Karty graficzne

Pierwsze zdjęcia nVidia Fermi!

przeczytasz w 1 min.

Dyrektor generalny nVidii, Jen-Hsun Huang, na odbywającej się wczoraj imprezie GPU Technology pokazał światu Geforce'a kolejnej generacji.

Karta przedstawiona na zdjęciu to wprawdzie sprzęt przeznaczony dla Nvidia Tesla HPC, a nie biurkowa wersja najnowszych kart Geforce, ale można spodziewać się, że wersje przeznaczone dla zwykłego zjadacza chleba będą niewiele różnić się od przedstawionego produktu.

Karta wymaga dodatkowego zasilania poprzez 8 i 6-pinowe złącza, przy czym złącze 8 pin widoczne jest na zdjęciu, natomiast 6 pin znajduje się po boku karty. TDP grafiki waha się w granicach 225 W do 300 W. Wyglądem karta niewiele różni się od modelu GTX285 i wydaje się mieć tę samą długość. Na śledziu znajdziemy jedynie wyjście DVI.

Miejmy nadzieję, że już niedługo "szeregowi" pracownicy nVidii pójdą w ślady szefa i zaprezentują nam biurkowe wersje kart Fermi :)

Źródło: Vr-zone.com, Pcper.com, Guru3d.com

Komentarze

34
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Konto usunięte
    0
    Wygląda fantastycznie. Przypomina mi coś luksusowego. Cena tez pewnie przypomni ze mamy coś ekskluzywnego :)
    • avatar
      Konto usunięte
      0
      Po co zasilanie jest w 2 miejscach? Bezsens. Tylko więcej syfu z kablami.
      • avatar
        Konto usunięte
        0
        fajna, jednak to TDP mi się nie podoba :(. Ale tego się spodziewałem dlatego rok temu zaopatrzyłem się w fajną zasiłke 700W :D
        • avatar
          19arek93
          0
          "TDP grafiki waha się w granicach 225 W do 300 W."

          W życiu nie kupię grafiki która pobiera więcej prądu niż mój obecny CAŁY komputer!!
          Nie będę wspierał tego dokładania jednostek, niech wymyślą coś nowego co pozwoli zwiększyć wydajność bez wzrostu poboru prądu!
          • avatar
            pranky
            0
            Bardzo to podobne z wyglądu do nowego Radeona nie sądzicie? Czemu tak jest jestem ciekaw
            • avatar
              Konto usunięte
              0
              Jakby wygląd miał coś wspólnego z wydajnością :hahaha: :hahaha: To jak z kobietą może i ma niezłe kształty ale o tym KIM jest to nic nie mówi :hahaha: (Zresztą to facetów to samo!)

              Kupowanie karty graficznej która bierze 300W prądu uważam za totalną głupotę... a cel tego "mordowanie wirtualnych przeciwników". To sobie odpal 486/100Mhz i w Wolfa pograj, to samo.
              • avatar
                Konto usunięte
                0
                Warto dodać ze rdzeń tej karty to niesamowite bydle. Ta tylna płytka nie jest tam ze względów estetycznych. Oj ciepły to on będzie :)
                • avatar
                  naviretlav
                  0
                  Przydała by mie sie taka do renderingu .
                  • avatar
                    danieloslaw1
                    0
                    Ale upier****na ta karta!
                    • avatar
                      Konto usunięte
                      0
                      czyli taki komp który by miał 3way to w idlu by rombau ponad 1000W a pod obciążeniem (jeszcze jak mu śrubkie dokręcić) pewnie prawie 2000W. Zakładając że mamy włączonego tylko 6 godzin dziennie to w cyklu mieszanym wypalamy 9KWh czyli 270Kwh w miesiącu, po cenie 25gr za Kwh daje to nam 67,5zł\mies dodatkowo do rachunku za prund :D
                      (sorry, to były tylko takie głupie dywagacje)
                      • avatar
                        Konto usunięte
                        0
                        Do mnie jeszcze przemawiają karty w stylu Radki 4770, 60W "w stresie". Tylko po co mi taka karta? Żeby w gry grać? Jeśli już to gra ma mieć jakiś sens a to że wygląda dobrze...łee.
                        • avatar
                          Konto usunięte
                          0
                          http://pclab.pl/news38813.html

                          Trochę to żałosne ale przynajmniej wiemy jak będzie wyglądała :)
                          • avatar
                            Konto usunięte
                            0
                            Pokazać coś musieli, a nie jeden zauważyłeś, ze coś jest nie tak. Poprostu muszą jakoś ściemniać, ze mają już produkt bliski masowej produkcji, by jakoś przetrzymac niezdecydowanych do czasu wydania konkurenta dla Radeonów 58xx. Przecież dawniej nieraz pisano, że premiera kart z GT 300 będzie po nowym roku, a w każdym razie ich dostępność, a że AMD/ATI nie dało ciała i wypuscili kartę duzo przed nV, to teraz dwoja się i troją i pokazują bubla w dodatku marnej jakości, który jest zwyczajną atrapą, co widać po spodzie karty i złączach zasilania. Ale nie ma to jak funboy'e którzy 1 przez 2 przekrzykiwali się, że oto jest pogromca Radeonów.