Cicha premiera Canon EOS M2 z szybkim hybrydowym autofokusem

Ostatnie premiery Canona mają dość kameralny zasięg. Tak było w przypadku białej wersji Canona EOS 100D, który pod nazwą White Kiss II pojawił się tylko w Japonii. Być może ten los podzieli również nowy Canon EOS M2, choć trudno na razie cokolwiek wyrokować. Na razie wiemy tylko, że aparat ten nie trafi do Stanów Zjednoczonych. Canon EOS M2 to przede wszystkim poprawiony układ AF, który teraz występuje w wersji Hybrid AF CMOS II.

Canon chwali się, że zastosowanie nowego układu pozwoli na 2,3x szybsze ustawianie ostrości. To samo słyszeliśmy przy okazji aktualizacji oprogramowania do Canona EOS M. Czy zatem nowy bezlusterkowiec to tylko kosmetyczne poprawki? Nie do końca. Układ autofokusa (piksele wykorzystywane do detekcji fazy, jak i kontastu zajmują 80% powierzchni sensora) jest inny. Taki sam znajdziemy w lustrzance Canon EOS 100D.

Biała wersja Canon EOS M2

Canon postarał się również o wbudowanie modułu Wi-Fi, zmniejszenie wymiarów aparatu o około 10% oraz przyśpieszenie trybu seryjnego z 4,3 kl/s do 4,6 kl/s. To raczej niewielka pociecha, istotniejszy jest nieszczęsny AF, który zebrał masę kiepskich ocen od użytkowników tego aparatu. Poniższe wideo pokazuje, jak sprawuje się ten element aparatu w nowym wydaniu.

Pozostałe parametry aparatu są identyczne jak w Canonie EOS M. Mamy sensor 18 Mpix APS-C, który może pracować z czułością 100-12800 (25600) ISO oraz 3” wyświetlacz o rozdzielczości 1,04 miliona punktów.

Na japońskiej witrynie Canona znaleźliśmy także przykładowe zdjęcia z Canona EOS M2.

Źródło: Canon Japan