• benchmark.pl
  • RTV
  • Telewizory, jakich jeszcze nie było i dźwięk niczym w kinie - plany LG na rok 2020
RTV

Telewizory, jakich jeszcze nie było i dźwięk niczym w kinie - plany LG na rok 2020

przeczytasz w 2 min.

W 2020 roku wreszcie doczekamy się małego telewizora OLED, zwijanego telewizora i poprawy w warstwie audio. Firma LG podzieliła się swoimi planami na nadchodzące miesiące.

LG zapowiada ciekawe telewizory OLED na rok 2020

Ubiegłoroczne serie telewizorów OLED C9 oraz B9 sprawiły, że tego typu urządzenia stały się całkiem przystępne. W tym roku zmienić ma się zaś to, że „organiczne” panele rozpoczynają się od 55 cali. Tak jak to wcześniej sugerowano, firma LG zaprezentuje w tym roku 48-calowy model z rodziny OLED

Na tym nie koniec, bo to, co nie udało się w tamtym roku, udać ma się w tym. Chodzi konkretnie o rynkowy debiut pierwszego na świecie zwijanego telewizora – LG SINGATURE OLED R. Nietypowa konstrukcja ma nie tylko przyciągać wzrok, ale też mieć praktyczne zastosowanie – będzie zajmować mniej miejsca i dopasowywać wysokość ekranu do wyświetlanych treści. Co ciekawe – pojawi się też alternatywny model rozwijany w dół i przeznaczony do instalacji pod sufitem

Nowinki te zostaną zaprezentowane podczas targów CES 2020, wraz z przezroczystym panelem OLED o przekątnej 55 cali, 65-calowym wyświetlaczem OLED o elastycznej konstrukcji, ultramsukłym telewizorem OLED Wallpaper nowej generacji, najróżniejszymi modelami 4K z rodziny OLED i NanoCell oraz 88-calowym, „prawdziwym” telewizorem 8K z 11.2-kanałowym systemem Cinematic Sound.

LG TV CES 2020

2020 rok to najwyższy czas na lepsze audio

Skoro już wspomnieliśmy o tej kwestii, to warto się przy niej zatrzymać nieco dłużej. Szczególnie, że w nowych telewizorach OLED firmy LG pojawi się system audio „zintegrowany z wyświetlaczem i generujący dźwięk bezpośrednio z niego”. Brzmi to jak odpowiedź na rozwiązanie Sony Acoustic Surface Audio+, a to bardzo dobra wiadomość.

Południowokoreański producent zamierza nam pokazać także nowe soundbary. Flagowy model – LG SN11RG – będzie oferował dźwięk w systemie 7.1.4 oraz kompatybilność z kinowymi formatami Dolby Atmos i DTS:X, a także z asystentem Google. W belce znajdą się przetworniki skierowane do przodu i do góry, a oprócz niej na zestaw złożą się jeszcze dwa głośniki tylne i subwoofer.

LG soundbar 2020

Dolby Atmos, DTS:X i Asystent Google znajdują się również na liście cech „niższych” modeli na rok 2020: SN10YG, SN9YG i SN8YG. Warto również wspomnieć o funkcji AI Room Calibration, która wykorzysta sztuczną inteligencję, aby dostosować parametry dźwięku do konkretnego pomieszczenia

Już teraz więc zachęcamy was do śledzenia newsów z targów CES 2020 – będzie się działo!

Źródło: TechRadar, FlatpanelsHD, Engadget

Zobacz również inne newsy o sprzęcie RTV:

Komentarze

10
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Torrentowy Pirat
    3
    Really? Są jeszcze frajerzy, którzy kupują ten bełkot? Chcesz dobry, kinowy dźwięk audio bez 'overkillu' i zajmowania miejsca dookoła? Polecam kolumienki stereo plus subwoofer. A ten zintegrowany z wyświetlaczem dźwięk tnący pasma i charakterystykę dźwiękową w odwróconą literę 'U' można sobie o kant tyłka rozbić i wciskać weekendowym zakupowiczom '500+'.
    • avatar
      MokryN
      1
      Ciekawe czy ten telewizor tak samo się prezentuje w bloku, w kawalerce (30m2) na 10 pietrze?
      • avatar
        Konto usunięte
        0
        ja potrzebuję telewizora do 42", więc nadal oled mi nie pasuje.
        wielka szkoda że nie powiedzieli/napisali nic na temat obecnej trwałości paneli. bajer bajerem, ale trwałość to podstawa. niech podniesie rękę ten, kto chce kupić tak drogi produkt który ma bardzo krótki czas "przydatności do spożycia".
        • avatar
          Karolten
          0
          Fajnie, że branża się rozwija - dobre głośniki w telewizorze są praktyczne, bo nie trzeba dokupować sprzętu. A do tej pory chyba jedynym producentem, który do swoich TV wrzucał dobre technologie audio był Philips i faktycznie dźwięk z wielu modeli był zaskakująco dobry :)