
Jaki zegarek sportowy wybrać? Ranking najlepszych modeli w 2026 roku
Nowoczesny smartwatch sportowy to osobisty trener: precyzyjnie monitoruje kondycję, planuje jednostki treningowe i wspiera postępy w bieganiu, na rowerze czy na siłowni. Sprawdź, jakie modele sportowych zegarków są najlepsze do zakupu w 2026 roku.
Pozory mylą – wybór sportowego smartwatcha jest trudniejszy, niż się wydaje! Choć od lat liczy się na rynku zaledwie garstka specjalistycznych marek, ich katalogi są przepełnione podobnymi modelami. Dodatkowo silna konkurencja ze strony producentów multimedialnych smartwatchy wprowadza dodatkowy zamęt. Orientacja w tych różnicach wymaga czasu i wiedzy, dlatego łatwo o pomyłkę. Szczęśliwie, tu wchodzimy my (cali na biało?) i podpowiadamy, jaki zegarek sportowy wybrać.
Dobry zegarek sportowy - ranking 2026
Zegarki sportowe to droga inwestycja – od kilkuset do nawet kilku tysięcy złotych. Klucz do oszczędności leży w trafnej ocenie potrzeb. Jeśli szukasz sprzętu głównie do motywacji, liczenia kroków i podstawowego pomiaru tętna podczas weekendowego biegania, nie potrzebujesz zaawansowanego modelu! Przepłacanie za niewykorzystany potencjał jest nieopłacalne, a tańszy smartwatch lub opaska sportowa z łatwością spełni Twoje podstawowe wymagania.
Jakie marki zegarków sportowych są najlepsze? Które modele warto wybrać?
Rynek zegarków sportowych od lat ma wyraźnych liderów. Absolutną dominację utrzymuje Garmin, który oferuje najbardziej wszechstronną i rozbudowaną gamę modeli. Równie silne bazy wiernych fanów mają fińskie marki Polar i Suunto, uznawane za synonimy niezawodności. Coraz większe zainteresowanie, zwłaszcza wśród biegaczy, wzbudza także amerykański Coros, a do czołówki przebił się Amazfit. Zegarki tych producentów znalazły się w naszym zestawieniu, w którym zabrakło smartwatchowych gigatnów: Apple, Huawei, Samsung, Xiaomi czy Google.
Pamiętajmy, że wybór optymalnego zegarka, zależy od Twoich dyscyplin i preferencji. Zegarki można umownie podzielić na cztery główne kategorie:
- Fitnessowe: mniej zaawansowane sportowo, z delikatniejszym designem (idealne na co dzień).
- Dla biegaczy: z naciskiem na funkcje biegowe i wygodnymi przyciskami (priorytet trwałości i czytelności).
- Multisportowe: bardziej zaawansowane, przeznaczone dla osób trenujących kilka dyscyplin, w tym triathlon.
- Outdoorowe: najbardziej wytrzymałe, z mnóstwem funkcji nawigacyjnych i bardzo długim czasem pracy baterii.
To podział bardzo umowny, gdyż dziś w szeroko rozumianym terenie, tani i lifestylowy Amazfit Active 2 poradzi sobie prawie (prawie!) tak dobrze, jak topowy Garmin Fenix 8. Zwłaszcza gdy zerkniemy na potrzeby statystycznego użytkownika. Oczywiste jest bowiem, że zaawansowany górołaz czy ultramaratończyk, ale delikatnego Active 2 nawet nie spojrzy.
Co musi mieć na pokładzie dobry zegarek sportowy?
Podstawą dobrego zegarka sportowego jest precyzyjny czujnik tętna i bardzo dobry, wbudowany GPS (najlepiej dual band lub multiband). W parze z tymi elementami idzie także wykonanie z odpornych na pot i kurz materiałów oraz dobry czas pracy na baterii. W cenie zegarka otrzymujemy również zawsze dostęp do bardzo dobrej, rozbudowanej aplikacji do analiz zdrowia i treningów - tu każdy producent ma do zaoferowania własny soft, zawsze nieco inny niż konkurencja, ale zawsze bardzo kompetentny.
