Smartfony

Smartfon ładowany w 12 minut. Od dziś możesz go kupić

przeczytasz w 2 min.

Infinix ZERO ULTRA to najbardziej zaawansowany smartfon tej marki. Wyróżnia się ładowaniem 180W, ale chyba nie tylko tym może przyciągać do siebie użytkowników.

Infinix ZERO ULTRA z ładowaniem 180 W

Była już okazja trochę oswoić się z marką Infinix, oficjalnie pojawiła się na naszym rynku na początku września. Początkowo zaoferowano nam modele z niższej półki, ale obiecano, że sytuacja będzie się zmieniać. I tak jest, bo zadebiutował chociażby Infinix Note 12 Pro, a teraz także Infinix ZERO ULTRA. I to już coś dla wymagających, najbardziej zaawansowany model w ofercie Infinix.

Nie ulega wątpliwości, jaka cecha wyróżnia go najbardziej. To smartfon mogący pochwalić się technologią ładowania Thunder Charge o mocy aż 180 W. Co to oznacza? W praktyce tyle, że pełne ładowanie baterii będzie trwało zaledwie 12 minut. Obudowa skrywa dwukomorowy akumulator o pojemności 4500 mAh, smartfon został też wyposażony w 20 czujników temperatury, które mają chronią całą konstrukcję przed przegrzaniem. Odpowiednia ładowarka najdzie się w zestawie sprzedażowym.

Specyfikacja Infinix ZERO ULTRA. Co jeszcze oferuje?

Pracę Infinix ZERO ULTRA napędza procesor MediaTek Dimensity 920 wykonany w 6nm procesie technologicznym i wspomagany 8 GB pamięci RAM. Kupujący mogą spodziewać się również 256 GB pamięci wewnętrznej oraz potrójnego aparatu fotograficznego, przy czym zdecydowanie wyróżnia się w nim główny obiektyw 200 Mpix. Co ważne, z optyczną stabilizacją obrazu. Poza nim fotografujący będą mogli skorzystać z obiektywu ultraszerokokątnego 13 Mpix oraz czujnika głębi 2 Mpix. Maksymalna jakość rejestrowanych filmów to 4K przy 30 klatkach na sekundę.

Producent dość mocno akcentuje tutaj także wyświetlacz i design. Postawił na bardzo duży, 6,8-calowy wyświetlacz AMOLED Full HD+ o częstotliwości odświeżania 120 Hz i jasności do 900 nitów. Warto zaznaczyć, iż został on zakrzywiony na boczne krawędzie. Jeśli chodzi natomiast o design, to podobnie jak w przypadku innych modeli Infinix również tutaj inspirowano się kosmosem. Czy dało to miłe dla oka efekty? Każdy oceni sam, pod kątem swoich preferencji. Smartfon jest dostępny w srebrzysto-białej wersji kolorystycznej (Coslight Silver). Tutaj ciekawostka, światowa premiera Infinix ZERO ULTRA odbyła się w Królewskim Obserwatorium Astronomicznym w Greenwich.

Infinix ZERO ULTRA posiada też moduł NFC i dwa sloty na karty SIM. Oczywiście obsługuje też 5G.

Infinix ZERO ULTRA

Cena Infinix ZERO ULTRA i promocja na start

Zainteresowani? Infinix ZERO ULTRA jest już dostępny. Cenę smartfona ustalono na 2999 złotych, ale na pierwszych kupujących czeka promocja.

Przez 48 godzin trwa limitowana oferta z okazji premiery, w ramach której urządzenie jest dostępne za 2699 złotych. Skorzystać można w MediaExpert oraz w oficjalnym sklepie Infinix na Allegro.

Źródło: Infinix

Komentarze

5
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    MokryN
    1
    Kupię ale tylko wtedy gdy aparat ma 1000 Mpix.
    • avatar
      First-Ever
      -2
      Ja bym kupił, gdyby nie 4K@30 - ale zaszaleli z tą specyfikacją na koniec 2022 roku.
      • avatar
        buba7
        -4
        Nie kupię. Za długo się ląduje. Stanowczo za długo.
        • avatar
          assistant
          -4
          Pewnie bo 2h ładowania to zbyt dużo.
          Telefon dla większości społeczeństwa które nie potrafi się oderwać. Tak, to ta część która zakłada muchomory bo zobaczyli na socjalach że dobre.
          • avatar
            Silver
            -7
            Wymiana baterii będzie trwała dłużej niż jej wymiana. Szkoda, że nie będzie takich współczesnym modeli, dla których byłoby odwrotnie.