Ciekawostki

Po co Ci woda, gdy możesz wyprać ubrania w perełkach polimeru

przeczytasz w 2 min.

Innowacyjna metoda prania Xeros - skuteczniejsza, wydajniejsza i bardziej ekologiczna?

Xeros perełki polimeru

Jeśli myślisz, że Twój Whirpool z certyfikatem EnergyStar jest skuteczny, to spójrz tylko na tę nową, niecodzienną technologię prania firmy Xeros. Co tu dużo mówić – tak może wyglądać przyszłość.

Narodzona w wyniku badań przeprowadzonych kilka lat temu na Uniwersytecie w Leeds i opracowana przez Xeros pralka wykorzystuje zupełnie inną technikę niż znane nam urządzenia. Zamiast wody i proszku, pralka ta korzysta z milionów malutkich perełek polimeru, które mają właściwości czyszczące i wywabiające brzydki zapach. Co ciekawe, są nie tylko bardziej skuteczne w praniu od wody, ale też bardziej wydajne, jako że – zgodnie z zapowiedzią – są wielokrotnego użytku.

Co dziwne, opracowanie tej technologii było dziełem przypadku – naukowcy szukali bowiem sposobu na rozwiązanie odwrotnego problemu. Chcieli sprawić, by barwniki tkanin były bardziej wytrzymałe. Próby z perełkami polimeru wykazały jednak, że świetnie nadają się one do usuwania plam. Teraz, po kilku latach zbudowany został działający prototyp.

Xeros pralka

Jak to działa? Podczas prania do brudnej bielizny dodawane są miliony drobnych kuleczek poprzez pompę, nadającą im odpowiednią wilgotność. Wystarczy nieco ponad filiżanka wody i kilka kropli detergentu Xeros, aby perełki polimeru mogły zacząć swoje działanie, czyli przyciąganie cząsteczek brudu. Te wchłaniane są przez perełki, które następnie mogą zostać wykorzystane ponownie (nawet 500 razy). Maksymalnie kilkanaście z nich może pozostać w ubraniach.

Xeros zasada działania

Jakie są zalety tego rozwiązania? Przede wszystkim znacznie większa skuteczność. Poza tym zwiększenie ekologiczności i ekonomiczności, jako że maszyna Xeros potrzebuje do pracy niecałe 10 proc. tej wody, którą wykorzystują tradycyjne pralki, a także zaledwie ułamek energii. Jak podają twórcy – gdyby wszystkie gospodarstwa domowe w Wielkiej Brytanii przerzuciły się na Xeros, w tydzień zaoszczędzono by około 7 milionów ton wody.

Jest także jeszcze jedna zaleta. Otóż perełki polimeru mają interesującą właściwość – mianowicie nie przenoszą barwników pomiędzy kolorowymi a białymi ubraniami. Oznacza to, że nie trzeba segregować i rozdzielać prania, jak ma to miejsce w przypadku aktualnych rozwiązań. 

Niestety na razie nie będziemy mogli umieścić pralki Xeros w swoim domu. Twórcy sprzedają bowiem póki co swoje najnowsze osiągnięcie klientom komercyjnym, takim jak hotele czy pralnie. Dobrą wiadomością jest ta, że model konsumencki jest jednak w planach firmy. Data premiery takiego urządzenia nie jest jednak znana. Podobnie zresztą jak cena.

Źródło: DigitalTrends

Komentarze

59
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Konto usunięte
    34
    Z reguły wszystko co można zrobić taniej, szybciej i lepiej jest skutecznie blokowane przez kartel gospodarczy ponieważ ktoś na tym straci, nie zdziwię sie jeśli producenci klasycznych pralek wykupią ten patent i schowają go do szuflady. Tak jest od dziesiątek lat, technologia powinna być już 200 lat do przodu gdyby ludzie nie byli pazerni..

    Myślicie ze nie ma lekarstwa na raka? Jest ale kartel medyczny zarabia rocznie miliardy na leczeniu go, co by to było gdyby każdy mógł w aptece kupić takie pigułki, ktoś by na tym stracił dużo, tak samo jak silniki na rope chociaż już dawno są silniki na wode (Mercedes klasy C jeździ elegancko), albo dlaczego zieloni krzyczą ze energia atomowa jest zła? Bo są opłacani przez kartel węglowy, bo wiadomo znowu ze ktoś na tym straci..

    Podsumowując, nie wierze w tą technologie skończy tak jak każda inna bo ludzie to pazerne świnie. Jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o kase.
    • avatar
      michael85
      6
      Tylko patrzeć jak UE zakaże prania w wodzie.
      • avatar
        Konto usunięte
        4
        Tak to ładnie i pięknie zaprezentowane ;)

        Skoro pochłaniają brud to czy trzeba je czyścić by można było wykorzystać je ponownie? Co z zużytymi kuleczkami, jaki to odsetek po 1 praniu? Jeżeli pozostają na ubraniu w ilości śladowej to czy nie są alergiczne dla niektórych ludzi? Skoro to polimer w formie stałej to rozumiem, że działa raczej jak drobny papier ścierny, bo nie rozpuszcza brudu, więc jak z trwałością wypranych ubrań? Co ze słabo dostępnymi zabrudzonymi miejscami, przykładowo takie kieszenie?

        Pomysł fajny i innowacyjny, ale w praktyce może być różnie.

