Internet

Niemcy wymagają od Muska walki z dezinformacją na Twitterze

przeczytasz w 2 min.

Twitter, mimo że to tylko sieć społecznościowa, jest ważnym elementem światowej debaty publicznej i istotnym medium opiniotwórczym. Niemcy chcieli przypomnieć Elonowi Muskowi o tym fakcie.

Musk u steru Twittera

Elon stoi przy sterze statku zwanego Twitterem od końcówki października minionego roku, kiedy to za burtę poleciała znaczna część załogi. Od tego czasu okręt ten przetrwał wiele burz i pirackich ataków, a dopiero co mamy styczeń. Jedni powiedzą, że jest to wynik gwałtownych zmian, jakich podjął się nowy kapitan, a inni odpowiedzialnością za kłopoty obarczą pewnie wyłącznie jego samego i jego pomysły. Nie ma wątpliwości, że Elon ma bardzo dużo na głowie, bo to w końcu nie jest jedyny statek, jakim steruje.

Kończąc jednak tę marynistyczną analogię, przypominamy jednak, że Twitter jeszcze na dno nie opadł i nadal unosi się na falach, starając się utrzymać wiatr w żaglach. Na przełomie listopada i grudnia miała miejsce „wielka amnestia", która sprawiła, że wiele kont zbanowanych wcześniej na portalu zostało ponownie przywróconych. Pokłosiem tego ruchu było też wycofanie się Twittera z polityki zapobiegania postom zawierającym dezinformację covidową, co spotkało się z mieszanymi reakcjami. W sprawie dezinformacji (teraz już raczej w ujęciu ogólnym, a nie szczepionkowym) postanowił porozmawiać z Muskiem niemiecki minister do spraw cyfryzacji i transportu.

Nicht gut, Mister Musk, nicht gut...

Volker Wissing, niemiecki minister cyfryzacji odbył z szefem Twittera spotkanie dotyczące oczekiwań Berlina odnośnie walki z dezinformacją na przejętym przez Muska portalu. Rzecznik ministerstwa przekazał, iż podczas długiej i otwartej rozmowy Wissing zakomunikował Muskowi, że Niemcy oczekują od Twittera dobrowolnego przestrzegania zobowiązań dotyczących walki z dezinformacją.

Minister spodziewa się, że Twitter będzie w przyszłości przestrzegać ustawy o usługach cyfrowych, uzgodnionej przez 27 państw członkowskich i ustawodawców Unii Europejskiej w kwietniu 2022. Wymaga ona od właścicieli platform internetowych, aby robiły więcej w celu nadzorowania internetu pod kątem nielegalnych treści. Wygląda na to, że bieżąca sytuacja na Twitterze jest bacznie obserwowana przez niemiecki rząd.

Źródło: Reuters 

Komentarze

19
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Altru
    8
    No tak, teraz to jest walka z dezinformacją, wcześniej to nie był jeszcze prawdziwy komunizm XD
    • avatar
      KENJI512
      7
      Oho, niemcy chcą walki z wolnością słowa, bo dezinformuje im propagandę xD
      • avatar
        bankaigoku
        6
        Jedyną dezinformację to rozsiewały zbrodnicze rządy, które podpisywały miliardowe kontrakty z medycznymi korporacjami, ale widzę, iż w swoich zapędach się nie powstrzymali i nadal chcą terroryzować społeczność kłamstwami na temat masek, szczepionek na tą konkretną chorobę i higienicznego ładu publicznego.

        Komuchy, wasze nikczemstwo nie dość, że wychodzi na jaw i ludzie powolutku się budzą na całym świecie, to jeszcze odpowiecie karnie za wasze zbrodnie. Nigdy tego nie zapomnę.
        • avatar
          BariGT
          5
          A o tym co jest dezinformacją decyduje partia. Za pisane tego co kobita z fajzera powiedziała przed kamerami w PE przez 2 lata dostawało sie bany za "dezinformację" https://www.youtube.com/watch?v=mnxlxzxoZx0
          • avatar
            antytalent
            4
            Nielegalne, w domyśle niezgodne z ideogią lewacką. Demokracja według UE jest tylko wtedy gdy lewactwo rządzi i ustala co wolno a co nie.
            • avatar
              Mrmbr
              3
              Jak banowali bez przyczyny konta prawicowe to była demokracja, teraz jest ratunku faszyzm
              • avatar
                kkastr
                2
                Politycy niemieccy zawsze chcą mieć wszystko pod kontrolą. Wszystko dla władzy, władza ponad wszystko.
                • avatar
                  Adrianwo
                  1
                  Muska zabić i już!!!
                  • avatar
                    piomiq
                    0
                    Ależ tu oburzonych dzieciaków, ew. prawaków, dla których obecny Twitter to spełnienie marzeń i pełnia wolności. Niewiele rozumiecie w szerszym kontekście. Tłumaczyć nie będę, bo to byłoby jak walenie grochem o ścianę. Przekonanego nic nie przekona.
                    Widać wielu tu prawaków, z ograniczonymi horyzontami myślowymi, którzy nie potrafią wyjść poza swój stereotyp myślenia o świecie jako o miejscu, gdzie powinna być tzw. wolność absolutna, ew. rządy prawaków, wtedy byłoby ogólny dobrobyt.
                    • avatar
                      Okonio
                      -2
                      Zlot szurów broniących fakenewsów za 3...2...1...
                      Bo przecież pogląd o płaskiej ziemii jest wobec nauki alternatywny, a lewoskrętne witaminy "na raka" pana Zięby to czysta prawda, podczas gdy medycyna twierdząca inaczej to spisek doktoruf.
                      • avatar
                        Kasuja Wpisy Automatem
                        0
                        Elon, olej to. kup jescze tiktoka i fejsbóka :)