Peryferia

Razer puka do twojego gabinetu

przeczytasz w 2 min.

Do sprzedaży wchodzą trzy nowe produkty z serii Razer Pro: to myszka, klawiatura i podkładka do biura. Przyjrzyjmy się im z bliska.

Nowe peryferia Razer do biura – z serii Pro

Jeden z najbardziej cenionych producentów sprzętu gamingowego doszedł w którymś momencie do wniosku, że nie chce być tak zaszufladkowany. W efekcie nieco ponad rok temu Razer zapukał po raz pierwszy do naszych gabinetów. Stwierdził (słusznie, skądinąd), że osoby pracujące przy komputerach zupełnie tak jak gracze potrzebują ergonomicznych, solidnych i niezawodnych urządzeń. I postanowił im je zaoferować. 

Do trzech wypuszczonych wówczas produktów dołączają teraz trzy kolejne, będące wariacjami na temat tamtych. To (cichsza) klawiatura Pro Type Ultra, (mniejsza) myszka Pro Click Mini oraz (większa) podkładka Pro Glide XXL. 

Razer Pro Type Ultra, Pro Click Mini i Pro Glide XXL

Klawiatura Razer Pro Type Ultra została zaprojektowana w taki sposób, by przede wszystkim zapewniać wygodę. Stąd pluszowa podpórka pod nadgarstki, miękka powłoka nasadek klawiszy czy wreszcie przełączniki mechaniczne nowego typu, cechujące się wyjątkowo cichym działaniem, a zarazem żywotnością sięgającą 80 milionów kliknięć. Pozostając niemal bezgłośna, może łączyć się nawet z 4 urządzeniami równocześnie, wykorzystując Bluetooth i minimalizującą opóźnienia technologię HyperSpeed. Działa do 200 godzin między ładowaniami, a w razie czego jest jeszcze kabelek

Razer Pro Type Ultra

W nowe, ciche przełączniki wyposażona została również myszka Razer Pro Click Mini, dzięki czemu klikanie jest praktycznie bezgłośne. Dobrze też wyglądają jej inne cechy charakterystyczne, takie jak 7 programowalnych przycisków, szybki i precyzyjny sensor optyczny 5G Advanced czy też 4-kierunkowe kółko przewijania z dwoma trybami działania: swobodne obracanie i ząbek-po-ząbku. Podobnie jak klawiatura może łączyć się nawet z 4 urządzeniami naraz, może też wraz z nią korzystać z jednego klucza USB. „Mini” w nazwie wzięło się zaś, rzecz jasna, z faktu zmniejszenia konstrukcji – teraz gryzoń lepiej będzie leżał w mniejszej dłoni. 

Razer Pro Click Mini

O ile myszka uległa pomniejszeniu, to podkładka została powiększona. I to znacznie. Razer Pro Glide XXL to miękka podkładka nie tylko pod myszkę, ale też klawiaturę. Nadaje profesjonalny wygląd i zapewnia wygodną, amortyzowaną powierzchnię do pracy, dzięki warstwie gumy o dużej gęstości. Teksturowana powierzchnia z mikrosplotem sprawia z kolei, że ruchy myszy są śledzone z bardzo wysoką precyzją. 

Razer Pro Glide XXL

„Seria Razer Pro oferuje funkcje usprawniające pracę bez względu na zadanie czy sytuację – od cichych przełączników myszki, które nie rozpraszają uwagi, po komfortowe, miękkie w dotyku klawisze klawiatury, pozwalające użytkownikom na efektywną pracę przez cały dzień” – zachwala Alvin Cheung z Razera.

Ile kosztują nowe produkty z serii Razer Pro?

  • Klawiatura Razer Pro Type Ultra kosztuje 169,99 euro
  • Myszka Razer Pro Click Mini kosztuje 89,99 euro
  • Podkładka Razer Pro Glide XXL kosztuje 34,99 euro

Źródło: Razer, informacja własna

Komentarze

4
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    zack24
    1
    Razer - NEVER AGAIN!!!
    • avatar
      KENJI512
      -6
      Razer, ale beznadzieja!

      Mam komplet Razera, od wielu lat używam (Blackwidow Chroma V2 orange switch, Deathadder V2 Pro, Firefly cloth edition, ale...

      Jak już wreszcie wydali z powrotem klawiaturę z porządnymi przełącznikami - pomarańczowymi, ciche ale z wyczuwalnym klikiem, idealna do pisania - to oczywiście tylko w jakimś BIAŁYM kolorze, zero czarnej, profesjonalnej, pasującej do myszki i innych...

      Dalej nie widzę powodu do zmiany klawiatury...
      • avatar
        Yamaraj6
        0
        Rzeczy Razera są ogólnie dobrze wykonane (sam do pracy mam ich laptopa), ale jeżeli chodzi o myszkę i klawiaturę do pracy osobiście wolę zestaw MX od Logitecha.
        • avatar
          Ad_Lou
          0
          zapowiada się ciekawie, ale odradzam białe peryferia... mx master 2s po kilku latach miejscami zżółkł i nie wygląda to już tak przyjemnie