Mając taką bazę, możemy rozglądać się za dodatkowymi elementami, o które dany model zegarka został wzbogacony przez producenta. Począwszy od funkcji specyficznych dla danej marki (np Body Battery czy BioCharge) po “smart” udogodnienia i funkcje stworzone z myślą o osiąganiu coraz lepszych wyników w określonej aktywności sportowej. W obiegowej opinii liderem w segmencie odczytów GPS jest marka Garmin, zdecydowanie przodująca też pod kątem zastosowań “smart” i dość zręcznie lawirująca pomiędzy ich prądożernością a zachowaniem dobrego czasu pracy swoich urządzeń. Pod kątem doskonałego pomiaru tętna prym wiedzie marka Polar, która zbiera też często komplementy za swoją intuicyjną aplikację. Oczywiście warto te obiegowe opinie zweryfikować samemu i pamiętać, że dziś rynek tak się wypłaszczył, że trudno wskazać nań oczywistego lidera.
W naszym rankingu ujęliśmy każdego z renomowanych producentów ubieralnych urządzeń sportowych, uwzględniając zarówno różne progi cenowe, jak i różne potrzeby użytkowników. Wybieraliśmy sprzęty w naszej ocenie najciekawsze, o dobrej relacji ceny do jakości, jednocześnie starając się także podawać wartościowe dla nich alternatywy, zbliżone funkcjonalnością i nie zawsze najnowsze. Stawiamy na relację jakości do ceny, funkcjonalności i niezawodności, ot co.
Jaki zegarek sportowy? Ranking 2026:
- Garmin Fenix 8 AMOLED
- Garmin Instinct 3 AMOLED
- Amazfit T-Rex 3 Pro
- Amazfit Balance 2
- Amazfit Active 2 (Round) - Premium
- Suunto Race 2
- Suunto Vertical 2
- Polar Vantage V3
- Polar Grit X2 Pro Titan
- Coros Apex 4
Garmin Fenix 8 AMOLED
Co można napisać o Feniksie 8 od Garmina? To zegarek, który ma wszystko. To najlepszy zegarek multisportowy na świecie. I tyle, dziękuję… Gdyby jednak komuś zależało na jakichś informacjach, to można napisać, że Garmin Fenix 8 AMOLED to flagowy zegarek multisportowy, który ustanawia nowe standardy wydajności, trwałości i czytelności. Jest to idealne narzędzie dla profesjonalistów, triathlonistów oraz entuzjastów outdooru. Zegarek wyposażono w szereg funkcji sportowych, od pomiaru HRV po doskonały GPS. Mamy tu też piękny ekarn AMOLED, pełną nawigację po mapach offline, płatności zbliżeniowe, możliwość słuchania muzyki ze Spotify offline i wiele, wiele, wiele innych funkcji. Ot topowy zegarek sportowy, którego jedyną wadą jest abstrakcyjna cena.
Garmin Instinct 3 AMOLED
Garmin Instinct 3 AMOLED to najnowsza wersja kultowego zegarka outdoorowego, łącząca legendarną militarną trwałość z nowoczesnym wyświetlaczem AMOLED. Został stworzony dla miłośników ekstremalnych wypraw i sportów taktycznych, choć obecność pięknego wyświetlacza sprawia, że to pierwszy Instinct, który może być postrzegany jako taki a la “G-Shock” na co dzień. Kluczowa jest jego bezkompromisowa odporność na wstrząsy, temperaturę i wodę (standard MIL-STD-810). Zegarek oferuje zaawansowane funkcje nawigacyjne (multiband GPS), rozbudowany monitoring zdrowia, wsparcie dla wielu dyscyplin oraz płatności Garmin Pay. Instinct 3 to narzędzie do przetrwania, połączenie siły pancernego Fenixa z czytelnością najlepszych smartwatchy. Wady? Niezrozumiałe okrojenie urządzenia z nawigowania po mapach offline, co można obejść doinstalowując sobie mapy samodzielnie - trzeba pokombinować, ale da się.
