Mobile

Pixel Watch 4 zaprezentowany. Google przygotował sporo nowości

przeczytasz w 2 min.

Google wprowadza na rynek czwartą generację swojego zegarka. Oto Pixel Watch 4.

Podczas imprezy Made by Google 2025 najwięcej uwagi poświęcono oczywiście smartfonom Pixel 10, ale producent - zgodnie z tradycją - przygotował także nowe akcesoria. 

Pixel Watch 4, podobnie jak poprzednik, dostępny jest w dwóch rozmiarach, które startują z niezmienionych poziomów cenowych:  

  • 41 mm - 1699 zł;
  • 45 mm - 1949 zł. 

Start regularnej sprzedaży zaplanowano dopiero na 9 października, ale przedsprzedaż już ruszyła. 

Google Pixel Watch 4 - co nowego?

"Czwórkę" wyposażono w nowy wyświetlacz Actua 360, który jest wypukły i charakteryzuje się o 10 proc. większą powierzchnią dzięki zmniejszonym o 16 proc. ramkom. Jasność ekranu wzrosła z 2000 do 3000 nitów, co ma poprawiać czytelność w świetle słonecznym.

 

Choć Pixel Watch 4 wizualnie nie różni się drastycznie od poprzedniej generacji, Google wprowadził dużą zmianę konstrukcyjną. To pierwszy reprezentant serii, którego obudowa jest rozbieralna, umożliwiając serwisowanie baterii i wyświetlacza. 

Sercem urządzenia jest Snapdragon W5 Gen 2 wspierany przez koprocesor nowej generacji, co ma się przełożyć na bardziej zaawansowane obliczenia związane z uczeniem maszynowym przy niższym zużyciu energii. Google deklaruje, że czas pracy wzrósł o 25 proc. i wynosi do 30 godzin dla modelu 41 mm oraz do 40 godzin dla wariantu 45 mm. Tryb oszczędzania baterii ma wydłużyć ten czas do, odpowiednio, 48 i 72 godzin. 

W Pixel Watchu 4 Google przeprojektował także złącze ładowania i umieścił je na krawędzi zegarka. Nowa stacja dokująca ma ładować zegarek o 25 proc. szybciej, a ładowanie od 0 do połowy ma zająć 15 minut. 

Google chwali się, że Pixel Watch 4 to pierwszy zegarek z autonomiczną łącznością satelitarną, która pozwala wezwać pomoc w miejscach, do których nie dociera zasięg sieci komórkowych. Firma zastrzega, że funkcja ta będzie działać tylko w wybranych krajach, ale do czasu publikacji artykułu nie otrzymaliśmy ich listy. 

Jeśli chodzi o funkcje fitness, Google zastosował dwuzakresowy GPS, który ma działać precyzyjniej w trudnym terenie, oraz nowy czujnik temperatury skóry, który ma być o 18 proc. dokładniejszy. Aplikacja Fitbit otrzyma ponadto funkcję osobistego trenera AI bazującego na Gemini, ale zaplanowany na październik pilotażowy program został póki co zapowiedziany jedynie w USA.

Komentarze

0
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.

    Nie dodano jeszcze komentarzy. Bądź pierwszy!

Witaj!

Niedługo wyłaczymy stare logowanie.
Logowanie będzie możliwe tylko przez 1Login.

Połącz konto już teraz.

Zaloguj przez 1Login