Gry komputerowe

Tak prezentuje się Total War: Three Kingdoms

przeczytasz w 1 min.

Załoga studia Creative Assembly przygotowała i opublikowała pierwszy materiał wideo przedstawiający faktyczną rozgrywkę w Total War: Three Kingdoms – chińskim rozdziale jednej z najbardziej cenionych serii strategicznych.

Na początku roku dowiedzieliśmy się, że akcja gry Total War: Three Kingdoms zostanie osadzona w Chinach z przełomu II i III wieku. Teraz wreszcie możemy zobaczyć, jak to będzie wyglądać.

Ekipa Creative Assembly przygotowała pierwszy zapis rozgrywki z Total War: Three Kingdoms, a więc pierwszej od dłuższego czasu pełnoprawnej odsłony historycznej tej popularnej serii. Będzie to jedna z bardziej ambitnych produkcji spod tego znaku.

Przede wszystkim oprócz klasycznego trybu opartego w stu procentach na autentycznej historii o upadku dynastii Han, pojawi się nieco „upiększona” wersja, w której generałowie będą mieli „ponadnaturalne” zdolności. 

Bohaterowie będą mogli toczyć walki jeden na jednego, które będą miały realny wpływ na losy bitwy. Ogólnie jednak zasady rozgrywki nie ulegną drastycznej zmianie (bo też dlaczego miałyby?). Temu, jak wygląda zabawa, można przyjrzeć się na poniższym materiale wideo (z wersji pre-alpha).

Total War: Three Kingdoms – gameplay:

Jak można zobaczyć pod koniec filmu, premiera gry Total War: Three Kingdoms została przesunięta – nie odbędzie się jesienią tego roku, lecz dopiero wiosną 2019. Niezmiennie mówimy oczywiście o tytule dostępnym wyłącznie na pecety.

Źródło: Creative Assembly, Dark Side of Gaming

Komentarze

8
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    wojciechu15
    3
    Tylko mi te tekstury wydają się dużo biedniejsze niż w poprzednich częściach?
    • avatar
      kabat
      1
      Jak to jest możliwe że w dzisiejszych czasach kiedy FPSów jest tysiące i w każdym gatunku gier jest konkurencja, taki Total War nie ma absolutnie żadnej (Europa Universalis itp. to jakby pół total wara bo jest tylko mapa)? Mam na myśli mape kampani i to co lubię najbardziej czyli bitwy. Co nie wydadzą to gracze biorą, drogie DLC, optymalizacja słaba. po co mają się starać jak nie ma konkurencji. I tak kiedyś kupię bo mam sentyment do serii + nie ma konkurencji żadnej.
      • avatar
        roburx
        1
        Średnio to wygląda :( Widać skąd kasa teraz idzie. Nie lepiej było zrobić Mediewala 3 ?
        • avatar
          Dziabunia
          0
          Dobrze, że seria total war jest otwarta na modowanie i moderzy ratują sytuacje naprawiając, to co programiści z j e b a l i tworząc gry... np. mod Divide et Impera więcej contentu niż wszystkie głupie dlc razem wzięte i więcej godzin przegranych niż w oryginał. Pół tego co zarabiają powinni oddawać twórcom modów, bo tylko chyba po to się kupuje gry z serii total war. Tyle pracy co włoży grupka zapaleńców nie włoży cały ich profesjonalny zespół do tworzenia tego samego w innym wydaniu...