Laptopy

Podsumowanie

przeczytasz w 1 min.

Netbooki to świetne komputerki, jeśli zdajemy sobie sprawę z ich ograniczeń. Większość z nich można ominąć za pomocą bezpłatnych programów lub urządzeń peryferyjnych. Jeśli jesteś posiadaczem netbooka, możesz znacząco zwiększyć jego możliwości.

Po zastosowaniu się do kilku porad będziesz mógł wydłużyć czas pracy na baterii, natomiast wydajność zwiększysz - odczuwalnie - poprzez dodanie dodatkowego modułu pamięci RAM i zmianę systemu na bardziej lekki, dostosowany do wolnych komputerków.

Jeśli klawiatura oferuje niekorzystny układ klawiszy, wiesz już, że możesz go zmienić programowo. Wiesz też, że nie ma sensu męczyć się z małym touchpadem - lepiej zastąpić go o wiele wygodniejszą myszą bezprzewodową. Dodatkowo poznałeś łatwy w obsłudze program do synchronizacji plików i dowiedziałeś się, że można kupić oddzielny blok numeryczny - dzięki niemu będziesz mógł szybciej dokonywać przeróżnych obliczeń. Ale to nie koniec.

Z poradnika dowiedziałeś się ponadto, że warto wybrać sieć Wi-Fi 802.11 n i można to zrobić bezboleśnie - kupić adapter USB. Jeśli masz trochę szczęścia i twój netbook wyposażono w układ graficzny wspomagający dekodowanie obrazu wideo, wiesz już, że poradzi sobie z płynnym odtwarzaniem filmów w jakości HD. Po podłączeniu słuchawek lub głośników będzie ci brakować tylko szklanki z colą i chipsów. Dodatkowo poznałeś kolejne aplikacje, które mogą skutecznie zwiększyć możliwości mini-laptopa i optymalnie wykorzystać powierzchnię roboczą oferowaną przez mały ekran (a nawet ją zwiększyć!).

Jeśli znacie jeszcze inne sposoby na zwiększenie możliwości netbooków, podzielcie się nimi w komentarzach. 
 

Komentarze

36
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Konto usunięte
    -1
    Jedna wielka reklama sklepu internetowego Komputronik... :)
    • avatar
      Konto usunięte
      0
      A kiedy już kupisz/zainstalujesz to wszystko, spojrzysz na dodatkową walizkę na akcesoria, ogarnie cię refleksja, że lepiej było kupić normalnego laptopa.
      • avatar
        0
        Nie przesadzajmy. Takie akcesoria jak zewnętrzna myszka, zewnętrzny napęd optyczny, dodatkowa klawiatura numeryczna, mogą sobie leżeć na biurku w pracy, a my możemy nosić przy sobie lekki komputerek.

        Sam zastanawiam się teraz nad kolejnym notebookiem, który ma napęd zewnętrzny, bo aż tak często nie korzystam z płytek.
        • avatar
          wolfikx
          0
          Sympatyczny artykuł.
          Co do synchronizacji plików z innym komputerem polecam produkt Live MESH. Działa na tej samej zasadzie co Dropbox tylko, że udostępnia 5 Gb.
          • avatar
            Konto usunięte
            0
            Do rozdziału "Polepsz jakość dźwięku" można by dorzucić jeszcze karty dźwiękowe pod USB.

            Swoją drogą fajny ten spis treści na początku.
            • avatar
              Dekard
              0
              Art OK, tylko trzeba by tu jeszcze dopisać: "...dla początkujących",
              albo podzielić na część dla zupełnie zielonych, takich co to nie wiedzą że do netbooka można podpiąć zew. optyczny, i cześć dla tych nieco bardziej rozgarniętych - w tym wypadku "Kiedy warto zmienić system operacyjny?"

              Mnie osobiście najbardziej zainteresowała tylko ta część.
              Ale ogólnie koncepcja sensowna. Takie arty czasami nie tyle wskazują konkretne rozwiązania, ale skłaniają do dalszych poszukiwań.
              • avatar
                andkar
                0
                Fajny poradnik...
                Może jeszcze dysk na ssd wymienić i powinno być lepiej, tylko niestety przesaje być tanio...
                • avatar
                  kkastr
                  0
                  A jak się ma zakup zewnętrznej myszy do kwestii oszczędzania energii? Czy lepiej kupić przewodową czy bezprzewodową? Czy mysz zewnętrzna zużywa dużo prądu w porównaniu do gładzika?
                  • avatar
                    Konto usunięte
                    0
                    A ja polecam zamiast PowerDVD program "Media Player Classic Home Cinema" http://www.guru3d.com/article/accelerate-x264-1080p-movies-over-the-gpu-guide/1 http://www.xvidvideo.ru/content/category/1/1/2/ Radzi sobie ze sprzętową akceleracją na Intelu, AMD i nVidii.
                    • avatar
                      zmazurak
                      0
                      Witam,
                      A ja niczego nie polecam, oprócz zdrowego rozsądku. Czy zainstalowanie klucza USB z WiFi-n polepszy nam transfer gdy mamy WiFi router w standardzie AG ?
                      Inną kwestią jest ilość netbooków na rynku polskim; może 100-300 tysięcy ? Polaka nie stać na zwykły notebook, a co dopiero na drugi netbook.
                      Serdecznie pozdrawiam i życzę dużo zdrowia wszystkim.
                      • avatar
                        fachman
                        0
                        Moje 2 grosze.