Amazfit T-Rex 3 Pro
Amazfit T-Rex 3 Pro to godny następna T-Reksa 3, a właściwie kontynuator serii T-Rex i pewne rozwinięcie podstawowej “3”. Zegarek dostał tytanowy bezel, jasny wyświetlacz AMOLED (do 3000 nitów) i usprawnioną nawigację po mapach offline oraz - latarkę, coś niepozornego, ale diabelnie przydatnego. Poza tymi usprawnieniami Amazfit T-Rex 3 Pro to po prostu najbardziej dojrzały zegarek tego producenta, który oferuje mnóstwo trybów sportowych, ma precyzyjne pomiary zdrowotne, długo pracuje na baterii i zasadniczo nie ma słabych stron. Okej, wzornictwo nie jest jeszcze może tak dopracowane jak w serii Fenix od Garmina, ale z każdym kolejnym topowym zegarkiem multisportowym Amazfit radzi sobie na tym polu lepiej. Siląc się na chwilowy obiektywizm, czy zegarek ma jakieś wady? Z tych dostrzegalnych, to, hm, nie jest to produkt postrzegany jako “premium”, więc jeśli dla kogoś ma to znaczenie, to tak, ma wady.
Amazfit Balance 2
Amazfit Balance 2 to następca świetnie przyjętego modelu Balance, który określić można mianem flagowca dla miłośników stonowanej stylistyki. Amazfit Balance 2 to zaawansowany smartwatch skoncentrowany na kompleksowym monitoringu zdrowia i kondycji, z zaawansowanymi pomiarami oraz funkcjami, które docenią ci, chcący przeskoczyć na ekosystem Amazfit od innych producentów, jak choćby wsparcie dla golfistów. Zegarek jest wyposażony w dwupasmowy GPS oraz zaawansowany optyczny czujnik biometryczny BioTracker do monitorowania tętna, SpO2 i poziomu stresu. Zaletą urządzenia jest też niezły czas pracy na baterii sięgający do 21 dni oraz obecność dużego 1,5-calowego ekranu AMOLED i pełnej nawigacji po mapach offline. Co poza tym? Wszystko praktycznie, co znaleźć można w niedawno jeszcze topowym T-Reksie 3, ale bez outdoorowej stylistyki.
Amazfit Active 2 (Round) - Premium
Amazfit Active 2 w wersji z okrągłym ekranem z płatnościami zbliżeniowymi, to najtańszy zegarek w naszym zestawieniu. To świetna propozycja dla miłośników zegarków sportowych o mocno smartwatchowym designie oraz dla tych poszukujących urządzeń mniejszych i bardziej stonowanych. Urządzenie pod względem pomiarów nie odbiega od topowych modeli Amazfit, a do tego oferuje nawet nawigację po mapach offline czy możliwość słuchania muzyki zgranej na zegarek. Minusem jest pojemność pamięci wewnętrznej (nieco ponad 400 MB). Amazfit Active 2 pokonał w walce o miano zegarka sportowego z litestylowym twistem choćby Garmina Venu 4 - dlaczego? Propozycja Amazfit jest 5-krotnie tańsza, a zdaje się nie ustępować, nader drastycznie, swojej konkurencji ze świata premium.
