Gry

Serious Sam 3 już latem!

przeczytasz w 1 min.

To - prawie - oficjalnie potwierdzone. Strzelanka chorwackiego studia Croteam pojawi się w sprzedaży już za kilka miesięcy.

 Warto przeczytać:
 

Dragon Age II tylko dla dorosłych

To będzie gorące lato! Choć do tej pory Roman Ribaric i spółka nie byli zbyt wylewni, jeśli chodzi o informacje na temat Serious Sama 3, na oficjalnej stronie studia Croteam pojawiła się właśnie krótka, acz bardzo ważna dla fanów strzelanek nowina. Oto sam prezes chorwackiego studia - wspomniany Roman Ribaric - informuje, że niezwykle poważny Sam pojawi się w swojej nowej grze już latem, a wkrótce mamy doczekać się też oficjalnego potwierdzenia dokładnej premiery gry.

Fakt, że na Sama nie trzeba będzie już czekać zbyt długo to doskonała wiadomość dla fanów dynamicznych, oldskulowych strzelanek. Nareszcie doczekamy się pełnoprawnej, całkowicie oryginalnej kontynuacji, a nie kolejnego "remake'u HD", którymi ostatnio raczyli nas producenci z południa. Z niecierpliwością wyczekujemy też nowych screenshotów Serious Sama 3, które Ribaric obiecał ujawnić w swoim wpisie w serwisie Twitter.

Źródło: destructoid.com

Komentarze

5
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Konto usunięte
    0
    2 część to był badziew. Może teraz uratują serie.
    • avatar
      angelboy
      0
      2 część była całkiem spoko zważywszy na fakt iż były to nieodległe czasy od Jedynki :) Swoją drogą teraz są takie możliwości więc Trójeczka musi być o niebo lepsza albo raczej powinna być lepsza :)
      • avatar
        Patrick.
        0
        Mam nadzieje, że nie usuną humoru Sama i nie będzie ocenzurowany : P
        • avatar
          Kamil Myzia
          0
          Dwójka jak dla mnie lepsza niż jedynka. Ponadto niezła grafika i niezbyt duże wymagania, pamiętam, ze pogrywałem w to na X800 XT i śmigało, aż miło.

          Czekam na 3 część, bo dziś chyba nie ma tego typu gier, gdzie strzelamy we wszystko co się rusza, a nie jest nami :).
          • avatar
            0
            Końcowy/we etap/y z jedynki (first encouncer) zapamiętam do końca życia - myślałem, że Ci wrogowie nigdy nie skończą się pojawiać