Roboty ogrodowe

Roborock wjeżdża na trawniki. I prze mocno pod górę

przeczytasz w 3 min.

Dotychczas kojarzona z odkurzaczami marka zdecydowała się powiększyć grono swoich klientów. Uderza w rynek, w którym będzie mogła spożytkować swoje dotychczasowe doświadczenie - rynek autonomicznych kosiarek trawy. Na IFA pokazano trzy modele - RockMow Z1, S1 i RockNeo Q1.

Jeśli cenicie produkty Roborock, ale czekaliście na poszerzenie portfolio o nowe kategorie, to odbywające się w dniach 5-9 września targi IFA 2025 są tym momentem. Kosiarki Roborock RockMow Z1, RockMow S1RockNeo Q1 prezentowane w Berlinie, niedługo trafią do europejskich użytkowników, także w Polsce. Wejście do nowego segmentu produktowego wydaje się naturalnym krokiem tego chińskiego przedsiębiorstwa, które w wielu krajach europejskich (Dania, Finlandia, Niemcy, Norwegia, Szwecja), a także w USA i Korei Południowej, według raportów IDC zajmuje 1 miejsce pod względem wartości sprzedaży. Dane z giełdy w Shanghaju z połowy 2025 r., wskazują na prawie 80 proc. wzrost zysków rok do roku.

Debiut kosiarkowy w 2025 r. pozwolił Roborock zaprezentować już na wstępie dopracowane, a przynajmniej sprawiające takie wrażenie, produkty, wyposażone w to co najlepsze znajdziemy u innych producentów wzbogacone o trochę własnych pomysłów.

Od odkurzaczy do kosiarek trawy

Branża robotów sprzątających i autonomicznych kosiarek mają ze sobą dużo wspólnego, choć arena, na której przychodzi im pracować jest kompletnie odmienna. Jednakże zarówno ma podłogach, parkietach jak i trawnikach jednym z istotnych elementów poprawnego działania automatyki jest właściwe pozycjonowanie urządzenia. Poza tym pomysły na dotarcie do trudnodostępnych miejsc, które sprawdzają się w domu, po adaptacji będą skuteczne również w terenie. Roborock wprowadzając trzy różne modele, kieruje je do odbiorców o różnych wymaganiach co do trudności obsługiwanego terenu.

RockMow S1
Kosiarka Roborock RockMow S1.

Jednak w każdym z nich znalazła się obsługa za pomocą aplikacji mobilnej, która oferuje ciekawą funkcję koszenia trawników we wzorki - ta funkcja służy też dostosowaniu wysokości koszenia do wskazanego typu trawy. A także mapowanie otoczenia z pomocą AI, reagowanie na przeszkody z pomocą podwójnych kamer RGB i pozycjonowanie bazujące na RTK (pozycjonowanie z pomocą satelity i stacji bazowej) oraz VSLAM (równoległe mapowania i ustalanie pozycji). Roboty Roborock nie potrzebują do ustalania pozycji uczestnictwa użytkownika. Cała procedura określania przestrzeni roboczej może odbyć się automatycznie.

Zdolność pokonywania przeszkód. Tym różnią się kosiarki Roborock

Trawniki to nie tylko płaskie powierzchnie, rosną także na zboczach, a na ich powierzchni mogą znajdować się zarówno stałe jak i tymczasowe przeszkody. Dlatego też RockMow Z1 jako najwyżej pozycjonowany model wyposażono w napęd na cztery koła, sterowane niezależnie, a zdolność pokonywania przeszkód oznacza pokonywanie nachyleń o kącie 38,7 stopnia, a to już naprawdę sporo, oraz przeszkód o wysokości do 6 cm. Dwa pozostałe modele RockMow S1 i najtańszy RockNeo Q1, mają napęd tylko na dwa koła, pokonają 4 cm wysokości przeszkody i zbocza o nachyleniu do 24 stopni.


Roborock RockMow S1.

Najprostszy model RockNeo Q1 wymaga ręcznego dostosowania wysokości koszenia (od 20 do 60 mm) przy szerokości koszenia 22 cm. Podobne parametry ma RockMow S1, ale tutaj jest automatyka wysokości koszenia. Automatykę ma też RockMow Z1, a także nieco większą maksymalną wysokość koszenia 70 mm i szerokość pracy 24 cm. Ta kosiarka przyda się także przy dużych powierzchniach, sięgających 5000 metrów kwadratowych. Pozostałe modele obsłużą około 2000 metrów kwadratowych. Biorąc pod uwagę dzienne obciążenie, producent przewiduje je na 1000 metrów kwadratowych.