                        Uklad GMA500 maja tylko najnowsze Drogie! konstrukcje netbookow. Pozna je mozna po tym ze posiadaja procesor Zxxx a nie Nxxx i tylko on posiada akceleracje video.
                        W wiekszosci spotkamy starego dobrego GMA950 ktory prawie nic nie przyspiesza i musimy w calosci obciazac procesor.
                        Dlatego zamiast kupowania drogiego i niezbyt wydajnego PowerDVD proponuje skorzystac z Darmowego MEDIA PLAYER CLASSIC HOME CINEMA EDITION.
                        Potrafi on wykorzystac akceleracje video DXVA dla VC1 i h264 i posiada dosc wydajne dekodery. Jesli ktos jednak ma za duzo pieniedzy to niech lepiej zakupi dekoder COREAVC i wtedy takie combo pozwoli mu bez problemow odtwarzac wiekszosc filmow 1080p nawet posiadajac jedynie GMA950.

                        • avatar
                          zmazurak
                          0
                          Przepraszam, ale czemu ciągle o tych filmach ?
                          Netbooki, jak sama nazwa wskazuje służą głównie do surfowania w sieci, a nie do oglądania filmów na malutkim ekranie. Jeśli jednak chcemy również oglądać jakiś film to najlepiej będzie na nowych netbookach z chipem GMA500, który ma zaimplementowaną sprzętową akcelerację H264.
                          • avatar
                            Konto usunięte
                            0
                            Fajny art, chociaz w glownej mierze dla poczatkujacych. Przy okazji - do redakcji, mile bylby widziany jakis 'przyszlosciowy' (w koncu nadejdzie ten boom, jak apple wyda na swiat swoje najnowsze dziecko) art na temat tabletow PC, a dokladniej oprogramowania a takze gier korzystajacych z dobrodziejstw technologii dotykowej jak i multidotykowej. Netbooki to fajny sprzet, ale kto mial w rece tablet PC nie bedzie sobie zaprzatac glowy jakimis netbookami. Mobilnosc to nie tylko wielkosc, ale i wygodna (przede wszystkim duzo szybsza intuicyjna obsluga czestokroc na kolanie!) + mozliwosc rysowania (oraz rozpoznawania pisma a takze latwego i nieporownywalnie szybszego wprowadzania formul matematycznych). Nie wspominajac juz o radosci jakie tablet ofiarowywuje dzieciakom.
                            Warto dla przykladu obejrzec Script&Go Electrical Sketches
                            http://www.youtube.com/watch?v=k02wfPDQxoM gdzie uklad projektujac po prostu rysujemy a ta sama robota na PC - zajmuje... 15-20x wiecej czasu (wchodzenie do menu, aby dodac wybrane elementy, pozniej ukladanie na ekranie itd...) Nie wspominajac juz o Photoshopie, sile nacisku itd - kazdy grafik ktory uzywa Tabletu graficznego moze sobie wyobrazic jak przyjemniej jest po prostu rysowac bezposrednio po ekranie).
                            Pozdrawiam
                            • avatar
                              Konto usunięte
                              0
                              Niektóre informacje sa tak bzdurne jak sie kupuje lapka to nie po to żeby dokupywać do niego peryferia zewnętrzne jedyne co moze sie przydać to myszka a co do pozostałych żeczy artykuł o oszczędności baterii nie wnosi nic czego nie wiedział by normalny użytkownik laptopa.
                              • avatar
                                qwerty
                                0
                                @benek432

                                Jest lepszy player:
                                http://www.mirillis.com/splash.html