Suunto Race 2
Suunto Race 2 to zegarek pozycjonowany wyraźnie wyżej niż prostszy model Run, stanowiący krok w stronę sportowego kombajnu, ale z zachowaniem estetyki i minimalistycznego, schludnego designu charakterystycznego dla fińskiego producenta. Druga generacja dobrze przyjętego modelu oferuje wiele i polubią się z nią wszyscy ci, którzy poszukują zegarka sportowego do wszystkiego, ale o stonowanej, lifestylowej stylistyce. Zegarek oferuje praktycznie wszystkie możliwe pomiary zdrowotne i treningowe, w tym monitoring snu, HRV, tętno i poziom wytrenowania. Wyposażono go w dotykowy panel AMOLED o przekątnej 1,5 cala, GPS w standardzie dual band i nawigację po mapach offline, a to wszystko w cenie poniżej 2000 zł.
Suunto Vertical 2
Topowa propozycja marki Suunto, czyli Suunto Vertical 2 to flagowy, tytanowy (jest też tańsza wersja stalowa) zegarek outdoorowy, zaprojektowany dla najbardziej wymagających eksploratorów i długodystansowych sportowców. Mamy tu wytrzymałą konstrukcję (wodoszczelność 100 m!), outdoorową, ale stonowaną stylistykę i przyjemny dla oka wyświetlacz AMOLED o przekątnej 1,5 cala. Do tego, jak to w Suunto, świetne pomiary zdrowotne i mnóstwo trybów sportowych. Cieszy też wbudowana latarka, pełna nawigacja po mapach offline i możliwość pracy do 65 godzin podczas trwającej aktywności z włączonym GPS - każdy ultramaratończyk polubi się z Suunto Vertical 2. Testowałem kiedyś Suunto Vertical, z którego zadowolony nad wyraz nie byłem, ale przyznaję, że Vertical 2 jest modele w każdym calu lepszym, który ma tylko jedną wadę… Garmin Fenix 8 kosztuje stosunkowo podobne pieniądze.
Polar Vantage V3
Polar Vantage V3 to zegarek, który wyraźnie odcina się od branżowej konkurencji – zarówno estetyką, jak i filozofią mierzenia postępów sportowych. Aplikacja Flow od Polar to po prostu przykład mocno autorskiego podejścia to kwestii sportowo-zdworotnych. Od strony czystej specyfikacji, model przedstawia się świetnie, bo bazuje na pięknym wyświetlaczu AMOLED, ma GPS w standardzie dual band, obsługuje nawigację po mapach offline i potrafi pracować do 10 dni na jednym ładowaniu. Do tego dostajemy całą garść pomiarów zdrowotnych, od HRV po współczynniki dotyczące regeneracji czy wytrenowania. Ot świetny zegarek do wszystkiego, mniej outdoorowy, bardziej lifestylowy, co powinno przekonać wszystkich poszukujących nieco mniejszy i nieco mniej rzucających się w oczy zegarków.
Polar Grit X2 Pro Titan
Polar Grit X2 Pro Titan to flagowy zegarek outdoorowo-multisportowy, zaprojektowany z myślą o najbardziej ekstremalnych wyzwaniach i długotrwałej eksploracji terenu. To duży, dość ciężkawy model, który pokochają wszyscy lubiący wejść do lasu w środę i wyjść… Też w środę. Po 2 tygodniach. Mamy tu tytanową obudowę, która zapewnia świetną wytrzymałość, zaawansowany GPS w standardziej dual band, nawigację z mapami topograficznymi offline, które są super przyjemne w odbiorze na ładnym wyświetlaczu AMOLED, który przykryty jest szafirowym szkłem. Co poza tym? Jak to w Polarze - komplet sportowych pomiarów i zdrowotnego moniringu najwyższej klasy. Wady? W cenie w okolicach 3000 zł to wybór dla tych, którzy z jakiegoś powodu nie chcą Garmina, a kupienie czegoś za 1500 zł zwyczajnie nie przystoi.