Roborock RockMow Z1 wygląda jak marsjański łazik

Takie porównanie nie jest zaskoczeniem, bo choć do kosiarki, w przeciwieństwie do łazika na Marsie, możemy podejść, to od obu urządzeń wymagamy samodzielnego poruszania się w często trudnym i początkowo nieprzewidywalnym terenie. Kosiarka ma oczywiście też tę przewagę, że swoją trasę przebywa wielokrotnie. RockMow Z1 jako taki ogrodowy łazik, dzięki niezależnym silnikom i skrętnym kołom jest w stanie pokonywać powierzchnię wykonując łagodne skręty, co zapewnia ochronę trawy podczas koszenia. Aktywne zawieszenie całego podwozia przydatne jest nie tylko w pokonywaniu przeszkód, ale też przyczynia się do równego przycinania trawy nawet w trudnym terenie.


RockMow Z1 i sprężynowe zawieszenie tylnych kół.


RockMow Z1, widok z przodu i boku. 

Detekcja przeszkód oznacza aktywną ocenę przestrzeni, w które kosiarka może wjechać - mogą to być korytarze o szerokości od 70 cm, ale też detekcję tego co znajduje się na trawniku. Zależnie od typu przeszkody, podejmowanie jest odpowiednie działanie - kosiarka przerywa pracę i przejeżdza w pobliżu miejsc rekreacyjnych, omija rozrzucone zabawki, kamienie, a gdy zobaczy zwierzę zwalnia. Kosiarka może jechać po granicy pomiędzy trawą, a chodnikiem, nie przerywając koszenia

W przypadku RockMow S1 w standardzie dostajemy coś co przypomina domowe odkurzacze roboty. To pierścień z tak zwanymi ostrzami PreciEdge, które uzupełniają główny sześcioostrzowy mechanizm koszący, gdy konieczne jest przycinanie trawy przy ogrodzeniu. Możliwe jest zbliżenie się na 3 cm do przeszkody. Tam, gdzie zwykła kosiarka nie wjedzie. W przypadku RockMow Z1 i RockNeo Q1, to ostrze jest dostępne jako opcja.

Roborock RockMow S1 i RockNeo Q1 wyglądają bardziej standardowo

Dwa pozostałe modele kosiarek prezentują się bardziej standardowo, napęd przekazywany jest na duże tylne koła, a dwa przednie zapewniają podporę. Podobnie jak w RockMow Z1 w oczy rzuca się moduł z kamerami, które uzupełniają „radiowe widzenie kosiarki”.


RockMow S1 z zainstalowanym modułem PreciEdge do przycinania krawędzi trawnika.


RockNeo Q1, obecnie podstawowy model kosiarki w portfolio Roborock.

Większość funkcji RockMow S1 i RockNeo Q1 jest podobna jak w najwyższym modelu, dlatego gdy mamy mniejszy ogród do obsłużenia, z mniejszą liczbą podjazdów, RockMow S1 będzie dobrym wyborem. Gdy nie zależy nam na częstym koszeniu i pełnej automatyce sterowania jego parametrami, dla takich użytkowników Roborock przygotował RockNeo Q1. Jednak nawet w tym naprostszym modelu możliwe jest stworzenie harmonogramu pracy, tak, by kosiarka nie poruszała się w danych godzinach czy dniach, w terenie intensywnie użytkowanym przez właściciela.

Dostepność i ceny kosiarek Roborock

W Polsce kosiarki będa dostępne prawdopodobnie przed wiosną 2026 r. Wtedy też poznamy ich ceny z złotówkach.

Źródło: Roborock, inf. własna

Komentarze

1
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    glenord
    0
    nigdy robot koszący nie dorówna tradycyjnej kosiarce i zbieraniu skoszonej trawy z trawnika. Mulczowanie takiej ilosci trawy jest zabojstwem dla jakosci trawnika. ale niech szukaja jeleni na te zabawki

    Witaj!

    Niedługo wyłaczymy stare logowanie.
    Logowanie będzie możliwe tylko przez 1Login.

    Połącz konto już teraz.

    Zaloguj przez 1Login