Karty graficzne

Radeon HD4670 HiS IceQ Turbo 512MB GDDR3

przeczytasz w 1 min.

Karta została wyprodukowana przez HiS, gdzie zamontowano nowatorskie chłodzenie IceQ. „Turbo” w nazwie jednak jest sporym wyolbrzymieniem, podkręcono jedynie rdzeń i to tylko o 30MHz, słabo w porównaniu do pasywnego 9600GT podkręconego o 70MHz.

Chłodzenie karty składa się ze sporego radiatora oraz wentylatorka wypychającego nagrzane powietrze poza obudowę. System ten radzi sobie całkiem dobrze, niestety radiator nie leży na pamięciach, tylko nad nimi, ogrzewając je dodatkowo. Wentylator pracuje bardzo cicho, ciężko wyłuskać generujący przezeń szum. Temperatury w stosunku do HD4670 od Gigabyte’a są dużo niższe: idle 31°C, stres 55°C. Zapomniałbym dodać o tym, że żaden z testowanych Radeonów nie potrzebuje dodatkowego zasilania, co świadczy o niskim poborze prądu. Niestety nie mogłem dostrzec czy radiator przykrywa sekcję zasilania, na szczęście jednak układ nie pobiera zbyt dużo prądu, nie jest to więc niezbędne.

Wydajniejsze chłodzenie pozwoliło nieco bardziej podkręcić kartę, dla rdzenia stabilne okazało się 840MHz, temperatury wciąż pozostawały niskie, a chłodzenie nie dawało się we znaki.