 3 – przynajmniej cenowo.

Cena przygotowywanego przez Volvo samochodu ma zostać ustalona w zakresie między 35 a 40 tysiącami dolarów. Jak na szwedzkiego producenta, jest to naprawdę niewiele, a – co trzeba podkreślić – informacja jest oficjalna i pochodzi od Leksa Karssemakersa z amerykańskiego oddziału firmy.

Nie wiadomo jeszcze co dokładnie zaoferuje ten pojazd. Oficjalnie jednak ma zapewnić bardzo atrakcyjny zasięg – co najmniej 400 kilometrów na jednym ładowaniu. To lepiej niż wspomniany już Model 3 firmy Tesla, który kosztuje 35 tysięcy dolarów, ale jest w stanie przejechać o 50 kilometrów mniej na „pełnym baku”.

Dla Volvo stworzenie atrakcyjnego samochodu elektrycznego jest teraz kluczowe. Tesla bowiem notuje w Szwecji rewelacyjne wyniki sprzedaży. Producent nie zamierza składać broni i zapowiada, że do 2025 roku po drogach jeździć będzie milion elektrycznych samochodów, które wyjadą z jego fabryk.

Źródło: Engadget, Business Insider. Foto: Volvo

Komentarze

6
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    musslik
    4
    Te obecne pojazdy elektryczne to nieporozumienie, niby technologia poszła do przodu ale...
    Przedstawie wam wynalazek z 1925. Tak byście sobie przemyśleli pewne sprawy. Samochód na parę wodną.

    Doble E-20 waga 2,5 tony gotowy do jazdy w 30 sekund jak się nagrzeje to i do 190 km/h się rozpędzi od 0 do 120km/h w 10 sekund. Działał na dowolne paliwo, podobno około 5-6 litrów nafty na godzinę. Doble mógł poruszać się ze stałymi wysokimi prędkościami przelotowymi - teoretycznie 140-150km/h. Zasięg, w teorii 1500 km. Zespół napędowy ma tylko 14 ruchomych części. Napęd na tył, 150 "kuni" i przeogromny moment obrotowy ponoć 3000 Nm.

    https://www.youtube.com/watch?v=rUg_ukBwsyo
    • avatar
      Q'bot
      3
      Noo... kusi taki pojazd ^^
      Pytanie tylko, czy nie będzie wyglądał obleśnie a'la Prius?
      • avatar
        tarzinio
        1
        I te miejsce ładowania. Uderzysz w coś to hajs nie dość że za zderzak to jeszcze dodatkowo za wejście do ładowania... Do kitu. Z góry odrzucam.