• benchmark.pl
  • wideo
  • Tani elektryczny Citroen, droższy Netflix, Indie na księżycu… czyli SięKlika #19
Tani elektryczny Citroen, droższy Netflix, Indie na księżycu… czyli SięKlika #19
Ciekawostki

Tani elektryczny Citroen, droższy Netflix, Indie na księżycu… czyli SięKlika #19

przeczytasz w 3 min.

Citroen wprowadza na rynek model e-C3, który ma być elektrykiem dla mas. Netflix znowu drożeje, Indie lecą na księżyc, a przyszłość to akumulatory litowo-siarkowe. Czas na 19. odcinek SięKlika!

Ziom, obadaj SięKlika na YouTube!

Się dzieje w tym benchmarku!

Ale się u nas dzieje! Grzegorz ogarnął wam teścik Apple Watcha Ultra 2, podczas którego przyznał, że uprawia pseudotriathlon. Ja testowałem genialny ekspres do kawy - tak dobry, że jakbym miał do wyboru fuchę w spółce skarbu państwa albo ten ekspres, to wybrałbym ekspres. 

Norbert testował odkurzacz, Maciej słuchawki, a Wojtek grał w gry… Maciej też grał w gry. Maciej w ogóle to cały czas gra w gry… Innymi słowy, sporo zrobiliśmy materiałów dla ludzi, którzy chcą wydać ciężko zarobione pieniądze na jakieś pierdoły. 

Test Apple Watch Ultra 2

Napój energetyczny World of Tanks…

W sklepach sieci Dealz zadebiutował niedawno napój energetyczny World of Tanks. Jak się go kupi, żeby zrobić crossfit wątroby, to jakieś bonusy można odebrać w grze.

Noo, to by było na tyle...

Napój World of Tanks

Tani elektryk Citroen e-C3

Citroen stworzył samochód elektryczny skrojony pod kieszeń każdego Europejczyka. Model e-C3 będzie tani jak barszcz, bo już za jakieś 110 tys. złotych będzie można kupić najtańszą wersję. 

Citroen e-C3 to mały SUV-ik o długości niespełna 4 metrów, który pomieści 5 pasażerów i 310 litrów bagażu w bagażniku. Wnętrze, choć proste, jest jakieś, a najważniejszym ficzurem na kokpicie będzie 10-calowy dotykowy ekran. Będzie Android Auto, Apple CarPlay i takie tam.

Maksymalny zasięg ma wynieść jakieś 320 km, a auto ma wjechać do salonów w drugim kwartale 2024 roku. Osobiście trudno mi uznać auto za 110 czy 130 tysięcy złotych za tanie, ale jak na elektryka, to w sumie nie jest źle. 

Citroen e-C3

Indie i ludzie na księżycu

Indie chcą wysłać na orbitę ludzi. Nawet w sumie nie tyle na orbitę, co na księżyc. Premier Indii zakłada, że do 2040 roku pierwszy obywatel Indii przespaceruje się po srebrnym globie. 

Karol popełnił spory tekst o kosmicznych aspiracjach Indii, a ja zachęcam do lektury. To kawał solidnego materiału, jak to u Karola, merytorycznie zasadnego. 

Indie na księżyc

Bezpiecznie po zmroku!

Jest jesień. Słońce zachodzi od razu po obiedzie, dzień trwa jakieś 4 godziny i zasadniczo jest ciemno, zimno i smutno. I niebezpiecznie. Ci, którzy wieczorami biegają sobie dla zdrowia, spacerują, jeżdżą na rowerze czy wracają po prostu z pracy lub szkoły, powinni zadbać o to, by być widocznymi na chodniku czy jezdni.

