Karty graficzne

Podsumowanie - po raz pierwszy...

przeczytasz w 2 min.

Powiedzmy sobie szczerze, że na dzień dzisiejszy niewiele jest do podsumowywania. Nowoczesne karty zgodne z DirectX 10 i Shader Model 4.0 trzeba przetestować w grach/ benchmarkach napisanych specjalnie dla nowego API i z wykorzystaniem efektów, które wyciągną wszystkie korzyści ze zunifikowanej architektury Shaderów. Pisaliśmy o tym już niejednokrotnie i po raz kolejny zmuszeni jesteśmy do przypomnienia o tym jeszcze raz.

Ponownie polecamy artykuł 'DirectX 10 znosi ograniczenia' (tak swoją drogą ma on już 7 miesięcy) z którego dowiecie się, dlaczego dla nowych silników AMD i nVidii tak ważne jest porównanie wydajności gier w nowym API.

Pozostawmy więc nasze podsumowania do czasu ukazania się pierwszych gier zgodnych z DX10, choćby finalnej wersji Call of Juarez, czy nowego patcha dla Company of Heroes. Tak naprawdę wszystko rozstrzygnie się wraz z ukazaniem się najgorętszych tytułów - jak np: Crisis, albo nowego benchmarka od Futuremarka.

Poczekamy też na pozostałe karty AMD dla segmentu średniego - Radeon HD 2600 - dla których testy starszych gier DX9 mają nieco większy sens.

A na obecną chwilę wszystko wskazuje na to, że opóźniona premiera najnowszego układu graficznego R600 generacji DirectX 10, w niczym nie zaszkodziła firmie AMD. Po miesiącach oczekiwania w końcu doczekaliśmy się potężnego, nowoczesnego procesora, z którego inżynierowie połączonych firm AMD-ATI mogą być naprawdę dumni.

Nowy GPU nie tylko dogonił produkty jedynego rywala na rynku - firmy nVidia - ale jeszcze podbił stawkę w tym szalonym wyścigu. Architektura R600 składa się już z 320 procesorów strumieni, ma pełną 512-bitową szynę do pamięci typu RingBus, no i rzecz jasna jest w pełni zgodna ze standardem Shader Model 4.0.

Co ciekawe, R600 nie można nazwać tylko GPU (Graphics Processing Unit). Układ AMD to już  jednostka GSPPU - Graphics, Sound and Physics Processing Unit - czyli jednostka przetwarzania grafiki, dźwięku i fizyki.

Koncepcja systemu na chipie wdrożona w modelu R600 znacznie wykracza poza to, czym dysponuje dziś nVidia. R600 łączy grafikę z dźwiękiem i procesem fizycznym w zupełnie inny sposób, a 64 shadery vect5D dają razem 320 jednostek skalarnych, co da się porównać wprost do 128 skalarnych firmy nVidia, tyle że potok ATi jest bardziej złożony niż wcześniej uważano.

Śmiało można powiedzieć, że ATI wyprzedził Nvidię w wyścigu do wielozadaniowego GPU i sprawi, że PECETY wkrótce powrócą na szczyt, a DirectX10 wyniesie je ponownie ponad nowoczesne konsole do gier.

Komentarze

0
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.

    Nie dodano jeszcze komentarzy. Bądź pierwszy!