Coros Apex 4
Coros Apex 4 to zaawansowany zegarek multisportowy, który kontynuuje tradycję marki, oferując wyjątkowo długi czas pracy baterii i precyzyjne narzędzia treningowe w przystępnej cenie, gdyż kosztuje poniżej 2000 zł, więc całkiem nieźle. Jak przystało na zegarki marki Coros mamy tu obsługę z wykorzystaniem obrotowej koronki, lekką konstrukcję i super czytelny ekran MIP, który estetycznie do AMOLED-a nie ma podjazdu, ale praktycznie, w terenie, podczas długich wędrówek czy wybiegań zapewnia nader przyjemnie długi czas pracy na baterii. Dla wielu zegarki serii Apex od Corosa są synonimem niezawodności i solidności, i Apex 4 nie jest tu wyjątkiem od reguły, co docenią zwłaszcza ultramaratończycy i osoby poszukujące sprzętu, na którym po prostu można polegać. Wady? Ograniczona nawigacja sprawia w terenie, że to model dla świadomych jego specyfiki użytkowników.
Może jednak smartwatch - co to w sumie za różnica?
Jeśli jesteś już zdecydowany/a na zakup zegarka, warto rozważyć ostatnią kwestię: konkurencję między zegarkami sportowymi a smartwatchami. Granice między tymi kategoriami zatarły się do tego stopnia, że wielu użytkowników ma problem z ich rozróżnieniem, co widać w licznych komentarzach.
Producenci sprzętu sportowego, tacy jak Garmin czy Polar, poczuli presję i coraz śmielej dodają do swoich urządzeń akcenty “smart”: płatności zbliżeniowe, kolorowe ekrany AMOLED, możliwość wgrania muzyki i sterowanie dotykowe. Zresztą, pomińmy to - każdy właściwie zegarek sportowy to dziś pełnoprawny smartwatch, ot co.
W tej rywalizacji modeli sportowych z zegarkami “smart” takie urządzenia, jak choćby Apple Watch, dogoniły rynek sportowy. Ich precyzja pomiaru pulsu i rejestrowania trasy za pomocą GPS jest rewelacyjna. Pojawienie się Apple Watch Ultra – który stanowi bezpośrednią konkurencję dla mocarnych modeli outdoorowych oraz jego odpowiedniki u Samsunga czy Huawei – jest tego najlepszym dowodem. W efekcie wybór sprowadza się do priorytetów: czysta analityka sportowa czy rozbudowane funkcje “smart”?
Jak odróżniać te dwie kategorie sprzętu? Najczęściej różnice występują w poniższych aspektach:
- Rodzaj ekranu - dawniej w zegarkach sportowych rzadziej znajdywaliśmy efektowne ekrany AMOLED, gdyż producenci chętnie stawiali na wyświetlacze w technologii MIP (Memory-In-Pixel), lecz dziś to pieśń przeszłości.
- Czas pracy na baterii - liczne funkcje “smart” w smartwatchach bezlitośnie drenują baterię i sprawiają, że przy dłuższym korzystaniu z GPS w trakcie treningu, urządzenia te ładować musimy bardzo często, bywa, że i raz dziennie… Dobre zegarki sportowe wymagają o wiele rzadszego ładowania, nie mówiąc o tym, że te najlepsze oferują nawet kilkadziesiąt godzin pracy w trybie GPS. W niektórych modelach napotkać można też dodatkowe ładowanie energią słoneczną.
- Precyzja odczytu tętna i GPS - te dwie funkcje są szczególnie ważne dla osób uprawiających sport, a choć wiele smartwatchy coraz bardziej zbliża się do osiągów dobrych zegarków sportowych. Dobre urządzenia korzystają z dwóch systemów satelitarnych jednocześnie, a topowe nawet z GPS wielopasmowego, niezastąpionego w pochmurną aurę i w wysokich zabudowaniach.
- Specjalistyczne funkcje dedykowane np. biegaczom czy narciarzom - funkcje takie jak pomiar mocy biegowej z nadgarstka, nawigowanie po wyznaczonej trasie, pomiar dynamiki jazdy na rowerze górskim czy wskazanie stopnia aklimatyzacji do wysokości i temperatury, ciągle są rzadziej spotykane w smartwatchach niż w zegarkach o turbo sportowym rodowodzie.