                                Wspiera dekodowania na kartach graficznych i ciągle jest rozwijany (jak czegoś brakuje to wystarczy napisać e-maila).
                                • avatar
                                  Konto usunięte
                                  0
                                  Najbardziej zaciekawila mnie czesc odnosnie przemapowania klawiatury, bo szalu dostaje w zwiazku z kolejnoscia Fn i Ctrl na MSI Wind. Niestety wspomniany program KeyTweak nie umozliwia zmapowania klawisza Fn. Drugi program Sharp Keys natomiast wymaga zasobozernych bibliotek DotNet 2.0, ktore
                                  sa przeze mnie i prawie wszystkich zaawansowanych znajomych tepione z systemu nawet na stacjonarnych komputerach, nie mowiac juz o ich instalacji na netbooku. Nie wiem wiec czy Sharp Keys umozliwi przmapowanie klawisza Fn, ale jesli nawet to nie tedy moim zdaniem droga. Mimo ze autor napisal "Nie musisz zmieniać przyzwyczajeń i przez pomyłkę wciskać np. klawisza [Fn] zamiast [Ctrl]" problem uwazam nadal za istniejacy. A juz mialem nadzieje ze udalo sie go rozwiazac.
                                  • avatar
                                    Konto usunięte
                                    0
                                    Bardzo fajny art.Ode mnnie4 4 :)
                                    • avatar
                                      Konto usunięte
                                      0
                                      Dobry artykuł.
                                      Od siebie dorzucę, do programów przydatnych, darmowy drobiazg o nazwie SCCU (Shorcut Clean Up): http://www.neowin.net/forum/index.php?showtopic=224324. Ekraniki w netbookach maleńkie, na pulpicie miejsca niedużo. SCCU potrafi spiąć w jedną ikonę kilka/kilkanaście? (nie używam więcej niż do 10-ciu, to nie wiem ile da radę ;) programów, skrótów systemowych. I wykonuje te ikony w postaci eleganckiej, bo bez podpisu. Tzw. ikony nameless :)
                                      • avatar
                                        Konto usunięte
                                        0
                                        "Jeśli znacie jeszcze inne sposoby na zwiększenie możliwości netbooków, podzielcie się nimi w komentarzach." No właśnie, najlepszy sposób to kupienie laptopa, np. jakiegoś niesfatygowanego IBM ThinkPad-a (za mniej niż 2000 zł po prostu "świat i ludzie" - taki wypasiony można znaleźć na Allegro). Bo jak się policzy koszt tych dodatków, jakie trzeba by dokupić, żeby netbook miał "ręce i nogi", to ostrożnie licząc wychodzi ca 1000 zł. Zakładając, że za samego netbooka też trzeba wyłożyć ca 1000 zł, rozwiązanie samo się nasuwa. Oczywiście, to prawda, że "warto wybrać tylko to, co jest NAJBARDZIEJ potrzebne" (Grzegorz Kubera). Ale nawet wybierając 50-75% tych dodatków wchodzimy w niezłe koszta. Na dodatek stajemy się właścicielami licznej gromadki niezintegrowanych gadżetów plączących się bezsensownie po obejściu.
                                        • avatar
                                          Konto usunięte
                                          0
                                          "Jeśli znacie jeszcze inne sposoby na zwiększenie możliwości netbooków, podzielcie się nimi w komentarzach." No właśnie, najlepszy sposób to kupienie laptopa, np. jakiegoś niesfatygowanego IBM ThinkPad-a (za mniej niż 2000 zł po prostu "świat i ludzie" - taki wypasiony można znaleźć na Allegro). Bo jak się policzy koszt tych dodatków, jakie trzeba by dokupić, żeby netbook miał "ręce i nogi", to ostrożnie licząc wychodzi ca 1000 zł. Zakładając, że za samego netbooka też trzeba wyłożyć ca 1000 zł, rozwiązanie samo się nasuwa. Oczywiście, to prawda, że "warto wybrać tylko to, co jest NAJBARDZIEJ potrzebne" (Grzegorz Kubera). Ale nawet wybierając 50-75% tych dodatków wchodzimy w niezłe koszta. Na dodatek stajemy się właścicielami licznej gromadki niezintegrowanych gadżetów plączących się bezsensownie po obejściu.
                                          • avatar
                                            Konto usunięte
                                            0
                                            "Jeśli znacie jeszcze inne sposoby na zwiększenie możliwości netbooków, podzielcie się nimi w komentarzach." No właśnie, najlepszy sposób to kupienie laptopa, np. jakiegoś niesfatygowanego IBM ThinkPad-a (za mniej niż 2000 zł po prostu "świat i ludzie" - taki wypasiony można znaleźć na Allegro). Bo jak się policzy koszt tych dodatków, jakie trzeba by dokupić, żeby netbook miał "ręce i nogi", to ostrożnie licząc wychodzi ca 1000 zł. Zakładając, że za samego netbooka też trzeba wyłożyć ca 1000 zł, rozwiązanie samo się nasuwa. Oczywiście, to prawda, że "warto wybrać tylko to, co jest NAJBARDZIEJ potrzebne" (Grzegorz Kubera). Ale nawet wybierając 50-75% tych dodatków wchodzimy w niezłe koszta. Na dodatek stajemy się właścicielami licznej gromadki niezintegrowanych gadżetów plączących się bezsensownie po obejściu.