Aparaty kompaktowe

Leica X Vario: pierwszy kompaktowy aparat z sensorem APS-C i zoomem

przeczytasz w 2 min.

Jak dużo zdecydujemy wydać się na kompakt? Nawet jeśli ma matrycę APS-C. Leica sprawdza nas modelem Leica X Vario w cenie...

Leica X Vario sensor APS-C porównanie rozmiarów

Czas kompaktów z pełnoklatkowymi lub prawie pełnoklatkowymi matrycami dopiero nadejdzie. Możemy jednakże już teraz rozkoszować się, gdy dysponujemy odpowiednią gotówką, wygodą fotografowania takimi konstrukcjami. Charakter kompaktu, sterowanie jak w profesjonalnym dalmierzowcu i po raz pierwszy zoom w aparacie tej klasy. Tak oto prezentuje się nowa Leica X Vario. Aparat znany pod hasłem Leica M Mini, współdzieli ze swoim większym bratem część DNA, jak to elegancko ujął producent w opisie produktu. DNA być może tak, ale na pewno nie dotyczy to wyglądu.

Leica X Vario dysponuje sensorem APS-C, takiej samej wielkości jak w lustrzankach z dolnego segmentu cenowego. Rozdzielczość 16,2 Mpix w pełni zadowoli każdego fotografującego, a obiektyw zoom o zakresie ogniskowych odpowiadającym 28-70 mm ma zapewnić sporą uniwersalność konstrukcji. Mimo wyższej ceny taki aparat bardziej zasługuje na miano pełnoprawnej cyfrówki Leica niż klony serii TZ Panasonica, które określane są mianem Leica V-Lux. To również zasługa wykorzystanych materiałów. Korpus wykonano z magnezu, a górny i dolny panel z aluminium.

Leica X Vario Leica M porównanie aparaty
W nowym aparacie Leica starała się zawrzeć jak najwięcej "DNA" Leica M.

Leica X Vario to kompakt dla świadomego swoich potrzeb fotografa. Nie tylko oczekującego dobrej jakości obrazu, ale umiejącego odnaleźć się wśród priorytetowych i manualnych ustawień. Na tryby tematyczne nie ma co liczyć. Za to sterowanie aparatem jest bajecznie proste. Kto nie zna systemu, wykorzystującego dwa pokrętła, który spotkamy również w Fujifilm X100s, powinien się z nim koniecznie zapoznać. Pierwsze pokrętło służy do wyboru pożądanego czasu otwarcia migawki, gdy ustawimy je w pozycji A, czas dobierany jest automatycznie. Drugie pokrętło działa podobnie, ale zamiast czasu mamy do czynienia z przesłoną. Oba pokrętła ustawione na A to tryb Automatyczny. Kręcąc pierwszym mamy odpowiednik priorytetu czasu, kręcąc drugim odpowiednik priorytetu przesłony. Kręcąc oboma regulujemy ekspozycję w pełni manualnie.

Poniżej prezentacja zawartości pudełka i specyfikacja Leica X Vario.

 
Leica X Vario (Mini M)
Sensor
16,5 Mpix ; CMOS ; APS-C
Efektywna rozdzielczość
16,2 Mpix ; 4944 x 3274 pikseli
ObiektywLeica Vario-Elmar 18-46 mm f/3,5-6,4 ASPH
(odpowiednik 28-70 mm)
Konstrukcja obiektywu9 elementów w 8 grupach
2 soczewki asferyczne
Format zdjęć
JPEG ; RAW (DNG)
Zakres ISOAuto, 100 - 12500
Czas naświetlania 32 - 1/2000 s
Wideo1080/30p, 720/30p, format MP4
Ekran3 cale ; 920 tysięcy punktów
Pamięćkarty SD/SDHC/SDXC
Tryby fotografowaniaAutomatyczny, priorytet przesłony, priorytet migawki, manualny
Tryb seryjny3 lub 5 klatek/s
sekwencja 7 zdjęć (JPEG+DNG)
Autofokus detekcja kontrastu
1-polowy, 11-polowy, wykrywanie twarzy
Lampa błyskowawbudowana, liczba przewodnia 5
sanki dla zewnętrznej lampy
Wizjerbrak, opcjonalny elektroniczny EVF2
Złączamini USB 2.0, HDMI, złącze wizjera
Zasilanieakumulator litowo-jonowy BP-DC8 1600 mAh
wydajność 350 zdjęć, czas ładowania 200 minut
Wymiary i waga 133 x 73 x 95 mm i 594 gramy (bez akumulatora)
Dodatkipakiet Adobe Lightroom w zestawie

Nowa Leica jak wszystkie aparaty tej marki nie będzie tania, choć dużo, dużo tańsza niż Leica M, którego ducha w kompaktowej formie ma uosabiać. Cena Leica X Vario wynosi około 2500 euro. To pułap porównywalny z ceną Sony Cyber-shot RX1. Co prawda ten drugi aparat ma pełną klatkę i bardzo jasny obiektyw 32mm f/2, ale kto wie, może zoom będzie bardziej przekonującym argumentem. Prawdopodobnie tak myśleli inżynierowie Leica konstruując ten aparat. Tylko dlaczego w takim razie nie ma on odrobinę lepszych parametrów.

Źródło: Leica

Komentarze

6
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    AndreoKomp
    0
    Smartfony zaczęły wypychać kompakty to dopiero teraz zaczęli w nie wkładać sensory od lustrzanek. Ciekawe czemu tego wcześniej nie robili...
    • avatar
      kstempniak
      0
      Przy takich parametrach obiektywu to zdjęcia będą ładne tylko w słoneczny dzień poza pomieszczeniami.