YotaPhone łączy smartfon i czytnik e-booków

przeczytasz w 1 min.

Warte uwagi urządzenie

YotaPhone smartfon

Konkurencja na rynku smartfonów jest duża i aby się wyróżnić trzeba zaproponować coś naprawdę ciekawego. Bez wątpienia interesująco zapowiada się YotaPhone.

Urządzenie napędzane będzie czterordzeniowym procesorem Qualcomm Snapdragon S4 MSM8960 oraz 2 GB pamięci RAM. Poza tym znajdzie się tutaj chociażby kamera o rozdzielczości 12 Mpix, ekran LCD o przekątnej 4,3" (720 x 1280 pikseli) oraz system operacyjny Android 4.2 Jelly Bean.

Najważniejsze elementy specyfikacji wyglądają zatem dobrze, ale to wciąż zbyt mało, by jakoś szczególnie wyróżnić się na rynku. Należy jednak wspomnieć o jeszcze jednym elemencie, który czyni już z YotaPhone bardzo interesujące urządzenie.

Smartfon wyposażony zostanie bowiem nie w jeden, a dwa ekrany. Prócz wspomnianego już głównego LCD, do dyspozycji użytkowników oddany zostanie także znajdujący się z tyłu wyświetlacz E-Ink. Dzięki niemu smartfon prócz zwykłych zastosowań z powodzeniem będzie mógł być używany jako czytnik e-booków.


Specyfikacja techniczna YotaPhone:

  • system operacyjny Android 4.2 Jelly Bean
  • ekran główny - LCD 4,3" o rozdzielczości 720 x 1280 pikseli; dodatkowy wyświetlacz E-Ink 4,3"
  • czterordzeniowy procesor Qualcomm Snapdragon S4 MSM8960 z zegarem 1,5 GHz
  • 32 / 64 GB pamięci wewnętrznej
  • 2 GB pamięci RAM
  • kamera 12 Mpix
  • Wi-Fi
  • LTE
  • akumulator 2100 mAh

YotaPhone zostanie zaprezentowany na targach MWC. Wtedy to poznać możemy więcej szczegółów, które z pewnością przedstawimy.

Źródło: cnet, tomshardware, youtube

Nominacje w Plebiscycie Produkt Roku 2012

Komentarze

12
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    d3ut3r
    0
    Moim zdaniem to nie trafiony pomysł, twórcy urządzeń nie potrzebnie prześcigają się w tworzeniu produktów przypominających szwajcarski scyzoryk.

    O wiele bardziej odpowiada mi sytuacja w której mój telefon leży w kieszeni a jeżeli planuję czytać to zabieram czytnik ze sobą, nie dość że to tańsze rozwiązanie to jeszcze jak na ironie wygodniejsze, czytanie na 6" czytniku mogłoby być przyjemniejsze więc 4.3" jak dla mnie to stanowczo za mało.

    Oczywiście znajdą się zapewne kupcy na to urządzenie ale raczej nie będzie to rewolucja na rynku smartfonów i/lub e-czytników
    • avatar
      kombajn
      0
      A według mnie pomysł rewelacyjny, bo poza czytaniem książek do wszelkich funkcji nazwijmy to stricte telefonicznych taki wyświetlacz nada się nawet lepiej niż zwykły (znaczy o ile dadzą tam normalny dotyk a nie to durne małe pole pod spodem)
      • avatar
        XeonX
        0
        Qualcomm Snapdragon S4 MSM8960 to dwurdzeniowy procesor nie czterordzeniowy!
        http://www.qualcomm.com/sites/default/files/common/products-services/snapdragon_specs_9-12.pdf
        • avatar
          Maciej Lewczuk
          0
          Przyznam, że gdybym mógł zamienić ekran w moim S+ na e-ink o podobnej rozdziałce to nie miałbym nic przeciwko. Nie oglądam na nim filmów, do nawigacji wysoki kontrast byłby idealny i matowe pokrycie jak w Kindle. Do tego tylko dodać podświetlenie - aby w razie czego było i byłbym szczęśliwy. Do foto też wystarczy mi czerń i biel, nie bawię się w fotografa smartfonowego ;)
          • avatar
            MrLipsky
            0
            Warto wspomnieć o potencjalnej możliwości zmiany "tapety" na tylnym ekranie. Niby błaha sprawa, ale ostatnio było głośno o obudowie do iphona oferującej taka możliwość.

            Strasznie spodobało mi się wykorzystanie tego ekranu do wyświetlania map - nie raz rozładowałem w ten sposób swojego Sensation.

            Wreszcie sens miałoby używanie smartfona jako zegara biurkowego z kalendarzem, planem zajęć, ważnymi spotkaniami itp.

            Zastanawia mnie tylko czy nie lepszym rozwiązaniem byłoby wyposażenie tylnego ekranu w pełen dotyk, albo pionowy scroll z boku, bo rozwiązanie zaprezentowane na filmie wydaje się niezbyt praktyczne.
            • avatar
              quasimodo
              0
              Wydaje mi się, że to dość ciekawe rozwiązanie, chętnie bym wypróbowała ten sprzęt.
              • avatar
                Konto usunięte
                0
                Zapowiada się rewelacyjnie, chociaż wydaje nam się, że żaden telefon nie zastąpi czytnika z sześciocalowym ekranem. Warto też wspomnieć o żywotności baterii takiego telefonu - na pewno nie będzie tak wydajna jak takowa w e-czytnikach, która potrafi wytrzymywać wiele tygodni bez ładowania. Czekamy jednak na więcej informacji!