Baterie

Xiaomi potwierdziło, że ultraszybkie ładowanie niszczy baterię

przeczytasz w 1 min.

Niedawno zaprezentowana 200 W ładowarka Xiaomi oprócz tego, że wyjątkowo szybko ładuje baterię - tak samo sprawnie ją niszczy.

Xiaomi Hypercharge hiper-szybko zniszczy baterię w smartfonie

Jeszcze niedawno byliśmy świadkami prezentacji ultraszybkiej ładowarki Hypercharge od Xiaomi, która operując mocą 200 W potrafi od 0% do pełna naładować telefon z akumulatorem o pojemności 4000 mAh w… 8 minut.

W momencie przedstawienia nowego rozwiązania nie słyszeliśmy o możliwych skutkach ubocznych stałego ładowania 200 W. Użytkownicy mogli tylko gdybać na temat negatywnego wpływu na kondycję baterii - ale nie były znane konkretne liczby na podstawie których byłoby możliwe określenie użyteczności nowości od Xiaomi.

Tymczasem Xiaomi, w ramach Q&A na portalu Weibo dostarczyło precyzyjne dane. Okazuje się, że po 800 cyklach ładowania (moc 200 W) pojemność akumulatora w telefonie zostanie zdegradowana o ok. 20% w stosunku do nominalnej wartości.

800 cykli ładowania akumulatora telefonu mocą 200 W obniży jego pojemność o 20%.

Pozostając przy przykładzie smartfona z baterią 4000 mAh - oznacza to, że po 2 latach ładowania Hypercharge dostępna pojemność spadnie do 3200 mAh.

Z kolei przy nieco większych akumulatorach 5000 mAh - degradacja obniży ładunek do 4000 mAh.

Co sądzicie o ładowaniu Hypercharge? Jest dla Was ważne tempo ładowania telefonu, czy jednak nie zwracacie na to uwagi?

Źródło: androidauthority.com

Komentarze

24
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    loctor
    16
    Xiaomi potwierdziło, że woda jest mokra...
    • avatar
      Wasek
      8
      2 lata? Spodziewałem się, że w artykule będzie napisane, że pół roku i bateria do wymiany, a nie 2 lata i obniżenie o 20%. Nie ma tragedii.
      • avatar
        Janisz
        6
        Dla mnie w zasadzie bez znaczenia - i tak nie ładuję telefonu szybką ładowarką - zostawiam na noc i styka spokojnie na 2 dni. W samochodzie też można ładować w czasie jazdy, to samo w pracy. Bajer dla nolifów, użytkowników komunikacji miejskiej i hulajnóg. Mało tego - szybkie ładowanie znacznie podnosi temperaturę baterii, co powoduje szybsze osiągnięcie napięcia końcowego ładowania, czyli de facto sztuczne 100%. Wystarczy kilka minut po odłączeniu i już na liczniku pojawia się 99, a zaraz 98. Wolno ładowany fon trzyma na baterii znacznie dłużej.
        • avatar
          Marekpe
          5
          Chodziło raczej :
          Xiaomi potwierdziło, że ultraszybkie ładowanie niszczy konkurencję a nie baterię.
          • avatar
            dampool
            4
            800 cykli w 2 lata ? raczej 3-4 lata.
            • avatar
              kitamo
              4
              o 20% to po roku spada pojemnosc akumulatora w iphonach a dopiero niedawno dostały szybsze ładowanie ;)
              • avatar
                piterk2006
                3
                Czy autor ma jakiekolwiek pojęcie jak działają akumulatory? 20% to normalne zużycie po takiej liczbie cykli, także przy wolnym ładowaniu. 800 cykli to mogą być 3 lata jak ktoś ładuje co 3 dni.
                Normalnie akumulatory li-ion mają zachować 70% po 500 cyklach także 80% po 800 cyklach to zwiększona żywotność...
                • avatar
                  zack24
                  2
                  Nie prowadziłem badań, ale większość baterii po 2 latach się tak chyba zachowuje.
                  • avatar
                    Kenjiro
                    1
                    Dziwi mnie, że komentujący po cichu zakładają, że producent dostarczył nieprzekłamane dane. W końcu marketing nie takie cuda oferował, a wychodziło jak zwykle...
                    • avatar
                      FafikIPan
                      1
                      Po 2 latach mój iPhone trzyma 30-40% krócej. Jeśli te 20% jest prawdziwe to raczej przewaga a nie wada.
                      • avatar
                        Avalanc
                        -4
                        Co za debilny artykuł.
                        "Xiaomi Hypercharge hiper-szybko zniszczy baterię w smartfonie"
                        Niszczy dokładnie tak samo jak normalne ładowanie akumulatorów Li-Ion. Wikiepdia podaje 400-1200 cykli i pojemność zaczyna spadać o 20%.
                        • avatar
                          zaroowka
                          -5
                          ...biorąc pod uwagę, że realny czas życia i używania telefonu to mniej więcej 2 lata (bo tyle trwa okres rękojmi i gwarancji) - nie ma się czemu dziwić. Jasne, są telefony, które użytkuje się sporo dłużej - na przykład mój LG G6+ Thinq...
                          Ale zdecydowana większość idzie do utylizacji i bierze się nowe...
                          • avatar
                            krzan
                            0
                            Bardzo lubię Xiaomi zamiast wydawać miliony na reklamy z celebrytami którzy i tak używają zupełnie innych produktów wolą tworzyć dobre produkty w przystępnej cenie gdyby tylko inni mieli takie podejście wszyscy byśmy zyskali
                            • avatar
                              pAwEx
                              0
                              Biorąc pod uwagę korzyści z tak szybkiego ładowania i to jak często wymieniamy telefon to będzie się martwił nowy nabywca, a nie my. Już się bałem, że napiszą 1 rok, ale i tak jest to dla mnie do zaakceptowania.
                              • avatar
                                marcadir
                                0
                                Skoro odkurzacze 1600-1800W były nieekologiczne dla unii, teraz idzie dostać max do 900W... to może w ramach ekologii ograniczyć ustawowo ładowanie baterii w telefonach do 18W... jaka będzie oszczędność i ekologiczność tego rozwiązania.
                                • avatar
                                  Ahura
                                  0
                                  kto by pomyślał że przeciążanie baterii w takim stopniu, niszczy ją >.