Procesory

Masz nowy procesor Intel? Producent zrobił psikusa i nie pooglądasz filmów na Blu-ray

przeczytasz w 2 min.

Nowe generacje procesorów wprowadzają usprawnienia, które zwiększają wydajność i funkcjonalność sprzętu. Okazuje się, że w przypadku najnowszych modeli Intel sprawa wygląda trochę inaczej, bo producent zrezygnował z ważnej funkcji odpowiedzialnej za obsługę płyt Blu-ray.

Na początku warto wyjaśnić, że odtwarzanie płyt Blu-ray UHD (w odróżnieniu od zwykłych Blu-ray) nie jest taką prostą sprawą, bo stowarzyszenie Blu-ray Disc Association wprowadziło szereg restrykcji wymaganych do obsługi dysków z zabezpieczeniami DRM – chodzi m.in. o interfejs HDMI 2.0 z systemem ochrony HDCP 2.2 i AACS 2.0. Dodatkowo konieczne jest również rozszerzenie Intel SGX (Software Guard Extensions), które odpowiada za izolację danych i kodu aplikacji w pamięci RAM.

Procesory Intel Core 11. i 12. generacji bez obsługi płyt Blu-ray UHD

Rozszerzenie Intel SGX pojawiło się z 6. generacją procesorów Intel i do tej pory nie było problemów z odtwarzaniem filmów Blu-ray na PC-tach. Sytuacja zmieniła się po wprowadzeniu 11. i 12. generacji procesorów (Tiger Lake, Rocket Lake i Alder Lake), gdzie producent zdecydował usunąć ową funkcję.

Intel SGX
Najnowsze generacje procesorów Intel już nie obsługują technologii SGX

Producent nie ujawnił dlaczego wycofał obsługę SGX w swoich najnowszych procesorach. Można jednak podejrzewać, że chodzi o luki w zabezpieczeniach rozszerzenia, które wpływały na bezpieczeństwo sprzętu.

Efekt jest taki, że użytkownicy komputerów opartych o najnowsze procesory Intel nie mogą odtwarzać filmów na Blu-ray UHD. I jasne, w dobie cyfrowej dystrybucji treści, pewnie jest to problem, który dotyczy marginalnej liczby użytkowników. Mimo wszystko pewien niesmak pozostaje. Szczególnie, że najnowsza generacja procesorów oferuje ogromny przyrost wydajności i wspiera nowe interfejsy, co na pewno zachęca do „przesiadki”.

Intel Core 12. gen

Firma CyberLink, która zajmuje się oprogramowaniem do odtwarzania wideo, rekomenduje tutaj korzystanie z komputerów z procesorami 7., 8., 9. lub 10. generacji (modele 6. generacji nie wspierają HDCP 2.2). Układy AMD w ogóle nie wspierają odtwarzania BD UHD. Mało tego! Producent zaleca, by… nie aktualizować oprogramowania komputerów, bo Intel może wpaść na „genialny” pomysł usunięcia rozszerzeń za pomocą mikrokodu (co już zdarzało się w historii).

Źródło: Heise, CyberLink

Komentarze

18
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Barubar24
    23
    Tak działa DRM - po 4 literach dostają legalni użytkownicy, bo pirat ma gdzieś zabezpieczenia.
    • avatar
      Kenjiro
      11
      Zamiast się bujać z odtwarzaniem BD na komputerze używając programu, który nawet nie pozwala pominąć reklam, lepiej zripować całość bez konwersji i używać normalnych odtwarzaczy (programów), które świetnie sobie radzą ze zripowanymi plikami.
      • avatar
        bbkr_pl
        3
        Krzyzyk Blu-rayowi na droge. Caly DRM jest warty tyle co HDCP Stripper, czyli jakies 50PLN na Aliexpress.
        • avatar
          FunkyKoval
          2
          Świat stanął na głowie, wprowadza się nowe standardy, potem rzuca kłody pod nogi a potem płacz że niestety nie przyjmują się na rynku.
          Od lat mam odtwarzacze BD, wymieniłem już dwa stacjonarne ale mam też w PC-cie. Niestety (albo i stety) cały czas jadę na Core i7 4-tej generacji, BD w PC wykorzystuję do archiwizacji filmów i treści rodzinnych (zdjęcia, filmy, pliki), używam płyt M-Disc jako archiwów. Natomiast ich pojemność ,łatwość tworzenia i bezpieczeństwo danych na nich składowanych są nie do przecenienia.
          Dziwi mnie że tak mało ludzi używa napędów w PC-tach obecnie, dyski twarde to bardzo ryzykowne i nietrwałe nośniki, o SSD-kach nie wspominając bo te nawet leżąc bez zasilania miesiącami, potrafią utracić zawartość.
          Co do BD UHD - z całym szacunkiem ale ceny nośników (np.płyt z filmami) są u nas z d....y wzięte, do tego te wszystkie DRM-y i zbezpieczenia, które problemy robią tylko uczciwym, zwykłym użytkownikom a dla piratów nie stanowią większego problemu ... to potem zdziwienie ze rynek tego nie łyka.
          Fanom treści zrippowanych polecam obejrzeć parę filmów z płyt UHD, jakość powala i różnica w jakości między zripowanym materiałem a oryginalnym z płyt również.
          Polecam także archiwizację treści na płytach DVD/BD w technologii M-Disc, przetrwają zapewne dłużej niż na tradycyjnych dyskach magnetycznych czy SSD.
          • avatar
            szymcio30
            2
            Do czego to doszło, ze użytkownik PC nie może oglądać filmów w jakości przewyższającej ta w kinie, Skoro producenci uznali, ze obudowa z miejscem na napęd jest juz nie modna to następnym krokiem moga wyłączyć całkowicie odtwarzanie filmów i muzyki z płyt. A jak padnie internet...to kogo to obchodzi
            • avatar
              EgzoPro
              1
              Skoro wymagania są z kosmosu to nie dziwi że nikt nie chce tego wspierać, szczególnie że chodzi o jakiś mały promil użytkowników.
              • avatar
                lkozierowski
                1
                Debile jedni i drudzy
                • avatar
                  Bazyliszek
                  0
                  Ciekawe ile osób zwracało dotąd uwagę czy dany procesor umożliwia obsługę BR. A później ZONK
                  • avatar
                    samaran
                    0
                    Trochę bez sensu takie tłumaczenia że mamy dobę platform streamingowych. Platforma streamingowa nie zastąpi płyt z filmami czy to DVD, BD czy BD UHD. Mając takową płytę z filmem, możemy w każdej chwili obejrzeć film. W przypadku platform streamingowych dany film jest w ofercie tylko przez czas na który wykupili licencję. Skończy się licencja i jej nie przedłużą, film zniknie z oferty. Dodatkowo by taki film obejrzeć, trzeba mieć internet, w przypadku awarii i braku internetu, filmu nie obejrzysz.