• benchmark.pl
  • Mobile
  • Bestcena nie znika, a wraca do gry. Rusza wysyłka zaległych zamówień
Mobile

Bestcena nie znika, a wraca do gry. Rusza wysyłka zaległych zamówień

przeczytasz w 1 min.

Wygląda na to, że klienci sklepu Bestcena, którzy mimo ostatniego zamieszania nie chcą rezygnować z jego oferty, mogą łapać głębszy oddech. Sklep nie zamierza kończyć działalności.

Bestcena rozpoczyna wysyłkę zaległych zamówień

Kontrola skarbowa i nagłośnienie niejasnych zapisów w regulaminie mówiących o wynajmowaniu sprzętu, czemu poświęciliśmy oddzielną publikację, przyczyniły się do paraliżu sklepu. Jak się okazuje, tylko chwilowego. Przez kilka dni klienci musieli zastanawiać się, co dalej. Dziś jednak wydany został bardzo krótki, ale treściwy komunikat.

Bestcena rozpoczyna wysyłkę zaległych zamówień. Wszyscy którzy zdecydowali się zamówić sprzęt elektroniczny w tym sklepie powinni go w najbliższym czasie otrzymać. Alternatywnie można skorzystać z opcji zwrotu gotówki. Dość szybko zostanie to zweryfikowane, zapewne pojawią się komentarze od klientów, które wyjaśnią czy sklep dotrzymuje tych deklaracji.

Bestcena

Jak dalej funkcjonować będzie Bestcena?

Trudno odpowiedzieć na pytanie, co z omawianym sklepem w dłuższej perspektywie. Nie znamy bowiem efektów kontroli skarbowej, ostatnio Bestcena znalazła się też na celowniku UOKiK.

Póki co Bestcena zdaje się wracać do gry. W najbliższych tygodniach powinniśmy dowiedzieć się, na jak długo.

Źródło: Bestcena

Warto zobaczyć również:

Komentarze

13
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    2
    Chyba po prostu zwiększyli ceny o VAT
    • avatar
      pawluto
      1
      To ten sklep oszukiwał na wat poprzez zapisek w umowie że to nie jest sprzedaż a wypożyczenie ???
      Za pół roku okaże się że nabywca będzie musiał zwrócić wypożyczony sprzęt jak książkę do biblioteki...
      Jak nie zwróci w terminie to kara :)
      • avatar
        Konto usunięte
        -1
        jeśli chodzi o sprzedaż, jeśli jest to wypożyczenia, to info powinno widznieć przy wypożyczaniu każdego produktu. puste odwołanie się do regulaminu jest nieskuteczne, bo czym innym jest regulamin działalności sklepu, a czym innym wyraźne rozróżnienie sprzedaży od wypożyczania. mam nadzieję że UOKiK odpowiednio 'pogłaska' sprzedawcę, i wyda aktualizację do praktyk zakazanych. chociaż nie ma co ukrywać że UOKiK to jakieś zbiorowisko opieszałości, niekiedy niekompetencji.
        • avatar
          Torrentowy Pirat
          -11
          Informacja o tym sklepie w mediach, to reklamowa bomba atomowa dla tej marki. Udziały marki zwiększyły się zapewne o 3000%.
          • avatar
            Matrix100000
            0
            https://tiny.pl/t6qkr