Gry

Wielka premiera 'wielkiej' gry

przeczytasz w 0 min.

W dniu dzisiejszym ma miejsce premiera gry Grand Theft Auto IV w wydaniu na konsole nowej generacji - Playstation 3 i Xbox360. Gracze na całym świecie czekali na ten moment blisko 4 lata, podsycani coraz to nowymi informacjami i zdjęciami z rozgrywki, a dziś wreszcie mogą sami przekonać się jak wygląda najnowsza część jednej z najsłynniejszych serii gier w historii elektronicznej rozgrywki. Warto zaznaczyć, że dzięki sprawności naszego rodzimego dystrybutora - firmy Cenega Poland, Grand Theft Auto IV jest dostępne dziś również dla polskich graczy.

Zainteresowanie tą produkcja jest przeogromne. Trudno się jednak dziwić skoro w sieci już od niedzieli pojawiają się entuzjastycznie brzmiące recenzje gry, w których średnie oceny ocierają się niemal o maksimum. Wszystko to ma bezpośrednie przełożenie na wzrost finansowej pozycji wydawcy GTAIV - firmy Take2. Przypomnijmy, że cały czas wisi nad nią groźba złowrogiego przejęcia przez Electronic Arts, które już kilka tygodni temu sygnalizowało taką gotowość. Zgodnie jednak z oczekiwaniami analityków wartość akcji Take2 już wczoraj wzrosła o ponad 1$ i tym samym przebiła pierwszą ofertę EA. Wydaje się więc, że wszystko idzie ku dobremu.


Niestety, wraz z premierą gry pojawiły się także pierwsze oznaki zbierających się ponownie "czarnych chmur" na kolejną grą firmy Rockstar. Jak zdążyliśmy się już przyzwyczaić, przy każdej odsłonie serii GTA zaczyna się odsądzanie jej twórców od czci i wiary przez przeróżne media. Nie inaczej jest w obecnym przypadku. Niechlubną tradycje tym razem rozpoczął New York Times nazywając GTAIV w skrócie brutalną, inteligentną, bluźnierczą, obraźliwą, bogato teksturowaną satyrą kulturową przebraną za bardzo grywalną grę komputerową. To taki mały, na razie delikatny przytyk, ale zapoczątkuje zapewne inne publikacje i działania. Być może niedługo usłyszymy także o niezłomnym obrońcy moralności - Jacku Thomsonie:)

Komentarze

0
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.

    Nie dodano jeszcze komentarzy. Bądź pierwszy!