Filmy / seriale / VOD

Krytykują, a oglądają jak szaleni. HBO Max zaciera ręce

przeczytasz w 2 min.

HBO Max liczyło, że The Last of Us przyciągnie sporą widownie. Obecnie tego typu określenie to niedopowiedzenie, oglądalność serialu wypada fenomenalnie i wciąż wzrasta.

Kolejny odcinek, kolejny wzrost oglądalności The Last of Us

Pisaliśmy już o tym, jak dobrze wystartował długo wyczekiwany serial na bazie serii gier The Last of Us. Było to przy okazji oficjalnej zapowiedzi prac nad 2. sezonem. Ostatnio, po emisji trzeciego odcinka, pojawiły się nie tylko zachwyty, ale też liczne głosy krytyki, znów (bo przy okazji innych produkcji bywało podobnie) sporej części widzów nie spodobał się wątek LGBT. Nie wpłynęło to jednak negatywnie na zainteresowanie serialem, które przy 4. odcinku okazało się rekordowe.

Pierwsze trzy odcinki serialu przyciągnęły (tylko na rynku amerykańskim) odpowiednio 4,7 mln, 5,7 mln oraz 6,4 mln widzów. Ostatni z wyemitowanych zgromadził natomiast aż 7,5 mln oglądających.

Wzrost o aż 60% w porównaniu z pierwszym epizodem to już wynik robiący wrażenie i pokazujący, że Craig Mazin oraz Neil Druckmann doskonale wywiązali się ze swoich zadań dając platformie HBO Max nowy, tak potrzebny przebój.

Kiedy 5. odcinek The Last of Us? Wyjątkowo o innej porze

Też oglądacie? Jeśli tak to zapewne ucieszyło Was ostatnie ogłoszenie, iż 5. odcinek serialu zadebiutuje o nieco innej porze niż można było się przyzwyczaić. Co ważne - wcześniej, bo już 11 lutego o godzinie 3:00.

Dlaczego zdecydowano się przyśpieszyć premierę? Odpowiedź jest prosta. W niedzielę w Stanach Zjednoczonych odbędzie się kolejny Super Bowl, a to wydarzenie, z którym pod względem zainteresowania nie konkuruje tam nic, z nawet najlepszymi serialami włącznie. Zarządzający HBO Max najwyraźniej nie chcą psuć sobie tak dobrych wyników oglądalności The Last of Us, czemu trudno się dziwić.

Źródło: @InsideHBOMax, foto: hbo max

Komentarze

17
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    musslik
    8
    Nic dziwnego, serial jest bardzo dobry
    • avatar
      janex2
      5
      Czy ktokolwiek sobie zdaje sprawę że ten wzrost oglądalności wynika głównie z tego, że coraz więcej ludzi w ogóle wie o serialu, a brzmi jakby to było jakieś osiągnięcie. Trochę niepoprawnie sformułowany artykuł bo brzmi jakby ludzie pomijali pierwsze odcinki i zaczynali oglądać od drugiego, trzeciego itd.
      • avatar
        tulika
        1
        Mnie to się ogląda coraz gorzej, ale najnowszy jeszcze nie obejrzany.... Na razie pojawiają się przynudzone, nasycone jedynie słusznymi przesłaniami wątki z pjupy... Ale ze względu na główne postacie mają jeszcze u mnie kredyt... Może uda się wytrwać do końca sezonu...
        • avatar
          KENJI512
          1
          Film spoko, aktorka goblin.
          • avatar
            MartineZ
            0
            Ale to jest słabe.
            • avatar
              stalkerpl
              0
              nie podoba mi sie główna bohaterka, propagowanie homo i ogólnie gdyby tak wyglądała gra to by tego serialu nie nakręcili
              • avatar
                zmyslowasowa
                0
                albo sporĄ widowniĘ
                albo sporE widowniE
                • avatar
                  tuna007
                  0
                  w kazda produkcje musza wstawic lachociagow w przeciwnym razie produkcja nie ujrzy swiatla dziennego
                  • avatar
                    tuna007
                    0
                    po ogladnieciu TEHERAN wszystko co ogladam to wydaja sie byc gniotami , nie inaczej jest the last of us , coraz nudniejszy sie staje , koncentruje sie na watkach nie majacych nic wspolnego z glowna linia serialu , normalizacji zachowac homo , zabawy w wesolym miasteczku 2 malych lesbijek
                    • avatar
                      tuna007
                      0
                      serial jest nedzny , nic tam sie nie dzieje , jedyne co to norm=alizacja zachowan degeneros