Karty graficzne

W przedziale do 300 zł

przeczytasz w 2 min.
  • 3DMark Vantage GPU Score PERFORMANCE ~3000 – 3400 punktów
  • Zalecany zasilacz: 400W

Kupując kartę graficzną pod kątem dzisiejszych gier, raczej ciężko będzie znaleźć coś sensownego w kwocie poniżej 300zł. Co prawda mając bardzo ograniczony budżet można skusić się jeszcze na karty pokroju GeForce 9400GT lub 9500GT, wyposażone w wolne pamięci DDR2, ale biorąc pod uwagę ich stosunkowe duże wiekowe zaawansowanie (układ G96 to nic innego jak nieco „dopieszczony” G84) o pełnym zadowoleniu mowy być nie może. Dotyczy to także kart z rynkowej oferty ATi w tym segmencie. Tu do wyboru mamy co prawda nowe serie Radeon HD4350/4550 oraz HD4650, jednak podobnie jak w przypadku GeForce'ów doposażone w słabe moduły DDR2. Na dzień dzisiejszy przy magistrali 128-bit i tego typu pamięciach, mocno obniżona przepustowość tego podsystemu rzutuje negatywnie na wydajność nawet w rozdzielczościach 800x600 czy 1024x768.

Co można zatem polecić w omawianym zakresie cenowym?
Wydaje się że obecnie najtańszą nową kartą, która nadaje się grania przy stosunkowo wysokich detalach w rozdzielczości 1024x768 będzie Radeon HD4670. Karta spisze się świetnie nie tylko w grach (320 jednostek SPu, przepustowość pamięci na poziomie 31,2 GB/s), ale także w roli wszechstronnej multimedialnej „podstawki”, która zaoferuje pełne sprzętowe wsparcie dla najpopularniejszych formatów zapisu wideo, w tym AVC/H.264 oraz VC1 (BlueRay / HD-DVD).

Powercolor Radeon HD4670 512MB GDDR3

Z czystym sumieniem można tu polecić karty Powercolor'a oraz HiS'a, którego wyposażono w efektywny i jednocześnie cichy podczas pracy moduł chłodzenia IceQ. Ciekawym, prostym rozwiązaniem chłodzenia cechuje się także produkt MSI. Tę konstrukcję, ze względu na brak złącza S-video, polecić można jednak jedynie osobom które takowego wyjścia na pewno nie potrzebują. Konstrukcje proponowane już przez Gigabyte'a (jednoslotowa), czy ASUS'a, są jak na prezentowaną wydajność Radeona HD4670 zdecydowanie za głośne, i przy tym pozbawione jakiejkolwiek regulacji obrotów zastosowanego „wicherka”.

HiS Radeon HD4670 512MB GDDR3

W konkurencji dla tych kart, nvidia oferuje obecnie GeForce 9600GSO w dwóch odmianach, z których jedna ze względu na koszty zaczyna dosyć szybko odchodzić do „lamusa”. W pierwszym przypadku mowa oczywiście o okrojonym z części jednostek wykonawczych układzie G94 stosowanym do tej pory na kartach GeForce 9600GT. Nowego 9600GSO, patrząc po testach kart Radeon HD4670 raczej nie będzie można ocenić zbyt optymistycznie. Jeżeli chodzi zatem o 9600GSO, szukajmy wersji wyposażonych w 96 procesorów strumieni, przy szynie pamięci 192-bit. Karty te będzie można stosunkowo łatwo odróżnić, ponieważ starsza wersja oparta o „cięte” G92, posiada pamięci w konfiguracjach 384 lub 768MB. Nowsza odsłona, to już odmiany 512 oraz 1024MB (1GB). Istotnym mankamentem starszych GSO'ówek będzie jednak wyższy pobór energii.   Nie będzie to jednak duża dysproporcja. Najważniejsze jednak że jeśli tylko nie przesadzimy z rozdzielczością czy też trybem wygładzania krawędzi, zaprezentują się one znacznie lepiej od wspomnianego 48-io procesorowego rynkowego „zapychacza”.