Internet

Piracki streaming pod specjalnym nadzorem. To walka z „cyfrowymi mafiami”

przeczytasz w 2 min.

Włosi rozpoczęli kolejny etap walki z, jak to określają, „cyfrowymi mafiami”. Tym razem za zapewnieniami idą istotne zmiany w przepisach.

Nowe pomysły na walkę z nielegalnym streamingiem

Pirackie usługi IPTV stanowią bardzo duży problem. Chociaż co jakiś czas pojawiają się informacje o wysokich karach nakładanych na pojedynczych organizatorów tego procederu, nie są odstraszające na tyle aby rozwiązać sytuację raz na zawsze. Podobnie jest we Włoszech i to pomimo tego, że to jeden z krajów najostrzej reagujących na pirackie usługi IPTV, zarówno w kontekście udostępniających jak i oglądających. Tym razem zdecydowano się na nowelizację przepisów mających na celu zapobieganie omawianemu przestępstwu i czerpaniu z niego korzyści.

Najważniejszym założeniem są nowe kompetencje AGCOM, tamtejszego organu ds. konkurencji w branży komunikacyjnej. Aktualnie może wydawać dostawcom usług internetowych instrukcje blokowania określonych witryn, ale ich realizacja odbywa się z reguły w ciągu kilku dni od złożenia skargi przez właściciela praw autorskich. Ma być znacznie szybciej.

AGCOM będzie mógł zgłaszać podobne żądania, ale dostawcy usług internetowych zostaną zobligowani do znacznie szybszych reakcji - w ciągu 30 minut. Dodatkowo, zarządzający wyszukiwarkami internetowymi będą musieli usuwać pirackie platformy z wyników wyszukiwania.

„Włochy są pierwszym krajem w Europie, który rzuca wyzwanie cyfrowej mafii w taki sposób.” - Massimiliano Capitanio, szef AGCOM

Duże popracie dla nowych przepisów antypirackich

Nowelizacja przepisów została przyjęta przez Izbę Deputowanych (nie było głosów przeciw). To izba niższa parlamentu Włoch. Teraz wszystko w rękach senatorów. Jeśli pomysł zostanie zaakceptowany również w izbie wyższej, nowe przepisy wejdą w życie.

Komentatorzy sugerują, że trudno wyobrazić sobie inny scenariusz. Na Półwyspie Apenińskim panuje spora zgodność odnośnie tego, że z nielegalnym streamingiem należy walczyć jeszcze mocniej niż obecnie. Swój interes mają w tym między innymi kluby piłkarskie, które zaliczają się do grona organizacji ponoszących duże straty przez nielegalne transmisje. Obok nadawców wydają się jednymi z największych orędowników nowej ustawy antypirackiej.

Źródło: Camera dei deputati, torrentfreak

Komentarze

12
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    piterk2006
    15
    O nie. Miliardowe korporacje tracą kilka tysięcy bo paru kowalskich ogląda "nielegalnie" ich transmisje! Koszmar i tragedia! P.S. i tak ich nie kupią...
    • avatar
      oldguy
      9
      Co za piękne narzędzie do zagłuszania niewygodnego. Bo ile można stracić na "lewym" streamingu w sieci? Zresztą - to i tak wirtualne straty, bo klienci takich serwisów nic nie kupią..
      A to wszystko dla naszego dobra przecież..
      • avatar
        KENJI512
        7
        "Duże popracie dla nowych przepisów antypirackich
        Nowelizacja przepisów została przyjęta przez Izbę Deputowanych (nie było głosów przeciw"

        Niech zapytają się ludzi ;)
        • avatar
          Yamaraj6
          5
          Mogliby się zająć firmami co udostępniają streaming ty go kupujesz, żeby oglądać jakieś wydarzenie na żywo i później ich platforma nie wytrzymuje ruchu i streaming zacina się, przerywa, wywala cię albo w ogóle nie możesz go uruchomić i na końcu i tak musisz szukać pirackich streamów, żeby oglądać kontent, za który zapłaciłeś. No ale nie po co chronić bardziej klientów, którzy płacą, lepiej chronić korporacje i cwaniaczków robiących streamy, których ruchu nie są w stanie utrzymać.
          • avatar
            Kasuja Wpisy Automatem
            2
            tzw. piractwo w streamingu i VOD nie bierze się z nikąd. sami dystrybutorzy treści produkują piractwo, poprzez rażąco zawyżone ceny. za połączenie do sieci, za serwery transmisji płaci się o wiele mniej niż za maszty naziemne czy inne satelity z nadajnikami radiowymi. pomimo tego, z cen nie schodzą.

            czyli piractwo jest skutkiem a nie przyczyną, skutkiem totalnej chciwości koncernów medialnych i dystrybutorów.
            • avatar
              vacotivus
              2
              Firmy rozwiązują ten problem, wypuszczając tak badziewne filmy i seriale, że nikt nie chce ich nawet piracić.
              • avatar
                pawluto
                1
                Walka z wiatrakami...Kto ma oglądać legalnie to ogląda a kto ogląda nielegalnie i tak obejrzy ...tak było , jest i będzie ...nie ma bata !
                • avatar
                  BariGT
                  1
                  Bo po co zainteresowac sie tysiacami brutalnych przestepstw popelnianych przed "egoztycznych gosci" jak mozna bronic interesow hamerykanskich koncernow XD
                  • avatar
                    stanczyk
                    1
                    Do 90% ich twórczości jest we mnie wstanie zagonić tylko kilku milicjantów - do legalnego i darmowego oglądania. A jeszcze to piracić ???
                    Reakcja w ciągu 30 minut ??? To pozwala zablokować każdą treść , także tą legalną, ale niepoprawną politycznie.
                    • avatar
                      sn00p
                      0
                      IPTV działa od wielu lat. Jeśli się zrobi nagonkę na tą formę streaming to przyszłością jest OTT.
                      • avatar
                        Mrmbr
                        0
                        Fajne narzędzie do zamykania stron z niewygodnymi dla rządu treściami.