Nauka

Lubisz zagadki typu „znajdź 5 różnic”? Rozwiązanie tych pomoże poznać Układ Słoneczny

przeczytasz w 2 min.

Analiza porównawcza danych, szczególnie obrazów, dzięki algorytmom SI w znaczącym stopniu przyśpieszyła wiele projektów astronomicznych. Jednak wciąż są granice, których nawet dzięki nauczaniu maszynowemu się nie pokona. I wtedy, kogo prosi się o pomoc? Oczywiście nas

Nas czyli miłośników astronomiieksploracji Układu Słonecznego, bo w tym przypadku chodzi o badania komety 67P/Czuriumow-Geriasimienko, którą w połowie ubiegłej dekady, przez dwa lata badała sonda Rosetta i lądownik Philae. Ta kometa w swojej budowie i ewolucji w miarę jak zmienia swoje położenie względem Słońca na orbicie, kryje wiele cennych informacji o historii i funkcjonowaniu Układu Słonecznego.

Rosetta i Philae kometa 67P
Kształt przypominający hantle, nie jest czymś niespotykanym w przypadku niewielkich obiektów w Układzie Słonecznym, ale i tak kometa badana przez Rosettę i Philae zapisała się w naszej pamięci

Misja ESA Rosetta zakończyła się w 2016 roku, ale wciąż nie skończyła się „zabawa” z zebranymi podówczas danymi. A zbierane były one w szczególnie ciekawym dla komety okresie. W połowie misji, w 2015 roku, kometa osiągnęła peryhelium swojej orbity, czyli najbliższy Słońcu punkt. Kometa 67P/Czuriumow-Geriasimienko ma okres orbitalny 6,44 roku i porusza się stosunkowo daleko od Słońca, nawet w momencie Peryhelium. W 2015 roku było to 186 milionów kilometrów, więcej niż odległość Ziemia-Słońce. Teraz kometa ponownie jest w pobliżu Słońca, ale to tylko zbieg okoliczności, który wiąże się w projektem Rosetta Zoo.

Rosetta Zoo to…

…wspólne przedsięwzięcie ESA i Zooniverse, którego owocem jest projekt obywatelski, polegający na zaangażowaniu wolontariuszy do poszukiwania świadectw zmian na powierzchni komet, w miarę jak się porusza po swojej orbicie.

Teoretycznie takie zadanie powinno być do ogarnięcia przez algorytmy SI, ale te choć wytrwałe, wciąż nie są pewne w przypadku tak skomplikowanej powierzchni jak ta na komecie 67P/Czuriumow-Geriasimienko. Zresztą sami zobaczcie na załączonych obrazkach jak drobnych różnic wychwycenie jest potrzebne.

Przesunięcie skały
Skała i zmiana jej pozycji w ciągu 8 miesięcy. Takich różnic właśnie mamy szukać

My z kolei jesteśmy od dzieciństwa szkoleni w trudnej sztuce znajdź różnice pomiędzy dwoma obrazkami. Dlatego uruchamiając projekt Rosetta Zoo, ESA liczy silne wsparcie ze strony miłośników astronomii, ale też osób, które chcą się trochę dołożyć do rozwoju naszej wiedzy o kometach i lubią łamigłówki.

Czego mamy szukać i czy starczy zagadek dla każdego?

Zmiany, których uczestnik Rosetta Zoo, będzie poszukiwał, to toczące się po powierzchni skały, powstające rozpadliny, osiadający na powierzchni komety pył. Wiążą się one z zarejestrowanymi z daleka zmianami w zachowaniu komety, ale wskazanie związku nie jest łatwe.

„Biorąc pod uwagę złożoność obrazów, ludzkie oko jest znacznie lepsze w wykrywaniu drobnych różnic, niż zautomatyzowane algorytmy” tłumaczy Sandor Kruk z centrum Maxa Plancka w Niemczech

Liczba obrazów, które trzeba porównać jak i liczba obiektów na powierzchni, których zmiany da się zarejestrować jest bardzo duża, więc każdy znajdzie coś dla siebie. Zresztą analizę różnic dla danych par obrazów warto przeprowadzić też kilkukrotnie, korzystając z różnych par oczu, bo co „dwie pary to nie jedna”.

