Systemy operacyjne

Minimalne wymagania Windows 11 nie do obejścia

przeczytasz w 2 min.

Microsoft ma swoje cele do spełnienia. Chce, by Windows 11 kojarzył się ze stabilnością i bezpieczeństwem. Dlatego nie będzie dla każdego. To inne podejście niż w przypadku „Dziesiątki”, gdzie priorytetem były statystyki.

System Windows 11 nie jest dla każdego

Jeśli twój komputer nie spełnia minimalnych wymagań Windows 11, to z niego nie skorzystasz. Nie tyle, że będzie działać nieprawidłowo czy też wyrzucać na ekran komunikaty o napotkanych problemach – po prostu nie będziesz w stanie go zainstalować. Nie dotrze też wtedy do ciebie aktualizacja w Windows Update.

Windows 11 ma konkretne wymagania sprzętowe i już na etapie przygotowywania do instalacji sprawdzi, czy dany komputer je spełnia. Jeśli nie, to nie pozwoli przejść do następnego kroku. To inne zasady niż w przypadku „Dziesiątki” – skąd taka zmiana? Oddajmy głos samemu Microsoftowi, a konkretnie menedżerce Arii Carley: 

„Wiemy, że to słabe, że niektórzy nie będą mogli skorzystać z systemu Windows 11, ale to, o czym trzeba pamiętać, to że powodem, dla którego tak robimy, jest chęć, by urządzenia były bardziej produktywne, zapewniały pełniejsze doświadczenie i miały lepsze zabezpieczenia niż kiedykolwiek wcześniej”. 

Wymagania Windows 11 od początku budzą kontrowersje

Z jednej strony to dobrze – jeśli komputer jest za słaby na „Jedenastkę”, to ta po prostu się nie zainstaluje. Nie będzie więc przykrej niespodzianki. Z drugiej strony – wymagania systemu Windows 11 od początku budzą spore kontrowersje, a to dlatego, że są zaskakująco wysokie, a właściwie nawet nie tylko wysokie (bo nie wzrosły szczególnie od czasu Windows 10), co bardziej restrykcyjne. 

Wychodzi bowiem na to, że komputer musi być maksymalnie kilkuletni: wymagany jest procesor nie starszy (i nie słabszy) niż z rodziny AMD Ryzen (od 1. generacji) albo Intel Core (od 7. generacji). Przede wszystkim natomiast konieczny jest moduł TPM na pokładzie (a najlepiej, gdy jest to TPM w wersji 2.0). To eliminuje sporą część pecetów. 

Co więc, gdy nasz komputer okaże się niewystarczająco dobry? W takim przypadku najlepszym rozwiązaniem ma być pozostanie przy Windows 10 i… czekanie. Microsoft nie wyklucza bowiem, że z czasem uda mu rozszerzyć wsparcie o pecety ze starszymi procesorami. Na pewno jednak nie na premierę.

Źródło: BGR, Microsoft, informacja własna

Komentarze

50
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Kenjiro
    27
    No i bardzo dobrze, przynajmniej właściciele starszych systemów nie będą nagabywani do instalacji W11.
    • avatar
      KENJI512
      18
      Może to tak specjalnie, aby ludzie nie instalowali tego na starych/słabych maszynach, a potem w nieskończoność narzekali, że update zrobili i im system się posypał.

      Od tylu lat używam W10, zawsze aktualizuję i ani razu problemu...
      • avatar
        KingLee
        7
        "Microsoft nie wyklucza bowiem, że z czasem uda mu rozszerzyć wsparcie o pecety ze starszymi procesorami." - nie ma to jak dyplomacja rodem z Moskwy.
        • avatar
          keep0slow
          1
          Słaby artykuł, bo wystarczy się pobawić rejestrem podczas instalacji i nagle lista obsługiwanych komputerów się rozszerza :D
          • avatar
            Dzentel
            1
            Ale bzdury.... Jaka poprawa bezpieczeństwa? Mam modulTPM, W11, ale windows nie zaszyfrowal mi partycji... Co daje sama obecność modułu? WTF?
            • avatar
              DeviLevi
              1
              To czas żeby każdy spróbował linuxa
              • avatar
                AsusROG
                0
                to tak jak z fifą na nowe konsole niby ze starsze PC nie pociągną żeby podbić sprzedasz konsol :V
                • avatar
                  zack24
                  0
                  Przecież nic w tym złego. Jak ktoś chce kopać w regedit to sobie zainstaluje na starym sprzęcie, a jak chcesz żeby Ci winda śmigała to inwestujesz w dobrą konfigurację. Popatrzmy na rynek smartfonów i nikt tam nie narzeka, że 2-3 letnia komórka nie ma aktualizacji andka.
                  • avatar
                    PrestoEnzo
                    0
                    Nie, to nie.
                    I po problemie.
                    Windows 8.1 nadal najlepszy.
                    • avatar
                      greghostor
                      -3
                      Nie będzie 11 na starych wrakach, jaka szkoda
                      • avatar
                        anemusek
                        -11
                        Ja po rezygnacji z Windowsa migrowałem przez wiele systemów by wylądować u nóg Apple. Potem wróciłem do W0 myśląc, że MS się czegoś nauczył. Ale byłem w będzie. Trzeba będzie znowu migrować. Nie dość, że W10 jest mocno problematyczny to W11 jeszcze bardziej, a postawa MS nie do zaakceptowania.
                        • avatar
                          calvo
                          0
                          a to ciekawa sprawa, ze sie nie da... wlasnie widzialem W11 zainstalowany na Raspberry Pi4 :) nie przypuszczam zeby sprzet ten byl wyposazony w CPU od AMD czy Intela, ze o TPM nie wspomne :)
                          • avatar
                            P4Jan
                            0
                            Moderzy i tak swoje zrobią. Zresztą, Bypass od końca czerwca lata po sieci, który omija zabezpieczenia chore.
                            A tymczasem, Microsoft molestuje mnie co jakiś czas informacją, że Nadchodzi Windows 11. Ani tego wyłączyć, nic.
                            • avatar
                              kitamo
                              0
                              Przeciez to jest WIN-WIN dla uzytkowników lol.

                              NIe bedzie wszedzie namawiania do przejscia na win11 a do tego mniej problemów ze sprzetem.
                              Z czasem i tak wszyscy przejda na w11 w miare upgradu sprzetu.

                              Mam wrazenie ze to pierwszy system z tak proklientowskim podejsciem w dziejach microsoftu.
                              • avatar
                                luckyboy
                                0
                                Kwestia instalatora
                                • avatar
                                  HardCorak
                                  0
                                  Da się spokojnie zainstalować i na straszych sprzętach tylko trzeba wyłączyć weryfikację tpm / secure boot. Nawet nie trzeba modyfikwować instalatora. Wystarczy mała zmiana w rejestrze podczas instalacji, poradniki są w sieci.
                                  • avatar
                                    corwin999
                                    0
                                    Błąd w artykule, wspierane są Ryzen-y od drugiej nie pierwszej generacji https://docs.microsoft.com/en-us/windows-hardware/design/minimum/supported/windows-11-supported-amd-processors
                                    • avatar
                                      Gadon
                                      0
                                      Nie wierzę by na moim i7-6800K nie ruszy windows 11... Przecież on jest porównywalny z i5-10400F, który to jest aktualnie dość popularnym procesorem i co? Ktoś z tak słabym procesorem z 10 generacji uruchomi win 11 a ja nie? Moduł TPM rozumiem, mogę dokupić ale nie wydam 4000zł na nowy procesor i płytę główną... Tym bardziej ciężko teraz o procesor z czterokanałową pamięcią