Oprogramowanie

Odnowiony serwis Flickr: 1 TB darmowego miejsca na zdjęcia i klipy wideo

przeczytasz w 2 min.

Wystarczy na setki tysięcy fotografii w oryginalnym rozmiarze

Flickr nowa odsłona serwisu

Usługi chmurowe, oferujące miejsce na multimedia w Internecie pojawiają się jak grzyby po deszczu. Udostępnienie darmowych gigabajtów to punkt honoru każdego dużego portalu i producentów oprogramowania. Wśród tych ofert wyróżnia się odświeżona przez Yahoo wersja znanego serwisu Flickr, który od teraz daje za darmo 1 TB wolnej przestrzeni.

Wspominamy o serwisie Flickr jako znanej usłudze, aczkolwiek osobom, które nie zetknęły się z tą witryną należy się kilka słów wyjaśnienia. Flickr był niegdyś bardzo popularny, nie tylko wśród profesjonalistów, ale i zwykłych użytkowników. Odkąd jednak serwisy społecznościowe umożliwiają łatwe współdzielenie się nie tylko treściami tekstowymi, ale i zdjęciami i wideo, Flickr mocno podupadł.

Większość zwykłych użytkowników migrowała do Facebooka i podobnych mu serwisów, a na Flickrze pozostali tylko najwytrwalsi, którzy fotografię traktują bardzo profesjonalnie.

Flickr nowa odsłona

W ostatnich latach zarówno Facebook jak i Google+ zwiększali swoje możliwości przechowywania zdjęć. Fotografie o wielkości 2048 x 2048 pikseli mogą być przechowywane bez limitów. Dopiero większe zdjęcia odliczają się od dostępnej przestrzeni dyskowej lub po prostu są skalowane.

Dla celów współdzielenia się w Internecie, przeglądania w oknie przeglądarki czy na ekranie smartfona, rozdzielczość nawet 2 Mpix jest jak najbardziej wystarczająca. Jednak aparaty potrafią znacznie więcej, a fotografujących, którzy chcą się dzielić nie tylko „miniaturkami” nie brakuje.

Serwis Flickr dotychczas miał dość ostre kryteria dla swojego darmowego konta. Można było wgrać około 300 MB zdjęć miesięcznie, które były skalowane (oryginały przechowywano na okoliczność zmiany konta na płatne). Zmiany dotyczące darmowej wersji Flickr można uznać za rewolucyjne i bardzo oczekiwane. Teraz darmowe konto na Flickr daje:

  • 1 terabajt wolnej przestrzeni dyskowej
  • 200 MB limit wielkości wgrywanego pojedynczego pliku
  • wgrywanie i pobieranie zdjęć w oryginalnym rozmiarze (dowolnym o ile nie przekraczają one limitu pojedynczego pliku)
  • dodatkowo możliwość wgrywania 3 minutowych klipów wideo 1080p lub o rozmiarze 1 GB każdy

Flickr przegląd albumów nowo dodanych zdjęć

Oczywiście nie ma nic za darmo, również w tym przypadku. „Darmowe” konto wiąże się z koniecznością pogodzenia się z pewną liczbą reklam. Dopiero płatne opcje będą pozbawione tego urozmaicenia. Za 49,99 dolarów rocznie będzie możliwe korzystanie z konta pozbawionego reklam (AdFree), a za 499,99 dolarów z dwa razy większej przestrzeni dyskowej (Doublr).

Początkowo Yahoo przyznając 1 TB miejsca zapomniał zdjąć 300 MB miesięczny limit, co internauci szybko dostrzegli, a Yahoo szybko naprawiło. Dobrze, że nie było to zamierzone działanie, gdyż w ten sposób 1 TB byłby jedynie marketingową zagrywką.

Yahoo zdaje sobie sprawę, że darmowa przestrzeń nie musi być wystarczającym wabikiem. Dlatego lista zmian obejmuje również zmieniony interfejs użytkownika, ciekawiej prezentujący twórczość fotograficzną, dowolność wyboru zdjęcia na zajawkę konta oraz elementy społecznościowe jak kanał aktywności (Activity Feed). W Google Play pojawiła się również zaktualizowana wersja aplikacji do wgrywania zdjęć ze smartfonów, która teraz oferuje tę samą funkcjonalność co aplikacja dla iOS.

Źródlo: Blog Flickr

Komentarze

6
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    obcypl
    2
    Mnie zrazili do siebie poprzec CEO Yahoo - Marissę.
    Zapytana dlaczego usunięto opcję PRO z flickera ta odparła z żenującym usmieszkiem, że w dobie kiedy każdy ma aparat nie ma już profejsjonalnych fotografów...

    Rozumiem, że tej paniusi chodziło o to, że profesjonaliści omijają Flickr szerokim łukiem... bo tak jest w istocie. SmugMug i 500px już dawno zadbały o ten segment ;-)
    • avatar
      bartoliniog
      1
      ciekawi mnie jak się "objawiają" te reklamy w wersji free??
      wie ktoś?
      • avatar
        Amshel
        1
        zgaduje, ze bez dobrego adware'a i skryptu pod js masz problemy aby kliknac w pole "login" :D