Gry

Będzie hit czy porażka? Redfall na premierowym zwiastunie

przeczytasz w 1 min.

Premiera Redfall odbędzie się już na początku maja. Odpowiedzialni wcześniej za Dishonored i Prey twórcy z Arkane Studios zaprezentowali świeżutki zwiastun tej produkcji.

Zobacz premierowy zwiastun Redfall

Redfall od początku budzi mieszane emocje. Fakt, że za ten tytuł odpowiadają weterani z Arkane Studios (a więc twórcy dwóch części Dishonored i Prey z 2017 roku), na pewno jednak napawa optymizmem. Nadzieję na to, że wyjdzie z tego coś dobrego, rozbudza także najnowszy, premierowy zwiastun gry (z coverem Black Hole Sun w tle). Zobacz go już teraz:

Redfall. Z czym się to je?

W Redfall ekipa Arkane Studios zabierze cię do Massachusetts opanowanego przez wampiry. Zmierzysz się z nimi w pojedynkę lub ze znajomymi, obserwując wydarzenia z perspektywy pierwszej osoby.

Redfall screen 1 

W tej dynamicznej strzelance – jak czytamy w zapowiedzi – „wybierzesz ścieżkę, którą będziesz przedzierać się przez wyspę i hordy wampirów, aby odkryć przyczynę plagi krwiopijców”. Do wyboru będzie kilka różnych postaci o wyjątkowych zdolnościach, które w dodatku będzie można rozwijać. Podobnie – zmodyfikujemy też broń, aby zwiększyć jej siłę rażenia, jak również dostosować ją do własnych preferencji. 

Redfall screen 2

„Eksploruj piękny, misternie stworzony, szczegółowy otwarty świat i zajrzyj w najmroczniejsze zakątki wyspy, próbując poznać wampirze sekrety” – dodają twórcy. 

Premiera Redfall odbędzie się na dniach

Zbliżająca się majówka będzie idealną okazją, by pograć w Redfall. Premiera gry odbędzie się 2 maja – równocześnie na komputerach oraz konsolach Xbox Series X|S. Od razu w dniu rynkowego debiutu zasili także katalog usługi Game Pass, więc jeśli opłacasz abonament, to sprawdzisz ten tytuł bez dodatkowych opłat. 

Źródło: Bethesda Polska

Komentarze

2
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Fiona
    1
    Pass
    • avatar
      dariuszd1
      0
      30 fps na premierę?? Oczywiście że porażka.