Ciekawostki

Współpracownik Warrena Buffetta: USA powinny zakazać kryptowalut

przeczytasz w 1 min.

Kryptowaluty to jeden z najgorętszych tematów branży technologicznej – niektórzy uważają je za największą rewolucję ostatnich lat, inni za przekręt i niebezpieczny eksperyment finansowy. Ostatnio głos na ten temat zabrał Thomas Munger, współpracownik miliardera Warrena Buffetta.

Munger to ekspert branży finansowej, a przy okazji wspólnik amerykańskiego miliardera Warrena Buffetta. Inwestor podzielił się swoimi przemyśleniami na temat rynków, inwestycji i geopolityki w wywiadzie w ramach konferencji Sohn Hearts & Minds Investment Conference. Rzecz jasna nie zabrakło tutaj tematu kryptowalut, których Munger (lekko mówiąc) nie jest specjalnym entuzjastą.

Warren Buffett i Charlie Munger
Warren Buffett (po lewej) i Charlie Munger (po prawej) foto: AFR

Współpracownik Warrena Buffetta o kryptowalutach

Ekspert stwierdził, że wolałby, aby kryptowaluty nigdy nie zostały wynalezione. Jednocześnie poparł on ostatnią decyzję Chin, które zakazały wirtualnych walut – według inwestora, Stany Zjednoczone powinny zrobić to samo.

Chińczycy podjęli właściwą decyzję, czyli po prostu ich zakazali

Munger w krytycznych słowach odniósł się do dostawców kryptowalut, bazujących na ogromnych boomach z kursem – jego zdaniem, tacy ludzie cechują się egoistycznym podejściem i nie chciałby mieć z nimi nic wspólnego.

Uwierz mi, ludzie związani z kryptowalutami nie myślą o kliencie, myślą o sobie. Nie chciałbym, żeby któryś z nich wżenił się w moją rodzinę.

A co Wy myślicie o kryptowalutach? Podzielacie zdanie Mungera, czy jednak macie inne podejście do tematu krypto? Koniecznie dajcie znać w komentarzach.

Źródło: The Australian Financial Review

Komentarze

22
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    kokosnh
    13
    sama idea kryptowalut jest ok, problemem jest że obecnie dominujące, są zasobożernei i niezoptymalizowane do normalnych transakcji.
    Oraz ludzie nierozumiejący kryptowalut, jak i ci co oszukują innych na kryptowalutach. Spekulanci na kursie też są problemem.

    Idea była dobra, ale obecny san jest daleki od ideału.
    • avatar
      sebastianzola
      9
      Gościu po prostu czuje zagrożenie, gdyby kryptowaluty nie szkodziły jego interesom to wszystko byłoby w jak najlepszym porządku .
      • avatar
        pablo11
        7
        Co by o nim nie mówić, to ma trochę racji. Akcje firmy są wydawane zwykle by firma mogła produkować coś i przynosić zyski ze sprzedaży. Kryptowaluty są wydawane tylko po to, by ich właściciel zarobił sprzedając nic za realne pieniądze. Widać to m.in. po większości kryptowalut. Które są skonstruowane tak, by po pierwotnie dużym zysku, dawać coraz mniej waluty, ale zyskiwać na wartości, przez co transakcje później są tak drogie, że opłaca się tylko kupować te krypto na spekulacje kursem... Żaden środek płatniczy to nie jest...
        • avatar
          Obiektor
          6
          czemu chce zakazac? bo ludzie zamiast kupywac ich akcje kupuja crypto na ktorych moga 10x wiecej zarobic. a przy okazji ich akcje spadaja
          • avatar
            marioking
            5
            Madrze gada! Medal z kartofla mu! Wiadomo że ma egoistyczne pobudki bo dinozaur nie nadaża... Ale w skali globalnej kryptowaluty czynią gigantyczne zło i nie oszukujmy sie ale owa niezależnośc jaką gwarantują praktycznie nie przyczynia sie dla dobra jednostek. tylko bogaczy, kryminalistów i ślad weglowy jaki generują da nam w dupe wszystkim i to w perspektywie kilku lat. Zbanaować, zdelegalizować, zaorać to najlepsze co można zrobić z kryptowalutami!
            • avatar
              ProducentMuzyczny
              4
              Dwa dinozury kolo 100 lat ktorzy moga w kazdej wykitowac, wiec nie dziwmy sie ze sa przeciwni kryptowalutom ktore moga zagrazac ich ''zwyklym'' interesom.
              Zaloze sie ze ich wnuki i prawnuki juz mysla inaczej i uwazaja rynek ktypto za normalne inwestycje, ktore beda napedzac swiatowa gospodarke.
              • avatar
                BariGT
                3
                Tak jak idea nie jest zła, tak wykonanie jest fatalne. Marnotrawienie gigantycznych ilości energii zupełnie po nic. Może jakby BTC można było dostać za oddanie kilograma aluminiowych puszek do skupu?
                • avatar
                  plewcio
                  2
                  Duże ryzyko stracenia wszystkiego, ale i dużo wyższe szanse na wygraną niż na giełdzie. Rośnie mu konkurencja. Dla czego miałby to popierać. Z drugiej strony, sprzedawcy ( ci najwięksi ) oraz producenci przestali by ściemniać, że im zależy na graczach i to wszystko wina krypto walut i ludzi kopiących. Jakby zależało, to zrobili by karty które nie nadają się do kopania, a do grania jak najbardziej. A ci drudzy by po prostu nie dawali marży 1000%
                  • avatar
                    Goldengecko
                    0
                    Cóż z pewnością wysoki kurs krypto utrzymują producenci kart graficznych itp. co kiedyś musieli wydać na reklamę teraz pakują w krypto i przynosi to parokrotnie bardziej wymierne korzyści
                    • avatar
                      michael85
                      -7
                      Stary dziad który niewiele rozumie. Durniom wmówiono że krypto to zło. A durnie to powtarzają. Przed krypto nie ma odwrotu. Banki centralne już pracują nad CBDC.
                      • avatar
                        rafael
                        0
                        Trwa nagonka na kryptowaluty, bo państwa i ich banki centralne nie są w stanie kontrolować ich emisji i obrotu, ale wszystkie państwa maja już przygotowane własne, cyfrowe waluty. To elementarz manipulacji, mającej na celu odebranie ludziom wolności, kontroli nad własnym bogactwem.