Gry

Tajemnicza gra akcji z elementami RPG twórców Titanfall

przeczytasz w 1 min.

To coś zupełnie nowego dla ekipy Respawn Entertainment. Po udanym Titanfallu spodziewamy się jednak czegoś dobrego.

Titanfall

Wydany w 2014 roku Titanfall nie był doskonały, ale nie można odmówić mu ani wysokiej jakości, ani tym bardziej potencjału. Tym milej słyszeć, że na warsztacie jego twórców, studia Respawn Entertainment, znajdują się obecnie dwa nowe tytuły.

Pierwszym jest pełnoprawna kontynuacja wspomnianego hitu, a więc Titanfall 2. Podobnie jak „jedynka” będzie to pierwszoosobowa gra akcji przedstawiająca sieciowe potyczki żołnierzy przyszłości, którzy mogą korzystać z pomocy tytułowych mechów Tytanów. Premiera tego tytułu planowana jest na końcówkę 2016 lub początek 2017 roku.

Okazuje się jednak, że to nie jedyna gra, nad którą pracuje ekipa Respawn. Opublikowane na jej stronie internetowej oferty pracy zdradzają, że w planach jest także wydanie trzecioosobowej gry akcji, otwierającej zupełnie nową markę. 

Prawdopodobna współpraca ze Stigiem Asmussenem (reżyser trzeciego God of War) oraz zapowiedź takich elementów jak: klasy postaci, rozwój umiejętności czy eksploracja świata, pozwalają natomiast domyślać się, że nie zabraknie tu nawiązań do gatunku RPG. Gra zadebiutować ma na pecetach oraz konsolach Xbox OnePlayStation 4.

Niestety na razie nic więcej nie wiemy. Warto jednak przyglądać się temu tytułowi, bo gra z tego gatunku będzie prawdopodobnie dla tej ekipy czymś zupełnie nowym. Przypomnijmy bowiem, że studio zostało założone przez byłych pracowników Infinity Ward, a więc twórców strzelanek.

Źródło: IGN, Gamasutra, (screen otwierający newsa pochodzi z gry Titanfall)

Komentarze

1
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Pawlus
    2
    Po udanym Titanfallu? Rozumiem, że ta produkcja ma swoją bazę graczy ale kurcze od czasu premiery i krótko po słuch po niej zaginął. Właściwie ten artykuł przypomniał mi, że był kiedyś taki Titanfall, którego kupiłem ale zagrałem może z dwa razy.

    Nie to żebym się czepiał ale chyba taki super udany i porywający to on nie był.