Z pomocą przychodzi tu latarka eXc Nano - mała, lekka i tania. Rzecz potrafi świecić do 3 godzin i można ją podpiąć do plecaka, kurtki, roweru itd. W ramach akcji #dajsięzobaczyć, firma eXc przekaże do szkół podstawowych 1000 tych małych latareczek, a jak ktoś sam będzie chciał sobie urządzenie kupić, to od 1 do 14 listopada będzie ono kosztowało 9,99 zł - normalna cena to 24,99, więc promka całkiem spoko. 

eXc Nano

Netflix drożeje, ale nie w Polsce

Netflix dokłada do pieca. Drożej będzie w Stanach, w Wielkiej Brytanii i we Francji. W Polsce póki co ceny się nie zmieniają, ale wiecie, w przyszłym roku może być różnie, bo jakieś reklamy. 

Sam nie wiem, co o tym myśleć… Jeśli wy też nie wiecie co o tym myśleć, ale jakąś opinię chcecie sobie wyrobić, to zapraszam do tekstu Kasi. 

Netflix drożeje

SpaceX i starty rakiet co 2/3 dni

W 2024 roku SpaceX planuje zrealizować 144 misje, czyli ze 12 misji miesięcznie, czyli jedna misja co jakieś 2/3 dni. Powiedzieć, że to ambitne założenia, to jakby nic nie powiedzieć.

Po co tyle misji? Niby po to, żeby Starlinków wynieść na orbitę więcej i żeby ten satelitarny internet był coraz lepszy. 

I teraz pytanie, czy 144 misje, 144 loty to dużo? No mega dużo. Z drugiej strony, w tym roku SpaceX ogarnęło już ponad 70 misji i może nawet do takiej stówki dobiją…

SpaceX

Przełomowy akumulator. Znowu…

Co jest najsłabszym aspektem dzisiejszych smartfonów? Smartwatchy? Samochodów na prąd? Akumulatory. Akumulatory, które sprawiają, że telefon potrafi pracować 1 dzień, zegarek 5 dni, a samochód nie dojedzie z Poznania do Kołobrzegu. 

Odpowiedzią na wyzwania przyszłości ma być akumulator litowo-siarkowy. Niby to nic nowego, bo takie pomysły już kiedyś były, ale tam anoda coś robiła z katodą, degradował się elektrolit… No, nie pykło. 

Naukowcy z Melbourne ogarnęli jednak temat, ograniczyli ilość litu oraz wprowadzili anodę z folii litowej pokrytej nanoporowatą powłoką polimerową i uważają teraz, że te nowe akumulatory litowo-siarkowe będą o połowę tańsze i 5-krotnie bardziej pojemne niż wiodące, popularne akumulatory litowo-jonowe. 

Akumulator litowo-siarkowy

I to już koniec #19

Spokojnie, nie zapomniałem, że drugi Spider-Man miał premierę przed momentem. W Warszawie nawet pajęczynę se wywiesili, taką dużą, z okazji tej premiery. Gra podobno dowozi, ale nie zaproszę was dziś na recenzję, bo Maciej jej jeszcze nie ogarnął. 

Dorzucę jeszcze swoim zwyczajem, że:

  • OnePlus Open ma wytrzymać milion otwarć, czy tam rozłożeń, a 
  • teleskop Webba odkrył coś na Jowiszu. Nie wiem co, Karol napisał o tym licencjat, do przeczytania na benchmark.pl.

Komentarze

2
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    studionti
    -1
    Najgorsze jest to, że wraz z niszczącymi środowisko "samochodami" elektrycznymi zniknie rynek wtórny. Będzie kasacja tych aut po kilku latach. Na nowe, tak jak obecnie będzie stać kilka procent kierowców.
    W efekcie, tak jak marzą lewackie EUrokomuchy w końcu dołączymy do standardów Korei Północnej: bez samochodów na ulicach (będą jeździć tylko wybrańcy), bez jedzenia (będziemy jeść tylko szczaw) i bez prądu. Z satelity UE i Korea Północna będą wyglądać podobnie.
    • avatar
      Batyra
      0
      W sklepach sieci Action (taki inny Dealz) jest napój Fatality Mortal Kombat... :)