        Aż strach pomyśleć kiedy wymyślą prysznice bez wody ;)
        • avatar
          Konto usunięte
          4
          Już to widzę:
          "Ej, stary, ryż ci się wysypuje z rękawa ! A nie, to tylko perełki polimerowe z prania pozostałe".
          • avatar
            Konto usunięte
            3
            Ale wynalazek. Do traktowania tego jako standardu droga daleka.
            • avatar
              07013391
              3
              liptons! Co do energii atomowej, to należy uwzględnić nie tylko wszystkie koszty i zagrożenia, ale uwzględnić również sytuację i warunki danego kraju.. Mówienie, ogólnie, że "atom" jest zły lub dobry, bez uwzględnienia tych kwestii, jest bezsensowne. Elektrownie jądrowe, są dość bezpieczne, ale przy założeniu, że wszystkie systemy dobrze działają, ale gdy zawiodą, skutki mogą być tragiczne. Mamy wiele przykładów, że nawet zwielokrotnienie systemów nadzoru i bezpieczeństwa, czasem zawodzi. Przykładowo samolot Boeing 767, pilotowany przez kpt. Wronę, też miał kilka systemów hydraulicznych i wszystkie zawiodły.
              Jeśli chodzi o Polskę, to ze względu na położenie geograficzne, a co za tym idzie możliwości geologiczne, zarówno ciepło, jak i energia elektryczna, są produkowane głównie z węgla. Głównym problemem polskiej energetyki są zaniedbania w infrastrukturze sieciowej. Sieci elektroenergetyczne w Polsce od lat (dokładniej od schyłku "komuny") nie były modernizowane, przez co są już po części niewydolne. Co z tego, że np wybudujemy w Polsce elektrownię jądrową (choć wg mnie to zły pomysł), skoro nie ma czym tej energii przesłać? To tak, jakby kupić dobre szybkie pociągi, anie mieć torów i infrastruktury, która by mogła je obsłużyć. Swoją drogą, skąd my to znamy? :) Jeżeli chodzi o elektrownię jądrową, to co prawda koszty eksploatacyjne (nie mylić z cenami energii dla klientów), są bardzo niskie, lecz koszty inwestycyjne są niezwykle wysokie. Nie oszukujmy się, i tak za wszystko zapłaci klient i to z naddatkiem. Mówienie więc, że energia z atomu jest tania, to mydlenie oczu i niepotrzebne "bicie piany". A kto chciałby płacić 3 x większe rachunki za energię, tylko dlatego ,że pochodzi z atomu?
              Według mnie, przyszłość energetyki w Polsce - to rozproszona energetyka odnawialna, czyli panele i kolektory słoneczne na lub przy każdym domu czy bloku, a także zastępowanie starych, nieekonomicznych, wyeksploatowanych i niedługo koniecznych do zamknięcia elektrowni węglowych, elektrowniami gazowo - parowymi, a w ostateczności kogeneracja, czyli skojarzone wytwarzanie ciepła i en. elektrycznej w elektrociepłowniach.
              Elektrownia jądrowa w Polsce to bardzo zły pomysł z wielu powodów. Po pierwsze olbrzymie koszty, które przełożą się na radykalny (np kilkukrotny) wzrost opłat za energię elektryczną. Po drugie wysokie koszty,
              • avatar
                Konto usunięte
                2
                Jak później w warunkach domowych, pozbyć się kulek z ubrania tak aby ich nie stracić?
                Było już pranie w orzechach i kule piorące. Problem w tym, że to nie prało.
                • avatar
                  piccardo
                  2
                  A czemu nie jeżeli cena będzie rozsądna.
                  • avatar
                    07013391
                    2
                    Do póki większość producentów nie "opanuje" tej technologi i nie wyprzeda zapasów starych produktów, nie mamy co liczyć na "konsumencką" dostępność produktów ją wykorzystujących, bo podobnie jak samochody z napędem elektrycznym, będą blokowane przez potentatów rynku produktów agd.
                    • avatar
                      pongo
                      2
                      A ile trzeba zużyć wody i energii na wyprodukowanie tego polimeru?
                      • avatar
                        miedzianek
                        1
                        Szkoda, ze dopiero w planach, wyprobowalbym:) wkurza segregacja, jak brakuje mi bialego to nie mam co wlozyc i nie robie prania;/
                        • avatar
                          Rebal
                          1
                          "Za taką Polskę walczyli moi ojcowie" - często to słyszę
                          • avatar
                            kot-kreskowy
                            0
                            Taa przykład UK ,zresztą każdy kraj z tym wcześniej czy później będzie miał problem. Z ilością dostępnej słodkiej wody. Takie rozwiązanie z pewnością w przyszłości odciąży ssanie na wodę. Jeszcze tylko kulki pod prysznic i będzie pełen luz... Hmmmm albo wydajne kulki które pochłaniają sól z wody:)
                            • avatar
                              Kadzidło
                              0
                              juz widze jak ustawiam sobie w lazience taka pralke i nie zostaje mi miejsca na nic wiecej
                              • avatar
                                Rebal
                                0
                                Całe życie brak było kasy na lepszy drogi proszek ariel, rodzice oszczędzali kupując dosie. Raz w życiu kupiłem jubileuszowo za I wypłatę 5kg ariela. Czasy się zmieniają, może pranie nie będzie już tak drogie.

                                • avatar
                                  0
                                  "...zwiększenie ekologiczności i ekonomiczności" już to widzę jak zieloną wyspę Tuska.
                                  • avatar
                                    onegumas
                                    0
                                    A te kuleczki są biodegradowalne, zielone itd? Nie kwękajcie - świat technologii powinien działać jak świat IT - jest konkurencja, jest wyścig zbrojeń. W realnym świecie największy przełom to LED i klasy energetyczne
                                    • avatar
                                      Konto usunięte
                                      0
                                      No właśnie, po co mi woda?