UOKiK ostrzega - uważajcie na Forex i Telekomunikację Cyfrową

Ponad 200 skarg dotarło do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów w sprawie Telekomunikacji Cyfrowej. Przedstawiciele tej firmy podają się za reprezentantów dotychczasowego operatora (i przy okazji podają jeszcze kilka innych fałszywych wiadomości). Dlatego też pojawiło się ostrzeżenie.

Telekomunikacja Cyfrowa podaje się za kogoś, kim nie jest, proponuje obniżenie abonamentu za telefon, ale nie informuje o ograniczonym czasie trwania promocji i nie przesyła dokumentów potwierdzających zawarcie umowy. 

W efekcie klienci poznają prawdę dopiero przy otrzymaniu pierwszej faktury (lub gdy obecny dostawca wyłączy usługę). Oczywiście można zerwać umowę z Telekomunikacją Cyfrową, ale to już wiąże się z karą w wysokości 550 złotych.

„W wielu skargach byliśmy informowani o tym, że konsumenci podpisali podsuwane dokumenty, ponieważ byli przekonani, że oferta pochodzi od operatora, z którego usług są zadowoleni. Nie podpisaliby jej, gdyby wiedzieli, że zawierają umowę z Telekomunikacją Cyfrową” – mówi Marek Niechciał, prezes UOKiK.

Zaledwie kilka dni temu UOKiK poinformował też o wszczęciu 3 postępowań wyjaśniających w sprawie instrumentów finansowych rynku Forex. Prezes Marek Niechciał ostrzega przed inwestowaniem w tego typu produkty, które cechuje wysokie ryzyko finansowe.

Instrumenty Forex są reklamowane w bardzo atrakcyjny sposób, na przykład: „Duże pieniądze bez wychodzenia z domu. Łatwy i szybki zysk. Zarabiaj w wolnym czasie”. Takie reklamy często zawierają też zdjęcia i historie zadowolonych osób.

Jak jednak zauważa UOKiK, „w rzeczywistości korzystanie z tych produktów nie jest inwestowaniem, przypomina »zakładanie się« o zmianę wartości na przykład: walut, akcji - w określonym, zazwyczaj bardzo krótkim czasie”. Stąd też – jak wynika z raportu KNF-u – 80 proc. użytkowników ponosi straty.

UOKiK ostrzega, by przed „inwestycją” zapoznać się z ryzykiem strat finansowych i wyraża zaniepokojenie tym, że „firmy forexowe” często pomijają ten aspekt. Tymczasem z badań Urzędu wynika, że tylko 7 proc. Polaków wie, jak działają tego typu produkty.

Źródło: UOKiK. Grafika: Deans_Icons/Pixabay