Gadżety

Nowy smartwach Xiaomi – powalczy z najlepszymi

przeczytasz w 2 min.

Xiaomi Watch S1 Pro to smartwatch kierowany do bardziej wymagających użytkowników. Ma wręcz konkurować z urządzeniami takich marek jak Samsung, Huawei czy nawet Apple.

Xiaomi Watch S1 Pro – najwyższa klasa od Xiaomi

Okazało się, że Xiaomi Watch S1 to świetny smartwatch z jedną tylko wadą. Jak na zegarek Xiaomi jest dosyć drogi. Tanio jednak i tak już było, bo w drodze znajduje się wariant z dopiskiem „Pro”, na który trzycyfrowy budżet będzie już zbyt niski. Ba, będzie to gadżet wyceniany podobnie do (tego tańszego, ale wciąż) Apple Watcha.  

Z informacji, do jakich dotarł SnoopyTech, zegarek Xiaomi Watch S1 Pro na europejskim rynku będzie kosztować 299 euro. To każe spodziewać się w Polsce ceny na poziomie 1700-1800 złotych. To tyle, ile trzeba wydać na Samsung Galaxy Watch 5, Apple Watch SE 2. generacji czy Huawei Watch D (to ten z ciśnieniomierzem na pokładzie). 

Co zaoferuje smartwatch Xiaomi Watch S1 Pro?

Czy specyfikacja uzasadnia tę cenę? Spójrzmy… Smartwatch ma okrągły ekran AMOLED w rozmiarze 1,47 cala. Jego rozdzielczość wynosi 480 x 480 pikseli, a jasność sięga 600 nitów. To wszystko razem sprawia, że na wyświetlaczu mieści się sporo informacji, a ich czytanie jest wygodne nawet podczas aktywności w pełnym słońcu. 

Xiaomi Watch S1 Pro wygląd

Skoro jesteśmy już przy aktywności, to wypada wspomnieć o ponad 100 trybach treningowych, wbudowanym module GPS, funkcji całodobowego pomiaru tętna, wbudowanym pulsoksymetrze oraz kolejnych sensorach: do monitorowania snu, poziomu stresu czy temperatury ciała. 

Czas pracy sięga 15 dni na jednym ładowaniu, a samo ładowanie może odbywać się bezprzewodowo. Dopełnieniem specyfikacji są moduły Bluetooth 5.0 i NFC, a także funkcje sterowania muzyką czy wyświetlania powiadomień z telefonu. Warto też wspomnieć o wodoszczelności (w klasie 5 ATM). 

Xiaomi Watch S1 Pro vs Watch S1 – czym się różnią?

To tak w skrócie czym Xiaomi Watch S1 Pro różni się od modelu bez „Pro” w nazwie? Przede wszystkim ma większy wyświetlacz i bardziej wytrzymałą konstrukcję, a do tego działa o trzy dni dłużej na ładowaniu i ma wbudowany termometr. Potwierdzenia wszystkich tych informacji spodziewamy się na targach MWC 2023 w Barcelonie, które rozpoczną się 27 lutego. 

Źródło: Gizmochina, NotebookCheck, SnoopyTech na Twitterze

Komentarze

2
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    studionti
    5
    Pewnie ma dobrej jakości mikrofon i priorytetyzuje dane wysyłane do CHRL
    • avatar
      piccardo
      1
      Czyli to samo co wszyscy, używasz max 5dni i ładuj, chociaż większość w artykułach dumnie prymitywną papką marketingową określała działanie na pół miesiąca! Bo miesiąc lepiej brzmi niż 2 tygodnie chociaż u nas 2 tygodnie to były niemal 3 lata, kto wie ten wie...