Tłumaczyć, dlaczego nasza/wasza pomoc jest potrzebna nie trzeba. Im więcej dowiemy się o zachowaniu komety 67P/Czuriumow-Geriasimienko, tym lepiej poznamy nasz układ planetarny. Z uzasadnień bardziej populistycznych, taka współpraca poprawi relacje środowiska naukowego i społeczeństwa.

Jak wziąć udział w Rosetta Zoo?

Najfajniejsze w tym jest to, że by wziąć udział w Rosetta Zoo, nie trzeba się nawet rejestrować, instalować aplikacji czy czuć się osobą z duszą eksploratora. Co najwyżej należy wykazać się odpowiedzialnością i znajomością angielskiego lub włoskiego, bo strona projektu jest tylko w tych językach, a typy zmian i oznaczeń, które należy zamieścić, są opisane w tych językach.

Po za tym reszta jest prosta. Wyświetloną na stronie Rosetta Zoo parę obrazów należy dokładnie obejrzeć wskazać różnice i przejść do kolejnej klikając na Next. Tak jak wspomniałem rejestracja nie jest konieczna, ale zalogowanie się na platformie Zooniverse ułatwi nam kontrolę postępów, kontakty z innymi uczestnikami projektu Rosetta Zoo, a także partycypowanie w innych zadaniach, które można znaleźć na Zooniverse.

Źródło: ESA, inf. własna

Komentarze

6
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Batyra
    2
    na początku myślałem że to pikuś... ale te zdjęcia są zrobione pod zupełnie różnymi kontami... patrząc po progresie na stronie (0%) nie tylko ja na początku byłem taki "kozak" :D
    • avatar
      NiemenCrystal
      1
      Czy wiecie, że szkło kryształowe wykorzystywane jest też w znanej biżuterii firmy Swarovski? Założyciel firmy i twórca legendy marki, Daniel Swarovski, sam produkował szkło kryształowe do swojej biżuterii, a jego autorska receptura jest tajna do dziś. Macie okazję ozdobić swój dom/mieszkanie i wydobyć z niego jeszcze więcej piękna dzięki misom i wazonom ze szkła kryształowego! Podrzucam wam link do takich mis i wazonów, serdecznie polecam
      https://niemencrystal.com/kategoria-produktu/misy-i-wazony/
      • avatar
        Konto usunięte
        -1
        Komety sie poruszaja po elipsie a elipsy mama rozne predkosci katowe wzgledem aphelium I peryyhelium I wtedy jak przelatuja wzgledem tych heliow to poruszaja sie te skaly Bo wtedy punk ciezkosci komety jest gdzie indziej. Tak samo jak sie jedzie w dwoch roznych zakretach motorem to w mniejszym zakrecie wychyli sie mniej niz w wiekszym.
        • avatar
          CocoJambo
          -2
          Sprytne. Kasy zaczyna brakować na badania to poszukajmy stado baranów które za darmochę wykona za nas robotę.
          Zawsze uważałem ze te wszystkie tzw projekty obywatelskie to nic innego jak przerzucenie kosztów zrobienia czegoś na ludzi.
          Pamietam jak piec lat temu z tzw budżetu obywatelskiego zrobili mini siłownie w parku.
          Okazało się pozniej ze mało kto z tego korzystał a przez lata ten sprzęt pordzewial i w końcu to rozebrali i zlikwidowali.
          Jął ktoś do mnie przyjdzie i zaproponuje mi żebym dorzucal się do tego obywatelskiego budzetu to pogonie takiego palanta palą gumową którą kiedyś ukradłem gliniarzami z czasów kiedy na ustawki chodziłem!!!