Pamięć RAM

Thermaltake wchodzi na rynek pamięci RAM - moduły Toughram RGB

przeczytasz w 1 min.

Nowe moduły może nie imponują parametrami, ale za to wyróżniają się efektowną stylistyką z podświetleniem RGB LED.

Firma Thermaltake kojarzona jest głównie z chłodzeniami dla procesorów, obudowami i zasilaczami komputerowymi. Producent postanowił jednak wejść na rynek pamięci RAM – pierwsze moduły zaprezentowano na tegorocznych targach Computex.

Producent pochwalił się modułami z serii Toughram RGB, które wyróżniają się aluminiowym radiatorem z efektownym podświetleniem RGB LED (nie wymaga ono podłączenia dodatkowych przewodów do płyty głównej).

Użytkownik ma możliwość dowolnego zaprogramowania iluminacji, a do sterowania efektami świetlnymi można wykorzystać oprogramowanie TT RGB PLUS, TT AI Voice Control, Razer Chroma lub asystenta głosowego Amazon Alexa.

Thermaltake Toughram RGB

W ofercie Thermaltake pojawiły się dwukanałowe zestawy o pojemności 16 GB (2x 8 GB). Dostępne konfiguracje pracują z taktowaniem 3000 MHz (CL16/1,35V), 3200 MHz (CL16/1,35V) lub 3600 MHz (CL18/1,35V). Odpowiednie parametry zapisano w profilu XMP 2.0.

Pamięci Toughram RGB mają trafić do sprzedaży w lipcu. Ceny poszczególnych zestawów jeszcze nie zostały ujawnione.

Źródło: Thermaltake

Warto zobaczyć również:

Komentarze

7
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    leon-san
    1
    To da się jeszcze w ogóle kupić sprzęt bez RGB?
    • avatar
      były69
      1
      Szkoda że mój portfel tak nie świeci ;)
      • avatar
        sabaru
        0
        Ciekawe kiedy srajtaśma będzie z RGB.
        • avatar
          pawluto
          -3
          Jest RGB - Jest impreza !!! Yeaaah
          • avatar
            xGatki
            0
            Wyglądają jak TridentyZ
            • avatar
              Kapitan Nocz
              0
              mam jeszcze nadzieję, że dożyję czasów gdy design wróci na właściwie tory i ludzkość odejdzie od tych oczojebnych, rodem z lunaparków gadżetów. Gimby nie pamiętają, jak na bazarach rządziły kiedyś sprzęty, dziś już często renomowanych firm, które mrygały przy odtwarzaniu muzyki tysiącem diod, ukrytych głośnikach :) Dziś te firmy wstydzą się tego badziewia w swoim portfolio, no ale moda wraca co jakiś czas jak widać.
              Nawet gdyby to było możliwe i dało by się zahibernować, by dożyć lepszych czasów, to boję się, że kapsuła w której bym leżał też by miała jakieś podświetlenie led haha