- Aplikacja z analityką - w cenie zegarka sportowego dostajemy dostęp do rozbudowanej aplikacji, która oferuje nam kompleksowe zestawienie zebranych danych dotyczących zdrowia i kondycji organizmu.
- Design i użyte materiały - zegarki sportowe często charakteryzują się designem tak bardzo zoptymalizowanym pod aktywność fizyczną, że trudno wyobrazić sobie noszenie ich do marynarki czy letniej sukienki. Większość zegarków dla biegaczy sprawia z kolei dość plastikowe wrażenie - dzięki temu są one bardzo lekkie, niestraszny im piasek czy pot, łatwo też utrzymać je w czystości. Zaskakiwać w drugą stronę mogą materiały używane w topowych modelach zegarków outdoorowych, takie jak tytan czy szkło szafirowe, których wytrzymałość docenić można przy ewentualnych spotkaniach z framugą w mieszkaniu, a już na pewno przy uprawianiu sportów ekstremalnych.
A może wystarczy Ci opaska fitness?
Pytanko na koniec (no, prawie na koniec) - czy potrzebujesz zegarka sportowego? Cóż, jeśli to pytanie sobie ktoś realnie zadaje, to najpewniej takiego zegarka nie potrzebuje. To urządzenia raczej skrojone pod tych mających pewne oczekiwania sportowe tak od siebie, jak i od swojego sprzętu. Jeśli więc ktoś chce, by urządzenie liczyło mu kroki, monitorowało sen i potrafiło śledzić okazjonalne aktywności: czasem jakaś przebieżka, czasem spacer, piłka z kolegami po pracy, to najpewniej opaska fitness od Xiaomi czy Huawei (czy kto tam dziś te opaski jeszcze produkuje) - da sobie śpiewająco radę.
Warto by ta porada wybrzmiała, gdyż zmorą naszych czasów jest kupowanie sprzętu, którego nie potrzebujemy. Można być zdrowym uprawiaczem sportu okazjonalnego bez sportowego zegarka za 1500 czy 4000 zł - to po prostu zdrowe, racjonalnie minimalistyczne podejście do tematu, a jeśli ktoś komuś mówi, że musi sobie kupić zegarek sportowy, bo inaczej przebiegnięcie 5 kilometrów po parku nie będzie miało sensu, to… Powiedzmy, że lepiej sobie obejrzeć Familiadę w telewizji niż gadać z takim znawcą.
Jaki zegarek sportowy wybrać? Subiektywna opinia
Pytanie na koniec - co wybrałbym dla siebie? Co lepsze? Co wybrać? Klasycznie dzielę się subiektywną opinią i wybieram Amazfit T-Rex 3 Pro. W cenie romansującej z kwotą 1500 zł literalnie nie znajdzie się tak kompetentnego, a przy tym wyposażonego w smartwatchowe standardy zegarka. Tu nie ma kompromisów, T-Rex 3 Pro jest urządzeniem dojrzałym, które tak mocno zbliżyło się do najlepszego zegarka sportowego na świecie, jak to tylko możliwe. To w moim przekonaniu pierwszy prawdziwie flagowy zegarek Amazfita, który nie musi obawiać się porównań do Feniksa 8 od Garmina czy Grita X2 Pro Titan od Polara. Jasne, że pewnych funkcji typowych dla zegarków innych, uznanych producentów tu brakuje, ale 99 proc. użytkowników braków tych nie zauważy. W mojej ocenie, gdybym spoglądał na temat z perspektywy własnych potrzeb kolarza, później biegacza, później typa, co to przerzuca żeliwo okazjonalnie, a czasem pójdzie sobie pograć w kosza lub na squasha - T-Rex 3 Pro nie ma słabych stron.

















Komentarze
0Nie dodano jeszcze komentarzy. Bądź pierwszy!