Mobile

iPhone 15 Pro trafił do Polski. Nie wytrzymał połączenia głosowego

przeczytasz w 2 min.

Wraz ze wzrostem użytkowników iPhone 15 Pro zaczyna zyskiwać sławę najgorętszego ze smartfonów Apple. I nie jest to komplement, a problem, który dotarł także do Polski.

Ceny iPhone 15 potrafią zwalić z nóg. Za najsłabszą wersję iPhone 15 Pro trzeba zapłacić około 6 tysięcy złotych. To więcej niż wskazywana przez GUS średnia krajowa, ale zakup można traktować jak inwestycję. Używany iPhone w dobrym stanie może być chodliwy przez wiele lat. Pod warunkiem, że nie wydamy pieniędzy na telefon, który nie radzi sobie z podstawowymi funkcjonalnościami. iPhone 15 Pro ma z tym problem, a jeden z jego polskich właścicieli postanowił pokazać w czym rzecz.  

Czas pracy iPhone 15 Pro

Pierwsze rozczarowanie wynikało z dramatycznie krótkiego czasu pracy. 

O 12:40 odłączyłem 15 pro od ładowarki i miało 75% baterii jest 16:50 i mam 20% i leci w dół. (…) w czasie pisania tego postu bateria spadła o 2% z 20 na 18

Rozmowa przegrzewa iPhone 15 Pro

Błyskawicznie okazało się, że to tylko początek. Najnowszy telefon Apple niemal się zagotował wykonując tak podstawową funkcję jak połączenie głosowe.  

Właśnie przed chwilą rozmawiałem przez telefon dokładnie 21 minut. Telefon nagrzał się tak bardzo że ciężko było mi go utrzymać w dłoni. Ograniczył wydajność procesora ze system zaczął klatkować i odłączył możliwość włączenia latarki. 

Przegrzewanie iPhone 15 Pro i iPhone 15 Pro Max

Sytuacja wydaje się skrajna, ale wcale nie jest odosobniona. W sieci  nie brakuje uwag na temat krótkiego czasu pracy iPhone’ów 15 Pro i iPhone 15 Pro Max. Wielu graczy przyznaje, że modele te są tak gorące, że trudno utrzymać je w dłoni. Swoje zdanie na ten temat wyrazić zdążyli niezależni od Apple eksperci. Jednym z nich jest analityk TF International Securities, Ming-Chi Kuo. 

Według niego modele iPhone 15 Pro i iPhone 15 Pro Max zostały nieefektywnie odchudzone. Apple odjęło im 19 gram, zmniejszając obszar rozpraszania ciepła oraz stosując tytanową ramkę. W efekcie telefony te mają zbyt niską sprawność cieplną w stosunku do możliwości zainstalowanych w nich procesorów A17 PRO. 

Z problemu tego producent może wybrnąć, ale według Ming-Chi Kuo nie będzie to proste. Potrzebna jest aktualizacja oprogramowania, która obniży wydajność procesorów. Tylko w ten sposób można uchronić użytkowników przed przegrzewaniem oraz ograniczoną trwałością 15 generacji telefonów Apple.

Źródło: X (@KrzysztofFabisi oraz @mingchikuo)

W artykule znajdują się linki afiliacyjne, przekierowujące do zewnętrznych stron zawierających produkty i usługi, o których piszemy. Otrzymujemy wynagrodzenie za umieszczenie linków afiliacyjnych, jednakże współpraca z naszymi Partnerami nie ma wpływu na treści zamieszczane przez nas w serwisie, w tym na opinie dotyczące produktów i usług Partnerów.

Komentarze

17
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Barubar24
    10
    "zakup można traktować jak inwestycję."
    Skąd biorą się tacy ekonomiczni analfabeci?
    Z złożenia inwestycja ma zyskiwać z czasem, a nie tracić na wartości.
    • avatar
      levusek1992
      9
      Klasycznie, apple będzie obniżać wydajność, tylko teraz trochę szybciej
      • avatar
        cyna76
        7
        to taka opcja na zimę
        • avatar
          Cinas
          4
          Każda bańka kiedyś pęknie, oby jak najszybciej.
          • avatar
            rafael
            3
            To trzeba nosić ze sobą powerbank 20Ah i problem rozwiązany. :->
            Trudno uwierzyć, że taka firma pozwala sobie na wypuszczenie produktu z takim błędem.
            • avatar
              JamesBond007
              1
              Niech skończy jak Samsung Galaxy Note 7.
              • avatar
                PerfectDAY
                1
                Teraz tylko czekać na informacje o płonącym iPhonie. To tylko kwestia czasu.
                • avatar
                  sakkra
                  0
                  Mi przez 13h znika koło 50% - gość ma uszkodzony model i tyle. Klasyczny medialny cyrk, tak samo jak z tym “przegrzewaniem “. iPhone ma o 5% wyższą temperaturę niż szajsung i oto to wielkie przegrzewanie. Oczywiście tylko przy katowaniu benchmarkiem bo normalnie temperatura jest wyższa 2-4% względem Samsunga :P no ale newsy o iPhone 15 dobrze się klikają
                  • avatar
                    dron i chmury YT
                    0
                    Kupujcie Motki, Pixele, Nokie i Nothing Phony! Smartfony z niemalże czystym Androidem! Tylko takie się liczą! Piszę na Motce G8 Power.
                    • avatar
                      RAQ73
                      0
                      i po cholere było kupować zaraz po premierze....... gorący łeb teraz kupa w gaciach :)))))
                      • avatar
                        mozilla007
                        0
                        To tak jak samsungi z exynosami, a jakoś producent uważa, że usterka nie występuje, jeśli urządzenie nie jest uruchomione.